III ROK

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
Awatar użytkownika
FretkaMD
Posty: 47
Rejestracja: 3 wrz 2012, o 19:03

Re: III ROK

Post autor: FretkaMD »

czytowazne, różnie. Po parazytach akurat jest poważne kolokwium. Dostajesz jednego pasożyta na kartce i musisz go opisać wg schematu (zdaje się zdroga zakażenia, stadium inwazyjne, objawy i coś tam jeszcze). Dodatkowo dostajesz przypadek case", gdzie masz objawy pacjenta i wyniki badań i musisz napisac jakiego ma pasożyta. Potem jest zaliczenie praktyczne, 5 preparatów do rozpoznania, pod mikroskopem i makroskopowych. Trzeba rozpoznać wszystkie bez pomyłki, ale jak jednego nie wiesz to naprowadzają i pomagają.
Po bloku z zakazów zależy od asystenta, u mnie nie było kolokwium, wszyscy dostali zal w miejscu oceny, inni dostawali wszyscy 4 albo dopytywali na 5. Różnie, zależnie od grupy.

Z interny u mnie był test + historia choroby do napisania jednego pacjenta.

Z chirurgii jest opisówka, ale na podstawie ich prezentacji można dostać 5 - ja miałam na Lindleya. Po radiologii nie było w ogóle zaliczenia. Po pediatrii losujesz co masz zbadać i badasz to na dziecku opowiadając co robisz (uwaga są też rzeczy w stylu opukaj granice serca, więc wszystko się może trafić). Potem asystenci zadają swoje ulubione pytanka już bez dziecka i stawiają ocenę.
Medycyna katastrof-jakieś dwa pytanka, na podstawie jednej prezentacji.
Medycyna nuklearna - w zależności od szczęścia zaliczenia nie było wcale, albo maglowanie po kolei studentów głównie z tarczycy i ciąży.

Z genetyki z tego co pamiętam nie było zaliczenia.

Z mikrobiologii kolokwia bardzo proste, powtarzają się pytania między wydziałami. Na poprawce te same. Wystarczy ogarnąć prezentacje.

Generalnie kolokwia są bardzo przyjemne w porównaniu z tymi ustnymi odpytkami z biochemii
czytowazne
Posty: 266
Rejestracja: 10 lip 2012, o 20:20

Re: III ROK

Post autor: czytowazne »

Dzięki za obszerną odpowiedź!
Awatar użytkownika
akamaru173
Posty: 71
Rejestracja: 7 gru 2012, o 15:18

Re: III ROK

Post autor: akamaru173 »

A jak wyglądają kolokwia z farmakologii? Są ustne czy pisemne? Ciężko jest je zaliczyć? Czy słyszeliście może jakieś opinie o książce Farmakologia. Rang i Dale (ponoć tłumaczona przez pracowników z zakładu farmakologii WUM)?
Awatar użytkownika
FretkaMD
Posty: 47
Rejestracja: 3 wrz 2012, o 19:03

Re: III ROK

Post autor: FretkaMD »

akamaru173, z farmakologii to jest ruletka zależna od woli zakładu
w tym roku były dwa kolokwia semestralne. Pierwsze było centralne, testowe dla wszystkich. Test był pozornie jednokrotnego wyboru, trudny przynajmniej dla mnie. Zaliczało chyba 50%+1pkt. Drugie kolokwium miało być ustne. Zależało to jednak od woli asystenta. Ja miałam ustne, większość grup pisemne testowe. Pytali się o największe pierdoły i wszystkie leki, które pominęło się w nauce, bo były jakieś nieważne albo wycofane. (dlaczego wycofane? brzmiało pytanie). Zdało to ustne 50% studentów. Ja nie umiałam jakoś super, ale zdałam na 3 w I terminie. Trochę strzelałam, trochę wiedziałam, trochę pytali z fizjologii i można było wywnioskować odpowiedź. Zależy u kogo się zdaje Do zdania wystarcza spokojnie wiedza z prezentacji (ale jakież one szczegółowe).

II termin raczej większość pozaliczała. Ci co zostali na III to oblali Nieliczni zostali na rozbójnika czyli kolokwium komisyjne ze wszystkich niezaliczonych kolokwiów, które ma być przed egzaminem na IV roku.

A o tej książce nie słyszałam.
lily94
Posty: 38
Rejestracja: 4 cze 2013, o 12:04

Re: III ROK

Post autor: lily94 »

Czy to prawda, że fartuchy po mikrobiologii są palone?
Awatar użytkownika
FretkaMD
Posty: 47
Rejestracja: 3 wrz 2012, o 19:03

Re: III ROK

Post autor: FretkaMD »

Nie Nie pozwalają ich nosić codziennie, więc zostają w pracowni, ale po skończonym bloku bierze się je do domu. Jak chcesz to możesz sobie sama spalić
Awatar użytkownika
akamaru173
Posty: 71
Rejestracja: 7 gru 2012, o 15:18

Re: III ROK

Post autor: akamaru173 »

FretkaMD dzięki za obszerną odpowiedź zaspokoiłaś moją ciekawość
lily94
Posty: 38
Rejestracja: 4 cze 2013, o 12:04

Re: III ROK

Post autor: lily94 »

A czy potrzebna jest latarka diagnostyczna i jak wygląda sytuacja ze zmianą obuwia?
Awatar użytkownika
FretkaMD
Posty: 47
Rejestracja: 3 wrz 2012, o 19:03

Re: III ROK

Post autor: FretkaMD »

w niektórych klinikach ludzie nie zmieniają obuwia, w innych krzyczą za to. Osobiście uważam, że powinno się je zmieniać zwlaszcza z kozaków Latarka się przydaje, ale nie jest niezbędna. Wolę jednak korzystać z niej niż z telefonu (to mało profesjonalnie wygląda), czasami jest jedna u asystenta. Generalnie dobrze, jak jest jedna na grupę chociaż, bo się jej używa do badania oczu i jamy ustnej. Bada się to u każdego pacjenta, wszak mamy się uczyć jak to robić najlepiej
PneumocytII
Posty: 5
Rejestracja: 7 sie 2015, o 22:39

Re: III ROK

Post autor: PneumocytII »

Jak to jest z farmakologią? da radę bezstresowo zdać kolosy na samych prezentacjach czy lepiej coś doczytać z podręcznika? Jeśli tak to jaki podręcznik jest najlepszy?

czy do interny/chirurgi warto coś kupować czy starczy to co udostępniają zakłady?
czytowazne
Posty: 266
Rejestracja: 10 lip 2012, o 20:20

Re: III ROK

Post autor: czytowazne »

Który wydział?
PneumocytII
Posty: 5
Rejestracja: 7 sie 2015, o 22:39

Re: III ROK

Post autor: PneumocytII »

1 wydział

i czy warto sie starać o jakąś zerówkę na 3 roku czy raczej są nieosiągalne?
Awatar użytkownika
FretkaMD
Posty: 47
Rejestracja: 3 wrz 2012, o 19:03

Re: III ROK

Post autor: FretkaMD »

PneumocytII pisze:Jak to jest z farmakologią? da radę bezstresowo zdać kolosy na samych prezentacjach czy lepiej coś doczytać z podręcznika? Jeśli tak to jaki podręcznik jest najlepszy?

czy do interny/chirurgi warto coś kupować czy starczy to co udostępniają zakłady?
da radę, właściwie to nie ma czasu na doczytywanie z podręcznika za bardzo, przynajmniej w moim przypadku. Katzung zdobi moją półkę, bo o ile w 1 semestrze jeszcze do niego zaglądałam, to potem coraz rzadziej. Trudno jest wkuć same prezki, a jak się przeczyta książkę to się tylko miesza, bo czasem jest coś innego a na egzaminie wiedza z prezentacji jest wymagana. Jeśli bardzo pragniesz jakiś mieć to niby wszyscy polecają Katzunga, ale moim zdaniem jest do niczego. Podstawy fajnie ogarnia się z Mutchlera, ale jest tam 20% tego co musisz umieć. Także fajnie zajrzeć czasem w czytelni, ale nie kupować raczej. Ambitni ludzie kupowali te grube granatowe tomiszcza, nie pamiętam autora, ale czy z nich korzystali to nie wiem

do interny są prezentacje, na III roku jest tylko propedeutyka interny. Można sobie kupić jakiś podręcznik do badania przedmiotowego i podmiotowego. Np. małego Baytsa? czy jakoś tak. Zielona stara książka Tatonia też może być, ale jest bardzo archaiczna Szczeklika na razie nie kupować, lepiej kupić na 4, 5 roku nowsze wydanie, bardziej aktualne będzie do LEKu. Na 4 rok mały szczeklik się bardzo przydaje, na 3 właściwie nie.

chirurgia-zaliczenia na podstawie prezentacji, które są do niczego, ale zaliczyć można Ja kupiłam dużego Noszczyka i zdobi tylko moje półki. Niektórzy czytali małego, ale jest on skrótem skrótu, ja nic z niego nie rozumiem.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości