I rok :)
Re: I rok :)
ja j? mam- znaczy mam kserówki.
Ale to raczej na PAM
Bo tam jest te? skryp Krechowiecki i Czerwi?ski i oni z tego maj? ko?a z tego co si? orientuj?
Ale to raczej na PAM
Bo tam jest te? skryp Krechowiecki i Czerwi?ski i oni z tego maj? ko?a z tego co si? orientuj?
Re: I rok :)
Ja mia?bym jedno ma?e pytanie do studentów 1 roku med w Bydzi - czy ocena b.dobra z LO zapewnia zwolnienie z ?aciny na studiach ? i czy jest ona jako? szczególnie wymagaj?ca? z góry dziekuje za odp.
Re: I rok :)
skryptem tego nazwac nie moznaAnet04 pisze:ja j? mam- znaczy mam kserówki.
Ale to raczej na PAM
Bo tam jest te? skryp Krechowiecki i Czerwi?ski i oni z tego maj? ko?a z tego co si? orientuj?
1500 pytan ponoc fajne testy, ale racja - nie wiem jak na innych uczelniach
Re: I rok :)
Zwalnia jedynie z I semestru. ?acina nie jest zbytnio wymagaj?ca. W II semestrze s? dwa ko?a z gramatyki. Na zaj?ciach trzeba mniej wi?cej kojarzy? co by?o na poprzednich, bo pani prowadz?ca lubi odnotowywa? sobie je?li kto? nie ma poj?cia o czym?, co by?o na poprzednich zaj?ciach. Wtedy mo?na nie dosta? zaliczenia i trzeba si? z ni? umawia? i poprawia? pisemnie. Spotka?o to jedynie dwie osoby z mojej grupy w I semestrze, ale one zebra?y 3 czy 4 takie uwagi. Zaliczenie ko?cowe polega na nauczeniu si? 30 sentencji ?aci?skich wraz z ich opracowaniem gramatycznym. Z tego si? odpowiada. Jak kto? wyrecytuje te sentencje to zaliczenie ju? ma. ?eby by? dopuszczonym do zaliczenia ko?cowego trzeba mie? oceny pozytywne z kó?. Ja w?a?nie wczoraj zako?czy?em swoj? przygod? z ?acin? - 3.5 . Rzadko kto ma 4.0, zdecydowana wi?kszo 3.0 i 3.5.wióro pisze:Ja mia?bym jedno ma?e pytanie do studentów 1 roku med w Bydzi - czy ocena b.dobra z LO zapewnia zwolnienie z ?aciny na studiach ? i czy jest ona jako? szczególnie wymagaj?ca? z góry dziekuje za odp.
Re: I rok :)
ojojoj,to Tereska w tym roku zahardkorzyla (chyba ze ?acna jest z kims innym?) bo w tamtym roku bylo sporo4, 4,5 a nawet5 to zalezalo glownie od ocen z kolokwiow i z tego mniej wiecej srednia wyciagala.
Re: I rok :)
Dzisiaj ostatni egzamin, z anatomii, zdany na 4.5 . Zda?a po?owa. Koniec tego koszmaru, cud.
Wakacje! Bez wrze?nia .
Wakacje! Bez wrze?nia .
-
- Posty: 40
- Rejestracja: 12 lis 2008, o 14:49
Re: I rok :)
To gratuluje udanej sesji teraz mo?na opija?
- julia.....:):)
- Posty: 1452
- Rejestracja: 24 kwie 2009, o 17:08
Re: I rok :)
?ooo ale z ciebie zdolniach ja jakbym sie dosta?a nigdy bym takiego wyniku nie osi?gne?a. mi?ych wakacjiXoth pisze:Dzisiaj ostatni egzamin, z anatomii, zdany na 4.5 . Zda?a po?owa. Koniec tego koszmaru, cud.
Wakacje! Bez wrze?nia .
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 3 wrz 2009, o 13:12
Re: I rok :)
nie wiecie, czy ?atwo jest sie przenie do zabrza po 1 roku? jakie tu sa w ogóle przedmioty na 1 roku?
-
- Posty: 111
- Rejestracja: 24 lut 2008, o 14:30
Re: I rok :)
sprzedam materia?y na 1 rok lek pisz na priv lub gg 343548
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 3 wrz 2009, o 13:12
Re: I rok :)
móg?by sie wypowiedziec ktos starszy i mo?e podpowiedzia? jakies rady dla ?wie?o upieczonych studentów:P? jak z anatomi? czy faktycznie jest taka straszna i du?o ludzi wylatuje? a chemia w 2semestrze, biologia? pozdrawiam!
Re: I rok :)
hehe.nie czuje sie za bardzo jeszcze starsza ale sie wypowiem jako ze skonczylam juz 2rok:P
anatomia nie jest taka straszna,trzeba sie tylko systematycznie uczyc bo jest 2razy w tygodniu wiec jak sie sobie odpusci to pozniej ciezko jest nadrobic nawet jedna wejsciowke do kolokwium,choc oczywiscie sie da.zaleznie od asystenta albo trzeba miec zaliczone wszystkie wejsciowki zeby byc dopuszczonym do kolokwium i wtedy jest troche trudniej bo wieksza presja i czesto trzeba latac za asystentem zeby to zaliczyc nawet w weekendy,natomiast jesli trafi sie na lajtowszego asystenta to trzeba tylko kolokwia zdawac a wejsciowki sa tylko tak dla zasady i nie trzeba miec ich zdane.nie ma sie tez za bardzo co zalamywac niezdanymi kolokwiami bo sa2terminy pisemne a pozniej poprawki ustne-i praktycznie mozna poprawiac do bolu,jak nie u asystenta to czasem(jak sie ma wiecej niz3nie zdane kolokwia)u szefa katedry.po pierwszym roku(po egzaminie)z anatomii nie wyleciala zadna osoba,natomiast po pierwszym polroczu podobno 2ale nawet nie chcialo im sie pisac podania o warunek podobno.
biologia medyczna to lajcik-wejsciowek prawie nie ma,2kolokwia tylko i latwy egzamin-tzn tylko z konkretnych ksiazek i nic ponadto.
z chemii wylecialo po niezdanym egzaminie rowniez 2osoby ale jest taki fajny Pan Profesor ktory przepszcza wszystkich ktorzy powiedza cokolwiek wiec nie wiem jakim cudem te osoby nie zdaly
tylko ma jedna wade.jest bardzo stary i nie wiadomo czy dozyje do Waszego egzaminu
a tak to problem lekki moze byc z dopuszczeniem do pierwszego terminu szczegolnie u jednej Pani asystentki,bo trzeba uzbierac iles tam procent z kolokwiow zeby byc dopuszczonym,ale do drugiego terminu juz wszyscy byli dopuszczeni
biofizyka tez spoko-nie nauczycie sie raczej nic,ale o ile nie traficie na mojego zreszta asystenta uczyc na cwiczenia sie tez nie bedziecie musieli(wczesniej juz pisalam jak wygladaja cwiczenia z tego przedmiotu)
ogolnie nie jest tak zle jak to ludzie strasza i sie nie matrwic na zapas a bedzie dobrze!cieszcie sie ostatnim miesiacem wakacji
anatomia nie jest taka straszna,trzeba sie tylko systematycznie uczyc bo jest 2razy w tygodniu wiec jak sie sobie odpusci to pozniej ciezko jest nadrobic nawet jedna wejsciowke do kolokwium,choc oczywiscie sie da.zaleznie od asystenta albo trzeba miec zaliczone wszystkie wejsciowki zeby byc dopuszczonym do kolokwium i wtedy jest troche trudniej bo wieksza presja i czesto trzeba latac za asystentem zeby to zaliczyc nawet w weekendy,natomiast jesli trafi sie na lajtowszego asystenta to trzeba tylko kolokwia zdawac a wejsciowki sa tylko tak dla zasady i nie trzeba miec ich zdane.nie ma sie tez za bardzo co zalamywac niezdanymi kolokwiami bo sa2terminy pisemne a pozniej poprawki ustne-i praktycznie mozna poprawiac do bolu,jak nie u asystenta to czasem(jak sie ma wiecej niz3nie zdane kolokwia)u szefa katedry.po pierwszym roku(po egzaminie)z anatomii nie wyleciala zadna osoba,natomiast po pierwszym polroczu podobno 2ale nawet nie chcialo im sie pisac podania o warunek podobno.
biologia medyczna to lajcik-wejsciowek prawie nie ma,2kolokwia tylko i latwy egzamin-tzn tylko z konkretnych ksiazek i nic ponadto.
z chemii wylecialo po niezdanym egzaminie rowniez 2osoby ale jest taki fajny Pan Profesor ktory przepszcza wszystkich ktorzy powiedza cokolwiek wiec nie wiem jakim cudem te osoby nie zdaly
tylko ma jedna wade.jest bardzo stary i nie wiadomo czy dozyje do Waszego egzaminu
a tak to problem lekki moze byc z dopuszczeniem do pierwszego terminu szczegolnie u jednej Pani asystentki,bo trzeba uzbierac iles tam procent z kolokwiow zeby byc dopuszczonym,ale do drugiego terminu juz wszyscy byli dopuszczeni
biofizyka tez spoko-nie nauczycie sie raczej nic,ale o ile nie traficie na mojego zreszta asystenta uczyc na cwiczenia sie tez nie bedziecie musieli(wczesniej juz pisalam jak wygladaja cwiczenia z tego przedmiotu)
ogolnie nie jest tak zle jak to ludzie strasza i sie nie matrwic na zapas a bedzie dobrze!cieszcie sie ostatnim miesiacem wakacji
Re: I rok :)
A ja bym chciala zapytac jakie zajecia wf najlepiej wybrac?
Co sadzicie o basenie, areobicu i tym spinningu?
Co sadzicie o basenie, areobicu i tym spinningu?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 7 gości