Rtęć w żarówkach energooszczędnych

Jak chronimy środowisko w Polsce i na świecie. Co możemy zmienić na płaszczyźnie ekologii? Pomysły, projekty, pytania dotyczące ochrony środowiska.
Awatar użytkownika
DMchemik
Posty: 4052
Rejestracja: 26 wrz 2006, o 23:43

Rtęć w żarówkach energooszczędnych

Post autor: DMchemik »

Staromodne żarówki wolframowe mają być obowiązkowo wycofane w Australii, Wielkiej Brytani czy USA w ciągu najbliższych pięciu lat a na ich miejsce zostaną wprowadzone energooszczędne odpowiedniki. Nowe żarówki zawierają rtęć, co zostało szybko pochwycone przez zaniepokojone media, ale czy jest jest rzeczywisty powód do strachu?



Dlaczego energooszczędne żarówki zawierają rtęć?


To jest ich zasada działania. Kompaktowe żarówki fluorescencyjne (CFL) są rurkami zawierającymi rtęć i gaz szlachetny, zwykle argon. Gdy żarówka jest podłączona, elektrony zostają wybite z pokrytego wolframem zwoju, zderzają sie z atomami rtęci, wzbudzając ich elektrony i to powoduje błyski światła utlrafioletowego. Fosforoforowe pokrycie (zawierające tlenek lub fosforan metalu) wewnętrznej powierzchni rurki absorbuje światło ultrafioletowe i reemituje je jako światło widzialne. Podobnie działa również świetlówka.

Jakie ilości rtęci zawiera żarówka energooszczędna?

Do 5 mg – niewielką ilość w odniesieniu do 3 g w termometrze rtęciowym. Fluorescencyjne świetlówki zawierają podobnie małe ilości, obniżone z 100 mg obecnych w żarówkach pierwszej generacji.

Czy nie powinniśmy nie używać rtęci w domowym oświetleniu


W przypadku światła fluorescencyjnego tak. Diody (LED) nie zawierają rtęci, ale nadal są zbyt drogie i badacze dopiero co zaczęli pracę nad tym, jak rozproszyć ich skupione światło do odpowiadającego domowym lampom.

Staromodne żarówki wolframowe także nie zawierają rtęci, ale więcej rtęci jest emitowane poprzez spalanie paliw kopalnych (węgiel kamienny zawiera rtęć, przyp. tłum.) w celu wytworzenia energii elektrycznej właśnie po to, by taka żarówka pracowała, niż dla żarówki energooszczędnej (patrz rysunek).
1.jpg
1.jpg (16.27 KiB) Przejrzano 2846 razy
rys: pola szare oznaczają mg Hg zawartej w poszczególnych żarówkach energooszczędnych, pola zielone ilość rtęci powstałej poprzez spalanie paliw kopalnych podczas pracy żarówki, ostatni słupek pokazuje ilość rtęci powstałej podczas pracy tradycyjnej żarówki, która sama rtęci nie zawiera.



Jakie jest zagrożenie, jeśli taka żarówka się rozbije?

Jesli nie zawiera rtęci, to żadne, ale bardzo mała ilość zawarta w pojedynczej nowoczesnej żarówce energooszczędnej stwarza jakieś zagrożenie, gdy jest rozbita.

Uprzątnięcie pozostałości po zbitej żarówce:
osobom postronnym kazać opuścić pokój i wietrzyć ok 15 min. Nie używać odkurzacza, ale posprzątać używając gumowych rękawic, unikając tworzenia i wdychania pyłu. Zamieć wszystkie kawałki i umieść w plastikowej torebce. Przetrzyj miejsce wilgotną szmatką, dorzuć ją do torebki i zamknij. Rtęć należy do odpadów niebezpiecznych, więc torebka nie powinna być wrzucana do kosza. Lokalne władze mają obowiązek zorganizować zbiórkę odpadów niebezpiecznych.

Jak powinniśmy poddawać recyklingowi takie żarówki?

Żarówki energooszczędne są klasyfikowane jako odpady sprzętu elektrycznego i elektronicznego, co oznacza, że wytwórcy i importerzy muszą płacić za użytkowanie i recykling. Każdy punkt sprzedaży detalicznej powinien przyjmować zużyte żarówki z powrotem lub informować o odpowiednim miejscu zbiórki.
2.jpg
2.jpg (22.95 KiB) Przejrzano 2846 razy

rys: plakat informujący, by nie wyrzucać zużytych żarówek do śmieci


Niestety system zbiórki odpadów niebezpiecznych w naszym kraju ciągle kuleje. Nawet większość mieszkańców nie ma kubłów na odpady segregowalne, mimo, że od 01.I br obowiązuje segregacja śmieci! Brakuje też informacji o zagrożeniach i sposobie obchodzenia sie z odpadami. Nie ma co ukrywać, że świadomość ekologiczna naszego społeczeństwa jest w powijakach i w kubłach można wszystko, co sie do nich zmieści.
Mam nadzieję, że ten tekst komuś dał do myślenia -)
Awatar użytkownika
Vinci
Posty: 991
Rejestracja: 20 sty 2006, o 21:54

Energooszczędne żarówki

Post autor: Vinci »

Oszczędzają energię, są przyjazne środowisku, w dużym stopniu nadają się do recyklingu, estetycznie wyglądają. Przyjrzyjmy się im trochę bliżej.

Jak to działa?


Żarówka zbudowana jest ze szklanej rurki wypełnionej mieszanką gazów, proszku ją pokrywającego i części zasilającej.
1.jpg
Szklaną rurkę wypełnia mieszanina gazów, które wzbudzone w wyniku wyładowania elektrycznego, emitują promieniowanie UV. To promieniowanie z kolei pada na biały proszek pokrywający szczelnie szklaną obudowę. Substancje wchodzące w skład owego proszku absorbując promieniowanie UV same emitują promieniowanie w zakresie widzialnym. Jednak nie jest to całe widmo VIS, lecz jego wycinek, w zależności od rodzaju żarówki piki występują przy równych długościach fali świetlnej.
2.jpg
Zarówno skład mieszaniny wypełniającej jak i białego proszku jest ściśle strzeżoną tajemnicą producenta. Stąd biorą się różnice w cenie i jakości energooszczędnych żarówek.

Dlaczego żarówka malimit życia"?

Żarówka jak wszystkie inne rzeczy z czasem ulega zużyciu, jednak nie bedzie ono polegało na znacznym pogorszeniu jakości światła lecz na zwiększeniu jego szkodliwości.

Kiedy warstwa białego proszku odpadnie, co jest naturalną rzeczą z czasem (co najszybciej objawia się w miejscy gdzie rurka łączy się z częścią zasilającą), żarówka zaczyna być niebezpieczna. Emitowane promieniowanie UV nie jest absorbowane na warstwie fluoroscencyjnej, lecz wychodzi poza szklaną obudowę. Nie trzeba nikomu przypominać jak szkodliwe jest to promieniowanie. Sytuacja staje się gorsza gdy używamy lampki do czytania posiadająca żarówkę takiego typu. Wyemitowane promieniowanie ulega odbici od kartki papieru i poziom emisji docierającej od oczu się podwaja.
Przy takich starych żarówkach można się z powodzeniem opalić, jednak dostaniemy, w przeciwieństwie do opalania naturalnego lub w solarium, pełne zakres promieniowania UV.

Solaria

Podobna sytuacja jak z energooszczędnymi żarówkami występuje w solariach. Jednak tam szklana rurka pokryta jest substancją, która zatrzymuje promieniowanie UVB i UVC pozwalając na przeniknięcie UVA, odpowiedzialnego za pigmentację skóry. Skutki uszkodzenia tej warstwy są podobne jak te opisane wyżej. Nie należy dać się zwieść napisom głoszącym, że w danym zakładzie sąnowe lampy". Ze względu na ogromny koszy prawdziwie nowej, sprowadza się je z Niemiec gdzie juz nie spełniają wymogów bezpieczeństwa.

Ciekawostka

Pocierając żarówkę tego typu o jakiś materiał (wełnę, włosy) wywołamy jej chwilowe świecenie.

Wszystko świeci inaczej
Żródła światła różnią się od siebie swoimi widmami. Im bardziej Zbliżone do widma słonecznego tym lepsze. Poniżej małe porównanie.
4.jpg
Załączniki
3.jpg
Ostatnio zmieniony 28 gru 2008, o 22:35 przez Vinci, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
badger
Posty: 2075
Rejestracja: 27 sty 2007, o 18:59

Re: Energooszczędne żarówki

Post autor: badger »

Ciekawe czy można pokryć żarówkę taką warstwą która przepuszczała by troszkę promieniowania UVB. Wtedy można by wyeliminować niedobory witaminy D szczególnie w zimowych miesiącach.
Niedawno wymieniłem w pokoju żarówkę zwykłą na energooszczędną i nie żałuję. Kosztowała co prawda tyle co 30 zwykłych żarówek ale to się zwróci w rachunkach za prąd. Żarówka ma moc 130W a pobiera tylko 24W, a światło też jest dużo przyjemniejsze niż w tych zwykłych.
Vinci pisze:Żarówka jak wszystkie inne rzeczy z czasem ulega zużyciu, jednak nie bedzie ono polegało na znacznym pogorszeniu jakości światła lecz na zwiększeniu jego szkodliwości.
a kiedy wiadomo że już czas zmienić na nową?
Awatar użytkownika
Vinci
Posty: 991
Rejestracja: 20 sty 2006, o 21:54

Re: Energooszczędne żarówki

Post autor: Vinci »

a kiedy wiadomo że już czas zmienić na nową?
Na opakowaniu powinno być podane ile godzin żarówka może świecić. Na pewno wtedy jak na spodzie całkiem zaniknie ten proszek.
Awatar użytkownika
badger
Posty: 2075
Rejestracja: 27 sty 2007, o 18:59

Re: Energooszczędne żarówki

Post autor: badger »

no jest podane ale chyba nikt nie liczy ile godzin świeci się żarówka w pokoju) a jak zniknie proszek to to jest widoczne? Bo na zwykłych świetlówkach jak zbliża się jej koniec pojawia się czarna plama przy końcu.
Awatar użytkownika
Vinci
Posty: 991
Rejestracja: 20 sty 2006, o 21:54

Re: Energooszczędne żarówki

Post autor: Vinci »

a jak zniknie proszek to to jest widoczne?
Można zajrzeć do środka ]. Poza tym cześć tych żarówek też robi sie na spodzie czarna.
Awatar użytkownika
badger
Posty: 2075
Rejestracja: 27 sty 2007, o 18:59

Re: Energooszczędne żarówki

Post autor: badger »

Dobrze wiedzieć
a co do ilości godzin podanych przez producenta to jest to ilość godzin ciągłego świecenia a żarówki zużywają się najbardziej podczas włączania więc ilość godzin jest mocno zawyżona. Podobno taka żarówka robi się energooszczędna po co najmniej 15min świecenia, bo dużo energii jest zużywane na rozgrzanie gazu. Dlatego nie jest opłacalne montowanie ich na klatkach schodowych i w toaletach.
persil1991
Posty: 1673
Rejestracja: 22 maja 2008, o 22:21

Re: Energooszczędne żarówki

Post autor: persil1991 »

A mi one jakoś do gustu nie przypadły.
Dostaliśmy w szkole żarówkę Philips z okazji konferencji klimatycznej 18 W - świeci podobno jak 100 W. Ale muszę powiedzieć, że daje ona bardzo ostre światło, że nawet spojrzeć się na nią nie da (od razu się czarne plamy przed oczyma pokazują), a w pokoju jest jakby ciemniej niż przy zwykłej choćby 80 watowej żarówce.

[ Dodano: Nie Gru 28, 2008 22:31 ]
PS. Badger, w dołączonej do żarówki ulotceJak oszczędzać energię pisało o 5 minutach. Tak więc jak wychodzisz na krócej niż 5 min - nie gaś
Co do 15 minut. Jeśli odchodzisz od kompa na krócej niż kwadrans - nie gaś, bo ilość energii pobieranej przez komputer w trakcie jego włączania równoważy 15 minut grania.
Awatar użytkownika
Vinci
Posty: 991
Rejestracja: 20 sty 2006, o 21:54

Re: Energooszczędne żarówki

Post autor: Vinci »

Ale muszę powiedzieć, że daje ona bardzo ostre światło, że nawet spojrzeć się na nią nie da (od razu się czarne plamy przed oczyma pokazują), a w pokoju jest jakby ciemniej niż przy zwykłej choćby 80 watowej żarówce.
Jeśli w polu widzenia występuje obiekt o dużej jaskrawości wtedy ogólne światło wydaje się być słabsze. Ta żarówka powinna być czymś osłonięta i na pewno poza polem widzenia uczniów.
Jakusz
Posty: 2313
Rejestracja: 8 sty 2007, o 22:03

Re: Energooszczędne żarówki

Post autor: Jakusz »

Mieszkam w niewielkim mieszkaniu - kawalerce. Mam w pokoju żyrandol na 4 żarówki. Już rok temu postanowiłem, że wymienić na energooszczędne z kilku powodów. Po pierwsze - rachunki, po drugie - mam najjaśniejsze mieszkanie w całym wieżowcu:P (razem cztery 100W żarówki, które biorą razem tylko 60W) Ja zostawię zapalone i wyjdę z mieszkania to nawet przy zaciągniętych zasłonach moje mieszkanie się jarzy Idealne gdy się uczę - wzroku nie stracę. Jasność była tak duża, że jedną z tych 4 energooszczędnych żarówek wykręciłem i wsadziłem do kuchni.

Obecnie żarówki energooszczędne nabyły dodatkową zaletę - producenci postarali się, aby były bardziej estetyczne. Ja kupiłem takie, których rurka jest skręcona w postaćokrągłego sopla (taki zawijas ) w sumie bardzo ładnie to wygląda. Są już obecne żarówki w kształcie kuli tj. wyglądające zupełnie tak samo jak tradycyjne żarówki.

[ Dodano: Pon Gru 29, 2008 09:18 ]
A tak na marginesie - powinno się omawiane przedmioty nazywać świetlówkami, a nie żarówkami, bo z żarzeniem mają one niewiele wspólnego
Awatar użytkownika
DMchemik
Posty: 4052
Rejestracja: 26 wrz 2006, o 23:43

Re: Energooszczędne żarówki

Post autor: DMchemik »

JakubikF pisze: A tak na marginesie - powinno się omawiane przedmioty nazywać świetlówkami, a nie żarówkami, bo z żarzeniem mają one niewiele wspólnego
Miałem to dopisać, to nie są żarówki, a świetlówki lub jarzeniówki, albo coś świeci bo się żarzy, albo coś świeci bo się jarzy, zajarzyliście?
eko osiem
Posty: 3
Rejestracja: 14 lis 2008, o 22:48

Re: Energooszczędne żarówki

Post autor: eko osiem »

Ekologii tu nie widzę żadnej ,proces w jakim powstaje owa świetlówka jest kosztowny i energochłonny cena za jaką kupujemy jest koszmarna trwałość woła o pomstę do nieba.
Będąc u producenta na terenie zakładu w Pile służbowo , świetlówki energooszczędne nie były widoczne na halach produkcyjnych stosowano tam zwykle żarówki ciekawe dlaczego ,
Wmawianie pseudo ekologii jest chwytem marketingowym nie mającym nic wspólnego z obawą o środowisko , świetlówki zawierają pary silnie toksycznej rtęci która musi być poddana utylizacji !
Nie stosuję i nie mam zamiaru stosować tak reklamowanych świetlówek, energię oszczędzam naturalnie ograniczając jej zużycie.
pozdrawiam
eko
Wilson
Posty: 90
Rejestracja: 12 gru 2008, o 10:04

Re: Energooszczędne żarówki

Post autor: Wilson »

persil1991 pisze:Co do 15 minut. Jeśli odchodzisz od kompa na krócej niż kwadrans - nie gaś, bo ilość energii pobieranej przez komputer w trakcie jego włączania równoważy 15 minut grania.
Nic dziwnego. Podczas grania/włączania komputer przetwarza o wiele więcej informacji niż przy gołym pulpicie zwiększa się ilość energii pobieranej przez procesor który ciągle coś przetwarza, karta graficzna musi generować skomplikowane tekstury, dysk twardy non stop coś odczytuje, to tak w skrócie.
Mam taką energooszczędną świetlówkę w lampce na biurku dosyć długo. Już się zaczyna czarna od spodu robić, więc jak mi się ręka opali to wymienię . A nie wiecie, co się dzieje po ich zużyciu oprócz odpadania tej warstwy? Czy też przestają świecić?
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości