Jak wygląda studiowanie lekarskiego - cała prawda

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
Awatar użytkownika
Wendigo
Posty: 1213
Rejestracja: 9 mar 2012, o 11:37

Re: Jak wygląda studiowanie lekarskiego - cała prawda

Post autor: Wendigo »

Trzyszcz pisze:Nadal nie uważam tego za usprawiedliwienie. ^^
Przykro mi zatem, że będę w Twoich oczach uchodził za człowieka który kieruje się
"nieusprawiedliwionymi pobudkami, ponieważ właśnie jestem w trakcie pisania zbliżonej ideologicznie pracy z koleżanką. Koncepcja jest następująca, piszemy pracę, która posiada jeden dość poważny błąd metodologiczny (głównie wynikający z braku funduszy na projekt), ale mimo tego do tej pory otrzymane rezultaty wydają się dość obiecujące. Założenie jest takie, że po opublikowaniu miejmy nadzieje wystarczająco kontrowersyjnych wyników, zespoły badawcze dysponujące większymi funduszami, będą chciały zweryfikować uzyskane przez nas wyniki. Co z tego wyjdzie, zobaczymy. Taki trolling naukowy, ktoś zrobi za nas bardziej kompleksowe badania bo my kasy nie mamy, ale cytowania będą (oby). Dość sporo zmiennych, ale cel jest osiągalny.
Trzyszcz
Posty: 886
Rejestracja: 2 sie 2011, o 11:33

Re: Jak wygląda studiowanie lekarskiego - cała prawda

Post autor: Trzyszcz »

Idiotyczna, nierzetelna ale kontrowersyjna wobec tego mam wątpliwości, to co opisujesz to trochę co innego (niedoskonałość wynika z braku funduszy a nie celowego działania żeby założony kontrowersyjny wynik uzyskać)
Awatar użytkownika
Medycyna Lwów
Posty: 5874
Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23

Re: Jak wygląda studiowanie lekarskiego - cała prawda

Post autor: Medycyna Lwów »

Sorry ale w Polsce rzetelnych i porządnych prac naukowych z medycyny nie ma praktycznie - takie prace ukazują się np. w Lancecie, gdzie Polaków właściwie brak. U nas się opisuje arcyciekawe przypadki, robi same prace retrospektywne często na śmiesznych ilościach chorych, o randomizacji to może prof. Szajewska od nas słyszała i to robi bo skądś ma kasę i to umie, bo to jeden z nielicznych polskich naukowców, który jest znany i ceniony w Europie jako lekarz-naukowiec.
Reszta to dno, podobnie jak 99,9% prac pisanych przez studentów w ramach kół nad czym bardzo ubolewam (zresztą sam napisałem coś równie dennego, a jednak opublikowali).

lith - co do czepiania sie słownictwa to warto się czepiać, bo to wskazuje jak ktoś jest dokładny (a w medycynie zwłaszcza teraz dokładnym być trzeba).
Korczaszko
Posty: 4371
Rejestracja: 9 paź 2007, o 19:58

Re: Jak wygląda studiowanie lekarskiego - cała prawda

Post autor: Korczaszko »

Kaamil pisze:Niech sobie chodzi ze słuchawkami uwiazanymi nawet wokół innych niż szyja narządów jak ci tak wygodnie tylko tu chodzi o to ze 90 proc studentów ost roku nie potrafi wysłuchać nawet głośnego szmery nad sercem nie mówiąc o jego opisania czy dźwięków znad pół płucnych o ile nie są to proste trzeszczenia -tu chodzi o pewien dysonans który rodzi śmieszność ps obs poczynione na studiach i na stażu
No to ta umiejętność chyba na nich nie spłynie? Czytanie w książkach też chyba nie pomoże? To może lepiej słuchać pierwszych dźwięków na 1 roku i się z tym oswajać? Nie, nie udawać, że już się umie - zacząć naukę od 1 roku.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 77 gości