Kościół Katolicki a antykoncepcja

[ulala]

Pomijając to, że nie Tobie to oceniac jak się z traktuję z moja druga połówką )

typowa postawa osoby, ktorej brak argumentow do dyskusji to nie wasza sprawa

Biochemister napisał/a:
No dobrze, przepraszam - od dzisiaj zero antykoncepcji, rozmnażajmy się

ech, aż się smutno robi. szkoda, że ludzie niektóre sprawy traktują tak powierzchownie i nie chcą słuchać argumentow [nie kazan!] i od razu sie unoszą i mowie ze KK to blablabla .

Tyle że niektórzy twierdzą że używanie środków antykoncepcyjnych to już wykorzystywanie drugiej osoby i brak szacunku do niej.

wydaje mi sie ze nie rozumiesz istoty sprawy. sadzisz [albo ja tak sadze, bo tego nie napisales] ze kochajac kogos masz prawo do wszystkiego a lepiej przeciez z zabezpieczeniem. no po prosu Kochaj i rob co chcesz w doslownym tego zdanai znaczeniu

[Padre Morf]

Okej, tylko po co jak zwykle powielasz to co było napisane wcześniej i robisz pętelki?

Jakbyś przeczytał cały wątek to byś wiedzial, że nie powielam.

Mowa była aktualnie o szacunku automatycznie musisz zjechać na KK.

o tym KK też mówi to raz. Dwa - jeśli większość nie wie, że istnieje coś takiego jak Katechizm widać trzeba im o tym przypomnieć.

[ulala]

Jasne że tak. Czy jest to zdanie dobre i złe i tak go zapewne nie zmienisz. Każdy ma prawo decydować o tym co uważa za słuszne/niesłuszne

to po co bierzecie udzial w dyskusji?! bedac narrow-minded lepiej nie wyrazajcie swoich opinii bo tylko niepotrzebnie narazacie sie na skoki cisnienia S

[Biochejter]

Pomijając to, że nie Tobie to oceniac jak się z traktuję z moja druga połówką )

typowa postawa osoby, ktorej brak argumentow do dyskusji to nie wasza sprawa

Za przeproszeniem, poza krytyką też zbyt wiele tu nie wniosłaś p

wydaje mi sie ze nie rozumiesz istoty sprawy. sadzisz [albo ja tak sadze, bo tego nie napisales] ze kochajac kogos masz prawo do wszystkiego a lepiej przeciez z zabezpieczeniem. no po prosu Kochaj i rob co chcesz w doslownym tego zdanai znaczeniu

Dobrze napisałaś: wydaje Ci się. A mnie się wydaje że Ty masz tak mocne zdanie na ten temat że i tak nie uznasz innych argimentów. Bo Ty wiesz lepiej )

[majka20]

tak popisac zawsze mozna o czyms jak sie nudzi)

[ulala]

ale to Ty zareagowales atakiem na argumenty np. Morfeusza. a krytyka to co innego niz atak. ale nie o tym.

[Biochejter]

ale to Ty zareagowales atakiem na argumenty np. Morfeusza. a krytyka to co innego niz atak.

Nie na argumenty tylko na zarzut że się uczepiliśmy. A właśnie celowo się tego uczepiłem, bo mnie akurat ta kwestia interesuje.
Oczywiście trzeba było to nakierować w stronę KK po raz kolejny, okej )

[ulala]

seks-_poezja_czy_rzemioslo_cz.1 polecam wszystkim. i nie zrażajcie się tym, że ksiądz to mówi. ci o innym przkonaniu co do tego aspektu niech potraktuja to jako godzinke relaksu.

[Padre Morf]

Oczywiście trzeba było to nakierować w stronę KK po raz kolejny, okej

bo o tym jest wątek - powtórzę po raz kolejny

[Biochejter]

polecam wszystkim. i nie zrażajcie się tym, że ksiądz to mówi. ci o innym przkonaniu co do tego aspektu niech potraktuja to jako godzinke relaksu.

Długie, na weekendzie posłucham

Oczywiście trzeba było to nakierować w stronę KK po raz kolejny, okej

bo o tym jest wątek

Jak walisz oftopy w innych to Ci nie przeszkadza. Tutaj przeszkadzało akurat mimo że nie odbiegałem od tematu jak Tobie się to zdarza. No to sobie porozmawiaj o czym Ci odpowiada

powtórzę po raz kolejny

W powtórzeniach jesteś najlepszy na forum

[Padre Morf]

Tutaj przeszkadzało akurat mimo że nie odbiegałem od tematu jak Tobie się to zdarza.

a gdzie ja napisałem, że to jest offtop i że mi to przeszkadza? Nigdzie. Zwróciłem uwagę na coś zupełnie innego.

W powtórzeniach jesteś najlepszy na forum

w przypadku niektórych trzeba prosto i po kilka razy.

[dragonka]

Zgodnie z nauczaniem Kościoła współżycie seksualne jest moralne tylko w małżeństwie, a seks przedmałżeński jest grzechem (ale bynajmniej nie cudzołóstwa).

To jakim?

[Biochejter]

W powtórzeniach jesteś najlepszy na forum

w przypadku niektórych trzeba prosto i po kilka razy.

Szkoda że często totalnie nie na temat.