Kandydaci na medycyne - matura 2009

[rigor mortis]

operon jest podrecznikiem, ktory jest podstawa do matury, glownie dlatego, ze pytania ukladaja jego autorzy i wspolautorzy.

Bzdura. Nazwiska osób układających maturę są objęte tajemnicą państwową ze względów bezpieczeństwa. Skąd masz takie wiadomości, że to autorzy Operonu układają pytania? Jakieś rzetelne źródło? Wtedy uwierzę.

[Maartitkaa]

a jest tutaj ktoś, kto wybiera sie do Krakowa?

[klejnotka]

wiec zamiast marudzic i sie zastanawiac to idzcie na dwor pobiegac za piłką albo pojezdzic na rowerze, a uczyc sie zaczniecie w 3 klasie liceum i styknie ]

Święta racja Nie spinajcie się zbytnio, żeby uczyć się do matury już we wakacje, bo szybko się przegrzejecie. Dobrze wypocznijcie, naładujcie akumulatory, a we wrześniu weźcie się ostro do roboty. Taki wakacyjny entuzjazm do nauki zresztą szybko wam minie, kiedy usłyszycie, że wszyscy wasi znajomi beztrosko prażą tyłki na plaży. Znam to z autopsji

[Nitka]

klejnotka wielkie dzięki za kalendarze, właśnie te widziałam

Co do nauki w wakacje to popieram, ja sięgam po coś jak już naprawdę nie mam co robić, brak opcji spotkania z kimś, brak chęci wychodzenia z domu, brak komputera, brak chęci na jakiś film, chęć na poczytanie czegoś nie-fabularnego (czyt. ścisłego, tak, to się u mnie zdarza ]).

A wiesz Maartitkaa, moja przygoda z biologią może nie tak bardzo podobnie się zaczęła, ale na pewno podobnie w pierwszej klasie olałam ją totalnie, mimo że to były tylko podstawy, nie pamiętam dosłownie nic, a pierwsza klasa to była u nas komórka i człowiek, człowieka na fakultecie nie zdążymy nawet zacząć, więc nawet podstaw z niego mam ]

[doktorka]

operon jest podrecznikiem, ktory jest podstawa do matury, glownie dlatego, ze pytania ukladaja jego autorzy i wspolautorzy.

Bzdura. Nazwiska osób układających maturę są objęte tajemnicą państwową ze względów bezpieczeństwa. Skąd masz takie wiadomości, że to autorzy Operonu układają pytania? Jakieś rzetelne źródło? Wtedy uwierzę.

masz niebezpieczna sklonnosc do kwestionowania wszystkich i wszystkiego] przejrzyj pytania z ostatnich lat i operon, to moze uwierzysz, jesli tylko potrafisz czytac]

[ Dodano: Pią Lip 25, 2008 12:19 ]

doktorka napisał/a:
zdawajcie fizyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyykeeeeeeeeee! to podwaja wasze szanse, a nawet potraja a nawet poczwarza]

a zdawalas ze wiesz jak jest ? moze nie poczwarza tylko od razu ma sie wstep ? trzeba miec duzo wiecej wiedzy zeby napisac dobrze 3 przedmioty niz 2, zostaje tylko kwestia bycia precyzyjnym zeby nie porobic pomylek i nie dostac 80% zamiast 90%.

nie zdawalam i bardzo zaluje, dlatego namawiam innych, zobaczysz, ze w tym roku wystarczy miec 220 zeby sie gdzies dostac, czyli liczac po te 80-85 biol-chem i 60 z fizyki i styknie.

lung tak Cie przerazaja te 3 przedmioty na maturze? haahha to jakie Ty studia wybierasz, material do tych 3 matur razem wzietych odpowiada ilosciowo i jakosciowo np egzaminowi z biochemii, moze nawet nie calemu] i wielu innym, wiec sie przyzwyczajaj]]

[rigor mortis]

masz niebezpieczna sklonnosc do kwestionowania wszystkich i wszystkiego] przejrzyj pytania z ostatnich lat i operon, to moze uwierzysz, jesli tylko potrafisz czytac]

Kwestionuję tylko to, co w moim mniemaniu mija się z prawdą. Uargumentowałem to, dlatego nie była to tylko negacja dla zasady, o co mnie chyba podejrzewasz.
Mówiąc, że pytania maturalne z biologii układają autorzy Operonu, musisz mieć lepszy argument niż to, że Twoim zdaniem pytania maturalne są podobne do jakichś z Operonu, czy tez układane na podstawie treści podręcznika. Przecież wszystkie podręczniki dopuszczone przez MEN muszą być zgodne z podstawą programową.
Także jeśli masz jakiś konkret, rzetelne źródło, które jasno wskaże, że maturę układają ludzie z Operonu, to przytocz i sprawa będzie jasna. Jeśli nie, to nie mąć ludziom w głowach, gdyż dla niektórych są o wiele lepsze podręczniki do nauki biologii niż Operon. Ja na przykład uważam, że ksiązki WSzPWN pokrywają się z pytaniami maturalnymi. I co, mam teraz bezpodstawnie głosić, że maturę układają ich autorzy?
Sorry, ale irytuje mnie coś takiego. A w moją umiejętność czytania na razie nie mam powodu chyba wątpić.

[polianna]

Oj, nie sprzeczajcie się bo się niemiło zrobi w temacie.
Co do nauki.
Ja niestety ale muszę zacząc już teraz,bo mam rodzinę którą trzeba się zajmować,pracę i do nadrobienia mnóstwo materiału z chemi i biologi bo w mojej szkole przerobilismy w poziomie podstawowym może połowe

[tusiulka]

Witajcie
Ja też jestem maturzystką 2009 Zdaje na maturze rozszerzoną biologie i chemię Planuje studiować farmacje. Najlpiej oczywiście na UJ, ale zobaczymy co będzie. Do nauki mam jeszcze duzo. Są wakacje, ja sie nudzę, wiec czasu staram sie nie marnowac tylko przysiadłam do chemii. Zakupiłam sobie zbior zadań, kórego u mnie w szkole nie wymagają i rozwiązuje sobie zadanka. A co do bioplogii, musze przyznac, ze mam spore zaległosci z zoologii, muszę nadrobić też w wakacje, żeby we wrzesniu wystartować bez zaległości i tylko przypominać sobie wszystko od początku. Uczę się z książek Operonu, ale korzystam też z innych pozaprogramowych. Z chemii korzystam też z ksiązek z Operonu i zakupiłam zbiór Pazdro. Ciągle jednak mi się wydaje, że chemie umiem zbyt słabo, żeby zdawać z niej mature.

[Dib00]

tusiulka, nie zapomnij o arkuszach! Jeśli nie nauczysz się ich rozwiązywać, to nawet spora wiedza nie pomoże. Trzeba umieć pięknie wstrzeliwać się w klucz - a chodzi mi tu przede wszystkim o biologię. Jeśli będziesz wiedziała jakich odpowiedzi egzaminatorzy od Ciebie oczekują, to stracisz mniej punktów.

[tusiulka]

Wiesz z biologii jak mieliśmy takąpróbną maturę pod koniec 2 LO, to napisałam najlpeiej z klasy, bo na 70%. To był arkusz maturalny i oceniany według klucza, wiec chyba jak na razie źle nie jest. Ale zawsze mogłoby być lepiej Dzięki za odpowiedż pozdrawiam

[persil1991]

Tak sie sklada ze w tym roku zdawalem mature, i sie dostalem na lek, wiec wiem bez info od ciebie ]

Wybacz, nie wiedziałem

Ja nie widze w tym zadnego problemu.

No cóż, niektórzy widzą. A zrozumieć coś jest znacznie trudniej, niż się tego nauczyć. Dlatego właśnie za najłatwiejszy przedmiot uważa się historię, podczas gdy najtrudniejsze są ścisłe.

wiec zamiast marudzic i sie zastanawiac to idzcie na dwor pobiegac za piłką albo pojezdzic na rowerze, a uczyc sie zaczniecie w 3 klasie liceum i styknie ]

Wszystko zależy od podejścia. Dla niektórych nauka (w szczególności tego co się lubi) może być rozrywką i relaksem.
Poza tym w ciągu roku jest jeszcze nauka innych przedmiotów i na nadganianie np. takiej bioli czy chemii można zwyczajnie nie posiadać czasu lub chęci.
Na koniec jeszcze coś. Wydaje mi się, że niekiedy warto odpowiedzialnie spojrzeć w przyszłość, gdyż może to wiele ułatwić. Chodzi o to, iż lepiej rozłożyć sobie materiał w stylu codziennie, ale po trochę niż wszystko zwalić na ostatni rok i potem zapier*** jak nie powiem co.

Prawda jedna: każdy ma swój sposób.

[zenzu]

tusiulka, nie zapomnij o arkuszach! Jeśli nie nauczysz się ich rozwiązywać, to nawet spora wiedza nie pomoże. Trzeba umieć pięknie wstrzeliwać się w klucz - a chodzi mi tu przede wszystkim o biologię. Jeśli będziesz wiedziała jakich odpowiedzi egzaminatorzy od Ciebie oczekują, to stracisz mniej punktów.

Oczywiście nie neguję tego, co piszesz, ale ja przed maturą nie zrobiłam ŻADNEGO arkusza z biologii i napisałam maturę na 90%. Naprawdę nie macie się czym denerwować a już na pewno nie dwa lata czy rok przed egzaminem. Jeśli uczycie się systematycznie, to nie będziecie mieć żadnego problemu. Wrzućcie na luz, bo się wypalicie zanim przyjdzie czas na naukę. A i tak zaczniecie się uczyć po studniówce)

[Batha]

tusiulka, chcesz iść na UJ, na farmację, to dlaczego piszesz w temacie nt. lekarskiego w Poznaniu?! do matury jest potrzebna nie tylko wiedza, ale też umiejętność czytania ze zrozumieniem/