Informacje o studiach, Ukraina

[yroman]

Witam,
chciałabym uzyskać informacje na temat studiów na Ukrainie z tzw. pierwszej ręki, czyli od osoby, która już tam jest. Interesuje mnie głównie Tarnopol, ale system jest pewnie wszędzie podobny.
Mam kilka pytań odnośnie rekrutacji i rozmowy wstępnej, podobieństw, i różnic między nauczaniem w Polsce, i na Ukrainie. Ciekawa jestem, jak wygląda poziom i koszt życia, i pewnie jeszcze coś przyszłoby mi do głowy.
Będę bardzo, bardzo wdzięczna za pomoc

[_martyna90]

Szczerze polecam uniwersytet w Ivano Frankiwsku i zachęcam do studiowania tam. Jestem teraz po 2 roku studiów i zamierzam sie przeniesc do PL.
Jeśli ktos ma jakies pytania odnosnie kształcenia sie tam prosze śmialo pytac:)

a dla zainteresowanych, zrobili od tego roku stronkę po polsku

[Tarnopolanin]

Martynko, dziewczyna chyba wyraźnie napisała, że chce się dowiedzieć czegoś więcej o studiowaniu w Tarnopolu. Nie o studiowaniu w Ivano.
Bardzo proszę, żeby nie robić syfu", tak jak w zeszłym roku, kiedy w naszych wątkach reklamowały się inne uczelnie, albo tak jak w tym przypadku, jeśli osoba zakłada wątek, żeby dowiedzieć się czegoś więcej o Tarnopolu, to niech w tym wątku wypowiadają się tylko te osoby, które mają coś mądrego do powiedzenia o tej uczelni i mieście.
Z uwagi na sposób, w jaki przebiegały zeszłoroczne bitwy o studentów na tym forum, radzę każdemu zachować fason bo może być to ostatni rok, kiedy Administratorzy, wyjątkowo cierpliwi trzeba przyznać, tolerują takie zachowania.

Nawiązując do postu, w Tarnopolu zakończyła się pierwsza tura rozmów kwalifikacyjnych, pierwsze osoby zostały już przyjęte, gratulujemy:)

Wszystkich chętnych do podjęcia studiów, zapraszamy na naszą stronę [niedozwolona reklama] i do kontaktowania się z nami.
Pozdrowienia!

[randomlogin]

Tarnopolanin,

chciałabym uzyskać informacje na temat studiów na Ukrainie z tzw. pierwszej ręki, czyli od osoby, która już tam jest. Interesuje mnie głównie Tarnopol, ale system jest pewnie wszędzie podobny.

.czegos nie rozumiem? Glownie to chyba nie wylacznie?

EDIT:
Zreszta serio, jak wiarygodna moza byc Jakakolwiek osoba, ktora dostaje kase za przygarniecie kogos dla tej a nie innej uczelni? Taki targ wychodzi - kazdy zachwala swoja, ze najzajebistsza na swiecie. Dalibyscie lepiej jedno z drugim jakies namiary do niezaangazowanych w ten proceder studentow, w ilosci wiekszej niz 1, zeby mozna bylo z nimi pogadac - na pewno sie nie obraza, a moze cos bardziej od serca powiedza.

[Wyatt Earp]

Business is business, czerwiec a więc czuć już w powietrzu dolary od zbliżających się studentów.Agresywna walka o klienta

[Tarnopolanin]

Enzo, nie mamy nic przeciwko, żeby zweryfikować nasze informacje, z Twoimi prawdziwymi
Nie mamy nic do ukrycia, nie mydlimy oczu kandydatom, nie opowiadamy bajek.
Rekrutowanie studentów nie jest naszym źródłem utrzymania, raczej robimy Wam przysługę.
Oczywiście rozumiemy, że zawsze tak gdzie Polak i kasa, pojawiają się negatywne uczucia, może więc niech to forum posłuży do oczyszczenia atmosfery.
Myślimy, że każdy z Was zdaje sobie sprawę, że praca z ludźmi nie należy do najłatwiejszych, pojedyncze osoby mogą być z jakiegoś względu niezadowolone, każdemu się przecież nie dogodzi, chociaż robimy co możemy
Niedługo oboje zostaniemy lekarzami i nie będziemy mieć czasu, żeby zajmować się rekrutowaniem studentów na Ukrainę, radzimy korzystać póki jest jeszcze na to szansa, bo kiedy nas tam zabraknie, to nikt ani nie zrobi tego taniej, ani nie będzie się o Was troszczył na miejscu w sposób, jaki my to teraz robimy, zapewniam.
Pozdrowienia!

[Wyatt Earp]

"raczej robimy Wam przysługę heh szczerze to nic mi do waszych interesów no ale proszę już nie traktujcie potencjalnych kandydatów(klientów?) jak ludzi niedorozwiniętych takimi sformułowaniami

dorzucę definicję ze słownika ku wspólnemu poszerzeniu horyzontów - Przysługa – zrobienie dla kogoś czegoś dobrego, bez natychmiastowej własnej korzyści.
Wiec nazywajmy rzeczy po imieniu. Miłego dnia

[Tarnopolanin]

Tak. zdążyliśmy już zauważyć, że nic ci do naszych interesów", rzeczywiście ))
Co rok ktoś taki się znajduje, dlatego już nas to nie dziwi.
Można przywyknąć, że część osób bardziej interesuje się nami i naszymi interesami", niż samymi studiami, cóż.
Miłego dnia.