Chemia na maturze- co odpuścić

Przygotowanie do matury z chemii, rozwiązywanie zadań, pomoc w zrozumieniu reakcji chemicznych, arkusze maturalne z chemii
cisnee
Posty: 9
Rejestracja: 13 maja 2009, o 22:41

.

Post autor: cisnee »

Dla mnie operon to masa rzeczy niepotrzebnych Tak jakby pisali aby się dowartościować jacy to oni są mądrzy.
Moim zdaniem nie warto uczyć się w ogóle z repetytoriów. Wystarczy zbiór zadań (polecam pazdro wydanie VII) i dokładnie przeglądać arkusze maturalne z poprzednich lat.
klakiereq
Posty: 348
Rejestracja: 12 maja 2009, o 15:21

Re: Chemia na maturze- co odpuścić

Post autor: klakiereq »

Operon nie jest najgorszy, jesli chodzi o teorie. Bylby o wiele lepszy, gdyby faktycznie darowali sobie zbedne tresci, dopisali kilka, ktorych brakuje (amfotery itp). Moze kiedys do tego dojrzeja.
Ale i tak jest przyzwoicie. Mam porownanie - w szkole (zanim zdecydowalam sie na chemie r na maturze) babka usilowala nas uczyc z Chemia ogolna WSIP bodajze. To dopiero jest porazka a nie podrecznik.

A co do repetytorium. ja tam sobie zamierzam vademecum z chemii jednak przeczytac
Awatar użytkownika
anusiagd
Posty: 120
Rejestracja: 30 wrz 2008, o 19:46

Re: Chemia na maturze- co odpuścić

Post autor: anusiagd »

Hm no to ja już zupełnie zwątpiłam. W takim razie PO CO nas w szkole uczą entropii ,entalpii swobodnej, Nersta, hybrydyzacji! której nie umiem skumać w ogóle. Mam straszne problemy z chemią , a jakos tak wyszlo ze ja zdaje I teraz dowiaduje sie ze niektorych rzeczy nie ma czyli ucze sie niepotrzebnie. No ale co, sprawdziany musze zaliczac przeciez / Przeczytalam caly informator. ale wlasnie boje sie ze moga cos nagiąć / A szkoda czasu po prostu, bo moze bym sie nauczyla lepiej wazniejszych rzeczy. Czy jest jeszcze cos co NIE OBOWIAZUJE?
Awatar użytkownika
Incitatus
Posty: 60
Rejestracja: 4 lip 2009, o 18:30

Re: Chemia na maturze- co odpuścić

Post autor: Incitatus »

W zeszłym roku na próbnej była hybrydyzacja, trzeba było określić jaki to rodzaj hybrydyzacji w trzech związkach, a aminokwasy (wzory) trzeba znać dwa- glicynę i alaninę, no i trzeba umieć narysować wiązanie peptydowe. Matura z chemii jeszcze nie jest taka zła, bo tam stawiają jeszcze na konkrety i wiedzę, a na biologii to normalnie ruletka czy trafisz w klucz czy nie.
Awatar użytkownika
Molcia
Posty: 560
Rejestracja: 26 sty 2008, o 21:38

Re: Chemia na maturze- co odpuścić

Post autor: Molcia »

O jaki fajny temat. Właśnie dzisiaj takiego szukałam.

Powtarzam sobie właśnie część organicznej na spr. ( mam Rożaka) i czy na maturce mogą wyskoczyć acetale, ketale, aldehydy aromatyczne, kondensacja adolowa czy reakcja Cannizarro? W szkole w ogóle tego nie omawialiśmy.

W ogóle na tym niebieskim tle w Rożaku jest sporo dziwnych rzeczy, a nasza nauczycielka twierdzi, że w niektórych działach nieźle pojechali, np. pierwiastki. W ogóle taki wypasiony w wiedzę ten podręcznik, ale podobno najlepszy
Awatar użytkownika
klaudynka4
Posty: 28
Rejestracja: 10 gru 2009, o 17:46

Re: Chemia na maturze- co odpuścić

Post autor: klaudynka4 »

acetale mogą być, katele raczej nie, aldehydy aromatyczne tez chyba raczej tylko jeśli byłby opis do tego. A reakcje Cannizarro jak najbardziej mogą się zdarzyć
kofeina
Posty: 65
Rejestracja: 7 lis 2009, o 22:10

Re: Chemia na maturze- co odpuścić

Post autor: kofeina »

Zależy jak masz informator, jeden jest na maxa ogólny, drugi całkiem precyzyjny.
a więc który informator jest precyzyjny?
MrDusiuBN
Posty: 8
Rejestracja: 7 maja 2010, o 16:01

Re: Chemia na maturze- co odpuścić

Post autor: MrDusiuBN »

informator ze strony CKE [od 2008 roku], dla poziomu rozszerzonego.
Przygotowany do wydruku, może się przyda komuś

Do otwierania pliku *.pdf można użyć: Foxit Reader , Adobe Reader .
Do edycji PDF: PDF editor 2.6 , Foxit PDF Editor.
Awatar użytkownika
Tomq
Posty: 738
Rejestracja: 11 maja 2010, o 17:50

Re: Chemia na maturze- co odpuścić

Post autor: Tomq »

Izomeria optyczna - czy zna ktoś jakiś artykuł w sieci przystępnym językiem? Rozumiem to wszystko, ale chciałbym usystematyzować wiedzę.
Awatar użytkownika
MuszkaAnuszka
Posty: 74
Rejestracja: 21 kwie 2010, o 22:52

Re: Chemia na maturze- co odpuścić

Post autor: MuszkaAnuszka »

a stała równowagi? nie chodzi mi tu konkretnie o napisanie wyrażenia tylko skomplikowane zadanka które są w operonie.

Wiem nie marudzcie ze sie ucze z operonu, jest w nim duzo smieci, wiele mozna pominac, ale zazwyczaj lece wszystkie zadanka bo lubie chemie. Ale ten dzial jest dla mnie dretwy i nie wiem czy rozwiazywac z niego zadanka.
A Pazdro to dla mnie nieporozumienie.
Awatar użytkownika
oszka
Posty: 622
Rejestracja: 19 lip 2009, o 13:10

Re: Chemia na maturze- co odpuścić

Post autor: oszka »

czemu Pazdro to nieporozumienie?
Awatar użytkownika
MuszkaAnuszka
Posty: 74
Rejestracja: 21 kwie 2010, o 22:52

Re: Chemia na maturze- co odpuścić

Post autor: MuszkaAnuszka »

Jak dla mnie jest jakies niezyciowe:) po prostu nie lubie, ale chemicy wszyscy zachwalaja, ponoc wiele zalezy od wydania, ja mam najnowsze i ono chyba nie jest najlepsze tez
lith
Posty: 3117
Rejestracja: 28 wrz 2009, o 22:49

Re: Chemia na maturze- co odpuścić

Post autor: lith »

reakcje Cannizarro?
To już się czegoś nauczyłem
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości