Efektywna Nauka - Wasze sposoby rady pomysły

[elkon]

Ja teraz (1 klasa LO) po wyprowadzce z domu miałam i mam duży problem z opanowaniem materiału z biologii. Aczkolwiek, gdy groziła mi już dwója na semestr to właśnie opowiadaniem wszystkim dookoła się nauczyłam -)

[biolka]

Nie wiem czy się wstrzeliłam z tematem.Pewnie nie.ale jak ktoś się chce wzbogacić to chętnie odkupię HUMAN BIOLOGY Sylvia S. Mader, niekoniecznie najnowszą edycję . Pozdrawiam

[michicho]

Dla mnie najważniejsza podczas nauki jest motywacja i dobre samopoczucie.

Kiedy jestem silnie zmotywowany, a proces uczenia się jest regularnie przerywany brzdąkaniem na gitarze, czytaniem interesujących artykułów, pozytywną rozmową itd. to skuteczność zapamiętywania i rozumienia tego co czytam jest stosunkowo duża. Wtedy też nauka przynosi mi największą radość.

Kiedy nic nie wchodzi do głowy nie uczę się. Najpierw biorę się za swoje samopoczucie i motywację.

Jak przedmówcy piszą, mi również rozmowa na temat, który chcemy zrozumieć, bardzo pomaga.

[6aszter]

Dla mnie najważniejsza podczas nauki jest motywacja i dobre samopoczucie.

Kiedy nic nie wchodzi do głowy nie uczę się. Najpierw biorę się za swoje samopoczucie i motywację.

Jak przedmówcy piszą, mi również rozmowa na temat, który chcemy zrozumieć, bardzo pomaga.

mam dokładnie tak samo, jak nie mam humoru do nauki i nie jestem w stanie się uczyć to się do tego nie zmuszam, nawet jak wiem że muszę, trudno się mówi najwyżej się poprawi wtedy.

[Oxeno]

Najszybciej uczymy się rzeczy, które nas ciekawią, lub na które zdołamy spojrzeć w sposób który nas zainteresuje. Jeśli występuje w nich duży stopień abstrakcji, ogromnie pomaga ich zrozumienie i przełożenie sobie na prosty język. Wykucie na blachę bez zrozumienia sprawi, że szybko zapomnimy o sprawie, natomiast zrozumienie mechanizmu, wytworzy w mózgu pewną sieć potrzebną do jego rozumienia, która zostanie na dłużej.

[globus]

Mi najłatwiej uczyć się pod presją czasu, kiedy wiem, że egzamin już tuż tuż Zdecydowanie wolę się uczyć w nocy, kiedy na moim studenckim mieszkaniu zapada cisza i spokój

[Anche93]

Ja ostatnio wpadłam na taki pomysł, żeby się nie uczyć w mieszkaniu, bo tam zawsze mnie coś rozprasza. Albo chce mi się spać, albo robię sobie coś do jedzenia, albo komputer, albo telewizor i jeszcze tysiąc innych rzeczy. Dlatego jak mam się uczyć, to po zajęciach zostaję na wydziale - o takich porach już jest mało znajomych, więc też nie rozpraszają i tam po prostu siedzę i się uczę, dopóki nie zrobię tyle ile sobie założyłam.

[fitos]

Żeby się skupić potrzebuje być wypoczęta, wyspana i podczas nauki potrzebuje krótkich przerw. Jeśli chodzi o metodę to skojarzenia i powtarzanie.

[nkuc82]

Ja tam wolę tryb wieczorno-nocny, cisza w pokoju, wszyscy śpią, tylko lampka (wina), muzyka i działam. Inaczej się nie da. Ewentualnie poczucie zbliżającego się deadlineu bardzo działa.

[biolog68]

Wysypianie się, odpowiednia dieta bogata w kwasy omega3 i omega6 (należy pamiętać, że ważna jest ich odpowiednia proporcja - najlepsza jest w oleju lnianym). Ważne jest żeby cały czas ćwiczyć pamięć, dużo czytać, powtarzać. Może dobre będzie dla Ciebie jak przekażesz komuś wiedzę którą przyswoiłeś (wypowiadanie jej na głos, świeżo po przyswojeniu - to utrwala )

[Lukas99]

Dodam od siebie kilka książek: 1. Jarosław Rudniański Jak się uczyć?. Jest to kopalnia wiedzy - zawiera wskazówki dot, uczenia się, logicznego myślenia, rozplanowania materiału etc. 2. Rewolucja w uczeniu Gordona Drydena i Jeannette Vos (ale tylko fragmenty, lepiej pomijać przydługie zachwyty autorów nad nowymi technologiami i Internetem) - także ciekawe sztuczki, można też wybrać się do biblioteki, na pewno znajdzie się coś ciekawego. A z praktyki to najlepiej określić swój typ: wzrokowiec, słuchowiec, itd., a następnie się do tego stosować.

[Mårran]

Brzmi trochę jak rada tego faceta z filmiku jesteś zwycięzcą Lepiej usiąść na du*pie i się nauczyć po prostu.

[Wendigo]

Mój kolega z roku bardzo zachwala sobie amfetaminę. Super efekty w jeden dzień