Elitarna studniówka i problem

[zagubiona7]

Jestem przyszłoroczną maturzystką, uczennicą elitarnego liceum i mam problem.
Na ostatnim spotkaniu wakacyjnego kółka maturalnego, które założyłam z moimi przyjaciółkami (spotykamy się 2 razy w tygodniu, uczymy się i sprawdzamy stan naszej wiedzy) ktoś zaczął temat studniówki. Do tego wielkiego wydarzenia zostało jeszcze dużo czasu, jednak o pewnych rzeczach nie wypada myśleć za pięć dwunasta, szczególnie, kiedy sprawa dotyczy matury i studniówki, które decydują o naszym dalszym życiu .
W mojej szkole w klasach biol-chem jest tradycja, zgodnie z którą każdy uczeń i każda uczennica chcąca w przyszłości dostać się na medycynę, przychodzi na studniówkę w towarzystwie lekarza/lekarki lub studenta/studentki medycyny.
Na spotkaniu naszego kółka okazało się, że wszystkie moje koleżanki mają w rodzinie lekarza, a najczęściej studenta medycyny (zazwyczaj jakiegoś kuzyna), a ja nie mam . Nie mam pojęcia co zrobić. Nawet nie wiedziałam, że moje koleżanki mają w rodzinie tak wielu lekarzy, bo nigdy się nie chwaliły. Powiedziałam im, że ta tradycja jest strasznie głupia i czy nie można przyjść z jakimś kolegą studentem, a one mnie wyśmiały. Jedna koleżanka ma trzech kuzynów i nie chce pożyczyć nawet jednego, przecież nie przyjdzie ze wszystkimi trzema A dla studenta medycyny taka studniówka przecież też musi być prestiżem i okazja do pokazania się, oni na pewno chętnie przyjdą jeśli się ich zaprosi .
Doradźcie mi co robić w takiej sytuacji, bo niedługo zaczyna się rok szkolny, a koleżanki nie dadzą mi żyć. Mogę w ostateczności skłamać, że jednak nie idę na medycynę i wtedy pójdę na studniówkę z moim bratem studentem położnictwa, ale to już będzie siara i kłamać też nieładnie (a co jeśli mnie jakaś koleżanka spotka potem na studiach medycznych?) .
Pomocy!

[Adrealina]

OMG hahahaahaha

Olej tą tradycje o dupę rozbić i przyjdź z kimś na 100dniowke z kim sie dobrze czujesz i milo spedzisz jedną z wielu powiedzmy waznych imprez w zyciu, tak zebys to milo i bez spiny zapamietala

ps. mam nadzieje że to tylko Twój wymysł wakacyjnej nudy tylko, w kazdym badz razie ciezko mi uwierzyć w takie jaja : P

[chrom_y]

Jakaś masakra. Co za chora szkoła! Olej tę tradycję i koniec! Czy masz na jakimś piśmie wymóg że osobą towarzyszącą musi być tylko lekarz/lekarka ? Co za głupie koleżanki, że Cię wyśmiały.
Wierz mi, nie patrz na innych, rób to co uważasz. Niech sobie mówią że złamałaś tradycję czy coś w tym stylu. Masz się dobrze wybawić i zapamiętać tę noc na zawsze, a nie być elementem", który posłusznie wypełni chore wymogi szkoły.
Będzie dobrze!

[Collo]

No w takim wypadku to jedynym wyjściem jest zrezygnowanie ze studiowania kierunku lekarskiego. Wtedy będziesz mogła iść z kim będziesz chciała i nikogo nie okłamiesz. Powodzenia!

[randomlogin]

moim bratem studentem położnictwa

Nie wiem do kogo sie zglosic z piwem za pomysl, ale niestety to zdanie odbiera calosci reszte realnosci. Ale calosc super!

[Nitrogenium32]

Olej taką głupią tradycję! Nikt ci przecież nie rozkazuje, byś przyszła z takim a takim partnerem.

[Lullaby15]

Leżę na podłodze ze śmiechu Najlepsze o tych 3 kuzynach Dobre
Przejmować się tkim problemem

[oogmeeway]

Jedna koleżanka ma trzech kuzynów i nie chce pożyczyć nawet jednego, przecież nie przyjdzie ze wszystkimi trzema!

A to samolubna szmata! Zakończ tą znajomość.


Co do problemu - idź z nie-medykiem, następnie zawal maturę i dostań się za rok. Czasochłonne, ale nie złamiesz zasad.

[Kacperek]

moim bratem studentem położnictwa

Nie wiem do kogo sie zglosic z piwem za pomysl, ale niestety to zdanie odbiera calosci reszte realnosci. Ale calosc super!

Ej położnictwo to mój wymarzony kierunek! Wiesz ile tam dziewczyn! I ten cud narodzin!

[randomlogin]

Szczerze mowiac mialem kolege, ktory byl przez rok na tym kierunku, opowiadalem zreszta - ale mimo wszystko, nierealne.

[agentka91]

Nie mam pojęcia co zrobić.

Jeśli cię koleżanki wyśmiały to weź kuzyna Kowalskiego i przedstaw go jako studenta medycyny. A póki są wakacje to palnij, że słyszałaś od cioci lekarki, że taka tradycja przynosi pecha. A myślałam, że już mnie nic nie zdziwi.

[Kacperek]

Nie mam pojęcia co zrobić.

Jeśli cię koleżanki wyśmiały to weź kuzyna Kowalskiego i przedstaw go jako studenta medycyny. A póki są wakacje to palnij, że słyszałaś od cioci lekarki, że taka tradycja przynosi pecha. A myślałam, że już mnie nic nie zdziwi.

To jest troll, a po 2 nie da się udawać studenta medycyny, bo przy 1 pytaniu mógłby polec

[Korczaszko]

Poproś swojego ginekologa, żeby z Tobą poszedł. Jeśli nie masz to pediatrę


Dla mnie tak poryte, że to musi być troll. szczególnie to powtarzanie o elitarności. I w ogóle cała szkoła chodzi na studniówkę z kuzynami? To w mojej nieelitarnej miało się chłopaków lub przynajmniej kolegów z kuzynem o fu!