Globalne ocieplenie vs. epoka lodowcowa
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 18 mar 2009, o 16:43
Re: Globalne oziębienie
Jeśli chodzi o problem globalnego ocieplenia jest to sprawa dyskusyjna, jak zresztą zostało to już zauważone. W historii naszej planety ocieplenia i oziębienia klimatu przeplatają się nawzajem. Faktem jest, że nasza cywilizacja usadowiła się w interglacjale. Nie sposób jednak stwierdzić jak długo potrwa ten okres. Analizując średnie roczne temperatury z poprzednich okresów okazuje się, że jesteśmy o krok od apogeum. Oznacza to tyle, że nie wiadomo co się stanie gdy osiągniemy szczyt. Czy temperatura zacznie powoli spadać? Czy może nasza działalność przyczyni się do dalszego jej wzrostu? Ponadto człowiek posiada mylne przeświadczenie o tym, że w jego rękach jest panowanie nad klimatem. Chyba trzeba na to spojrzeć z drugiej strony.
Tak czy inaczej sytuację trzeba wypośrodkować. Popadanie w skrajności może być niebezpieczne. Problem globalnego ocieplenia z pewnością jest w dużej mierze rozdmuchany przez media, ale równocześnie negatywny wpływ człowieka na środowisko jest niepodważalny.
Co by nie mówić, faktem jest, że należy dbać o środowisko, gdyż nie jest ono naszą własnością-my tu tylko jesteśmy lokatorami. A świat będzie istniał z nami czy też bez nas.
P.S. Taka mała ciekawostka: czy zdajecie sobie sprawę, że b. duży wpływ na wielkość emisji gazów cieplarnianych (mam tu na myśli konkretnie metan) mają przeżuwacze? Co więcej przeprowadzono badania analizujące ten problem, a wyniki są bardzo ciekawe. Jeśli dotrę kiedyś do moich notatek podam dokładniejsze info.
Tak czy inaczej sytuację trzeba wypośrodkować. Popadanie w skrajności może być niebezpieczne. Problem globalnego ocieplenia z pewnością jest w dużej mierze rozdmuchany przez media, ale równocześnie negatywny wpływ człowieka na środowisko jest niepodważalny.
Co by nie mówić, faktem jest, że należy dbać o środowisko, gdyż nie jest ono naszą własnością-my tu tylko jesteśmy lokatorami. A świat będzie istniał z nami czy też bez nas.
P.S. Taka mała ciekawostka: czy zdajecie sobie sprawę, że b. duży wpływ na wielkość emisji gazów cieplarnianych (mam tu na myśli konkretnie metan) mają przeżuwacze? Co więcej przeprowadzono badania analizujące ten problem, a wyniki są bardzo ciekawe. Jeśli dotrę kiedyś do moich notatek podam dokładniejsze info.
Re: Globalne oziębienie
Wszyscy piszą o negatywach, a ja napiszę coś w obronie efektu cieplarnianego:
Według mnie (jak już prędzej pisałem i niektórzy również) człowiek ma znikomy wpływ na zjawisko efektu cieplarnianego. Powinniśmy skupić się na tym, żeby jako tako żyć w harmonii z środowiskiem i jak pisałem prędzej pomyśleć trochę o przyszłych pokoleniach. Mamy w świadomości, że wiemy dużo o naszej planecie, że możemy panować nad naturą, ale jesteśmy w błędzie.
Jeszcze do P.S. spiderssoad - Czy ktoś się zastanawiał ile człowiek produkuje CO2 w sensie wydycha ? Ja kiedyś czytałem czy usłyszałem, że dorosły człowiek w przeciągu godziny podczas odpoczynku wydziela około 11 litrów CO2 ? Może ktoś ma jakieś dokładne info z wykładów lub z innych źródeł ?
Tak więc życie teraz jakie mamy istnieje po części dzięki efektowi cieplarnianemuSpowodowane jest to obecnością atmosfery, która zaburza proces wymiany ciepła poprzez ograniczanie wypromieniowywania ilości energii cieplnej z powierzchni planety w przestrzeń kosmiczną.
Ogromna rolę w tym zjawisku spełniają gazy cieplarniane. Sprzyjają one zatrzymywaniu ciepła na Ziemi. Przepuszczają one na naszą planetę promieniowanie o wysokiej energii, natomiast powstrzymują promieniowanie cieplne odbijane przez powierzchnię Ziemi. Dzięki temu nocą, kiedy powierzchnia naszej planety nie jest ogrzewana światłem słonecznym, temperatura spada niewiele. Zjawisko to nazywamy efektem cieplarnianym. Ma ono ważne znaczenie dla istnienia życia na Ziemi.
Według mnie (jak już prędzej pisałem i niektórzy również) człowiek ma znikomy wpływ na zjawisko efektu cieplarnianego. Powinniśmy skupić się na tym, żeby jako tako żyć w harmonii z środowiskiem i jak pisałem prędzej pomyśleć trochę o przyszłych pokoleniach. Mamy w świadomości, że wiemy dużo o naszej planecie, że możemy panować nad naturą, ale jesteśmy w błędzie.
Jeszcze do P.S. spiderssoad - Czy ktoś się zastanawiał ile człowiek produkuje CO2 w sensie wydycha ? Ja kiedyś czytałem czy usłyszałem, że dorosły człowiek w przeciągu godziny podczas odpoczynku wydziela około 11 litrów CO2 ? Może ktoś ma jakieś dokładne info z wykładów lub z innych źródeł ?
Re: Globalne oziębienie
Słuchałem swego czasu wykładu poświęconego efektowi cieplarnianemu. Odczyt był w pełni obiektywny. Efekt cieplarniany z całą pewnością istnieje, jednakże sprawę komplikuje dodatkowo fakt, że nakłada się na niego ocieplenie wynikające z cyklów klimatycznych Ziemi.
Byłbym zwolennikiem elektrowni atomowych, gdyby nie jedno ale. Chodzi mi o problem utylizacji prętów radioaktywnych.
Byłbym zwolennikiem elektrowni atomowych, gdyby nie jedno ale. Chodzi mi o problem utylizacji prętów radioaktywnych.
[Link] Globalne ocieplenie vs. epoka lodowcowa
Jak wiem w Kopenhadze odbywa się Szczyt Klimatyczny ONZ. Miał on przynieść konkretną decyzję w sprawie emisji gazów cieplarnianych, ale z dużym prawdopodobieństwem zakończy się tylko na deklaracji politycznej.
Jednak ten nowy temat ma poruszyć inny, bardziej szerszy wątek.
Na początku grudnia przeczytałem ten artykuł -
Od epoki lodowcowej dzielą nas miesiące
Opierając się na naukowych dowodach (jeżeli można to tak ująć) zespół Williama Pattersona z University of Saskatchewan przewiduje, że całkowite stopienie się lądolodu Grenlandii może doprowadzić do zakłócenia cyrkulacji Prądu Zatokowego oraz w krótkim czasie ochłodzenia się klimatu i rozpoczęcia nowej epoki lodowcowej
skąd ten scenariusz znamy
I teraz z innej beczki - ostatnio pojawiły się informacje o wielkiej górze lodowej, która oderwała się od Antarktydy (prawdopodobnie - dokładnie od lodowca szelfowego Rossa) i płynie w kierunku Zachodniej Australii. Według australijskiego glacjologa Neal Young z Australian Antarctic Division and Antarctic Climate and Ecosystems Cooperative Research Centre taka wielka góra lodowa zdarza się raz na 100 lat. Jednak zaznaczył, że wraz z ociepleniem klimatu możemy się spodziewać coraz częściej tak wielkich gór lodowych. Zresztą nie dawno pojawiła się wielka bryła w okolicach wyspy Macquarie.
Więcej o gigantycznych górach lodowych tutaj:
Gigantyczna góra lodowa dryfuje w kierunku Australii
Gigantyczna góra lodowa zagraża statkom
Inwazja gór lodowych
Jeszcze można wspomnieć o
Klimatgate, czyli włamaniu się hakera do serwera Climatic Research Unit i upublicznieniu e-mail i danych na temat ocieplania klimatu. Z tych wykradzionych danych wynika, że (niektórzy) naukowcy z tego ośrodka manipulowali danymi. Choć z artykułu wynika, że to po prostu winna programu komputerowego do analizy danych klimatycznych. Mimo to zaufanie do raportów klimatycznych zmalało.
Podaję jeszcze niektóre tematy z naszego forum, gdzie już była mowa (mniej lub bardziej) o zmianach klimatów i gazach cieplarnianych:
- W 2040 r. Arktyka wolna od lodów
- Ziemia-Śnieżka
Podsumowując to co wszystko przedstawiłem:
Jak sądzicie czy bliżej nam do globalnego ocieplenia
Czy jednak jesteśmy bliżej kolejnej epoki lodowcowej
Jednak ten nowy temat ma poruszyć inny, bardziej szerszy wątek.
Na początku grudnia przeczytałem ten artykuł -
Kod: Zaznacz cały
kopalniawiedzy.pl/epoka-lodowcowa-mlodszy-dryas-film-Pojutrze-Agassiz-William-Patterson-University-of-Saskatchewan-9134.html
Opierając się na naukowych dowodach (jeżeli można to tak ująć) zespół Williama Pattersona z University of Saskatchewan przewiduje, że całkowite stopienie się lądolodu Grenlandii może doprowadzić do zakłócenia cyrkulacji Prądu Zatokowego oraz w krótkim czasie ochłodzenia się klimatu i rozpoczęcia nowej epoki lodowcowej
skąd ten scenariusz znamy
I teraz z innej beczki - ostatnio pojawiły się informacje o wielkiej górze lodowej, która oderwała się od Antarktydy (prawdopodobnie - dokładnie od lodowca szelfowego Rossa) i płynie w kierunku Zachodniej Australii. Według australijskiego glacjologa Neal Young z Australian Antarctic Division and Antarctic Climate and Ecosystems Cooperative Research Centre taka wielka góra lodowa zdarza się raz na 100 lat. Jednak zaznaczył, że wraz z ociepleniem klimatu możemy się spodziewać coraz częściej tak wielkich gór lodowych. Zresztą nie dawno pojawiła się wielka bryła w okolicach wyspy Macquarie.
Więcej o gigantycznych górach lodowych tutaj:
Kod: Zaznacz cały
wiadomosci.onet.pl/2092922,16,1,1item.html
Kod: Zaznacz cały
tvn24.pl/-2,1628330,0,1,gigantyczna-gora-lodowa-zagraza-statkom,wiadomosc.html
Kod: Zaznacz cały
tvn24.pl/-2,1632786,0,1,inwazja-gor-lodowych,wiadomosc.html
Jeszcze można wspomnieć o
Kod: Zaznacz cały
newsweek.pl/artykuly/sekcje/nauka/klimatgate,49806,1
Podaję jeszcze niektóre tematy z naszego forum, gdzie już była mowa (mniej lub bardziej) o zmianach klimatów i gazach cieplarnianych:
- W 2040 r. Arktyka wolna od lodów
- Ziemia-Śnieżka
Podsumowując to co wszystko przedstawiłem:
Jak sądzicie czy bliżej nam do globalnego ocieplenia
Czy jednak jesteśmy bliżej kolejnej epoki lodowcowej
Re: Globalne ocieplenie vs. epoka lodowcowa
Oglądałem ostatnio dokumentalny film Wyprawa na Alaskę", gdzie pokazano ewidentne dowody ocieplania sie klimatu, cofanie sie lodowców z gór, obsuwanie sie gór lodowych itp. Więc zaznaczyłem, ze Parwdopodobnie ocieplenie, ale kiedys na ochronie środowiska dr powiedział, ze jest tu paradoks, gdyz topnienie sie lodowcow powoduje zmiane temperatury wód na kuli ziemskiej, a co za tym idzie diametralne zmiany ciepłych prądów morskich, w dalszej konsekwencji doprowadza to do oziebienia sie naszej planety. Warto tez zwrocic uwage na wykres zmian temperatury na kuli ziemskiej w przeciagu ostatnich lat, tam nie ma prostej linii wznoszacej sie, ani prostej opadajacej, ale sa spadki i wzrosty, wiec moze i teraz mamy ocieplenie, ale to w dalekiej historii sie zmieni, bo nic w naturze nie jest proste i oczywiste.
Re: Globalne ocieplenie vs. epoka lodowcowa
Ja myślę,że nie powinno się mówić o globalnym ociepleniu czy o epoce lodowcowej.Są to raczej zmiany klimatyczne,które są naturalne dla ziemskiego klimatu.Klimat na Ziemi ma wahania i w takim też czasie się znajdujemy.Okresy ocieplenia i ochłodzenia miały miejsce w historii Ziemi.
Re: Globalne ocieplenie vs. epoka lodowcowa
Nikt tego nie neguje - w czasie dochodziło do wielu okresów chłodnych (zlodowaceń, a nawet okresów globalnego oziębienia) jak i również do okresów bardzo ciepłych (chociażby górny perm był bardzo gorący, prawdopodobną przyczyną tej sytuacji była wzmożona aktywność wulkaniczna oraz powstanie jednego ogromnego kontynentu - Pangeą, a co za tym idzie doprowadziło to do powstania największa pustynia w dziejach Ziemi i miało miejsce jedno z masowe wymieranie, które zmiotło 90% form życia z powierzchni Ziemi cytat z filmu BBC).Orchidea pisze:Ja myślę,że nie powinno się mówić o globalnym ociepleniu czy o epoce lodowcowej.Są to raczej zmiany klimatyczne,które są naturalne dla ziemskiego klimatu.Klimat na Ziemi ma wahania i w takim też czasie się znajdujemy.Okresy ocieplenia i ochłodzenia miały miejsce w historii Ziemi.
Jednak wątek tego tematu dotyczy czego innego:
Według moich przekonań, które zmieniały się z czasem, myślę że bliżej nam jednak do chłodniejszego okresu, choć okres interglacjału może jeszcze trochę potrwać. To nie będzie tak, że za 2-3 lata nagle będzie na nas lód nacierał - być może nadejdzie za 100-200 lat.wojtas007 pisze:Podsumowując to co wszystko przedstawiłem:
Jak sądzicie czy bliżej nam do globalnego ocieplenia
Czy jednak jesteśmy bliżej kolejnej epoki lodowcowej
Być może na ta złożą się takie czynniki jak zanik Prądu Zatokowego czy też mniejsza aktywność słoneczna. A może do tego przyczyni się Cykl Milankovicia
Jedno jest pewne: człowiek przesadza o swoich możliwościach i jego działalność ma drugoplanowy wpływ na klimat.
Re: Globalne ocieplenie vs. epoka lodowcowa
Na stronie Państwowego Instytutu Geologicznego są plansze dla uzmysłowienia sobie co sie dzieje z klimatem. Można tam przeczytać, że ocieplenie klimatu spowoduje zalanie wschodniej części Gdańska. Polecam
Re: Globalne ocieplenie vs. epoka lodowcowa
Ja pozwolę sobie wtrącić dwa grosze w tę dyskusję.
Całe zamieszanie powstałe z ociepleniem klimatu powstało jakiś czas temu we Francji. Zapytać możemy dlaczego właśnie tam. Otóż kraj ten ma stosunkowo dużo elektrowni atomowych i czasu owego były one porostu nieopłacalne, szukano pomysłu jak ożywić tę dziedzinie pozyskiwania energii oraz utrzymać przy życiu wybudowane inwestycje. W sprytny sposób na arenę światową rzucono temat ocieplenia globalnego połączonego z emisją CO2. W efekcie energetyka atomowa dostała ogromny zastrzyk dofinansowania. Spiskowa teoria w skrócie.
Teraz trochę faktów - najbardziej do efektu cieplarnianego przyczynia się para wodna - na widmie absorpcyjnym IR pik od wody zajmuje około 80% powierzchni, przyczyn od CO2 jest o niebo mniejszy.
Miliardy euro przeznaczone na redukcję emisji CO2 opóźnią to ocieplenie zaledwie o 50 lat.
Przeciętna erupcja wulkanu wyrzuca do atmosfery tyle CO2 ile człowiek wyprodukował do początki istnienia przemysłu.
Ja osobiście uważam, że to ocieplenie jest naturalnym procesem a cześć ludzi potrafiła odpowiednio to wykorzystać.
Całe zamieszanie powstałe z ociepleniem klimatu powstało jakiś czas temu we Francji. Zapytać możemy dlaczego właśnie tam. Otóż kraj ten ma stosunkowo dużo elektrowni atomowych i czasu owego były one porostu nieopłacalne, szukano pomysłu jak ożywić tę dziedzinie pozyskiwania energii oraz utrzymać przy życiu wybudowane inwestycje. W sprytny sposób na arenę światową rzucono temat ocieplenia globalnego połączonego z emisją CO2. W efekcie energetyka atomowa dostała ogromny zastrzyk dofinansowania. Spiskowa teoria w skrócie.
Teraz trochę faktów - najbardziej do efektu cieplarnianego przyczynia się para wodna - na widmie absorpcyjnym IR pik od wody zajmuje około 80% powierzchni, przyczyn od CO2 jest o niebo mniejszy.
Miliardy euro przeznaczone na redukcję emisji CO2 opóźnią to ocieplenie zaledwie o 50 lat.
Przeciętna erupcja wulkanu wyrzuca do atmosfery tyle CO2 ile człowiek wyprodukował do początki istnienia przemysłu.
Ja osobiście uważam, że to ocieplenie jest naturalnym procesem a cześć ludzi potrafiła odpowiednio to wykorzystać.
Re: Globalne ocieplenie vs. epoka lodowcowa
Również jestem skłonny wierzyć, że wszelkie procesy są jak najbardziej naturalne i w dużej mierze zależą od aktywności Słońca. W przeszłości sporo było okresów gorących, jak i mroźnych - a ludzie w żaden sposób się do tego nie przyczyniali.
Nie twierdzę jednak, że nie powinniśmy chronić środowiska. Ochrona środowiska w celu poprawy jego stanu, oraz komfortu naszego życia, jest dobra, nawet jeśli globalne ocieplenie to mit.
Nie twierdzę jednak, że nie powinniśmy chronić środowiska. Ochrona środowiska w celu poprawy jego stanu, oraz komfortu naszego życia, jest dobra, nawet jeśli globalne ocieplenie to mit.
[Film] Zmiana objętości lodu
Nie jestem aż tak zorientowana, więc przychodzę z pytaniem do Was
Po obejrzeniu tego filmu:
zaczęła zastanawiać mnie jedna rzecz, zresztą ktoś to już zauważył i napisał w komentarzu. W wielkim skrócie, zgodnie z prawem, lód który pływa w naczyniu, po stopieniu nie zmienia się poziom wody. Więc o co chodzi z topnieniami lodowców spowodowanymi ocieplenie klimatu?
Nikt nie potrafi mi udzielić jakiejś mądrej odpowiedzi na ten wymysł ekologów
Po obejrzeniu tego filmu:
zaczęła zastanawiać mnie jedna rzecz, zresztą ktoś to już zauważył i napisał w komentarzu. W wielkim skrócie, zgodnie z prawem, lód który pływa w naczyniu, po stopieniu nie zmienia się poziom wody. Więc o co chodzi z topnieniami lodowców spowodowanymi ocieplenie klimatu?
Nikt nie potrafi mi udzielić jakiejś mądrej odpowiedzi na ten wymysł ekologów
Re: Topnienie lodowców
Hmm możliwe ale chodzi bardziej o topnienie lodowców które są przy ziemi, podwodne góry lodowe a nie te pływające na powierzchni d
Co więcej woda tworząca lodowce jest mniej więcej czysta chemicznie więc ma inne stężenie niż woda w oceanach.
Tak gdzieś wyczytałem.
Co więcej woda tworząca lodowce jest mniej więcej czysta chemicznie więc ma inne stężenie niż woda w oceanach.
Tak gdzieś wyczytałem.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 1 Odpowiedzi
- 4337 Odsłony
-
Ostatni post autor: Erick
29 maja 2016, o 10:57
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości