Która klatka lepsza?

Szyszek1993
Moderator
Posty: 808
Rejestracja: 25 sty 2007, o 13:18

Re: Która klatka lepsza?

Post autor: Szyszek1993 »

Nie kupuj zwierząt przez internet. Fachwoy opis to nie wsyztko. Szynsyzl podaczas podrózy to cos okropnego. Tyle strsy, hałasu i wsyztko w małym pudełeczku z odrobina powietrza. Nie szczerze odradzam. Udaj się do porządnej fermy lub sklepy zoologicznego. ja kupiłem u takiego spoko faceta. Pojechał na giełdę i mówił mi na bierząco jakie sa i za ile. W końcu przywiózł za 160zł aksamitke ale była sliczna. teraz aksamitne żadko spotykane i podobno była jedyna. Zoologiczny zaufany, widać że facet zna się na rzezcy. Kupuje u niego od zawsze, 2 szysnzyle, jedzenie i wiele innych. gdybym miał koma wystawić to: 100% pozytyw!
Anidortos
Posty: 12
Rejestracja: 28 gru 2007, o 19:15

Klatka

Post autor: Anidortos »

Witam wszystkich
Mam kilka pytań odnośnie klatki. Mój szynszyl przegryzł plastikową kuwetę i zastanawiam się czy nie kupić nowej klatki (mam na oku dwie na allegro [at] Dla [at] (numer 376536787) za 370 lub nieco mniejszą za 330 { w obu przypadkach na dole będzie instalowana kratka :czy to dobry pomysł ?), ale tato powiedział że może mi wykonać kuwetę z blachy ocynkowanej lub nierdzewnej. Boje się jedynie materiałów z jakich zastanie wykonana. Np jeśli nasika na blachę to przecież ocynk skoroduje i będzie uwalniał jakieś związki które mogą otruć szynszyla to samo tyczy się nierdzewki może nie skoroduje ale będzie uwalniać jakieś szkodliwe związki. Czy to nie otruje mojego szynszyla. Bardzo cenię waszą pomoc i proszę o jakieś komentarze na temat tych dwóch klatek i pomysłu taty.
Norbi
Posty: 232
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 13:05

Re: Która klatka lepsza?

Post autor: Norbi »

jak to?.po to się ocynkowywuje<nie wiem czy tak się mówi, ale wiemy o co chodzi raczej żebysię nic nie stało.
Szyszek1993
Moderator
Posty: 808
Rejestracja: 25 sty 2007, o 13:18

Re: Która klatka lepsza?

Post autor: Szyszek1993 »

No tak, klatka jest po to w ocynku, aby nic się z nią nie działo tzn. nie wchodziła w reakcje z innym substancjami i aby nie rdzewiała i nie była szkodliwa dla gryzoni przede wszystkim (nie które są malowane farbami nie do końca zdrowymi)
T pierwsza klatka allegro 376536787 bardzo fajna, godna polecenia, niestety dla wielu pozostaje ważna kwestia cenowa, która widze u ciebie nie ma większego znaczenia!
Anidortos
Posty: 12
Rejestracja: 28 gru 2007, o 19:15

Re: Która klatka lepsza?

Post autor: Anidortos »

Nie zapominajmy, że na kuwetę szynszyl będzie oddawał mocz który będzie reagował z metalem. Co wy byście zrobili na moim miejscu ? Kupili nową klatkę czy zrobili kuwetę ( jak tak to z jakiej blachy).

PS
Do mojej klatki nie da się dokupić drugiej kuwety.
Norbi
Posty: 232
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 13:05

Re: Która klatka lepsza?

Post autor: Norbi »

myślę że dobrym argmentem jest to że ocynkowane klatki są używane na dżych fermach szynszyli.
Saska280586
Posty: 21
Rejestracja: 2 lip 2008, o 17:05

Re: Która klatka lepsza?

Post autor: Saska280586 »

Witam Wszystkich! Słuchajcie, przejżałam wszystkie klatki na allegro i żadna z nich nie zaspokaja mojej zachcianki Podejrzewam, że takiej klatki jakiej szukam nie ma i będę musiała ją zrobić sama. Chciałam klatkę o wysokości ok 180 cm. szerokości ok 140cm. i długości ok 100 cm. Nie sądzę, że gdziekolwiek takie coś mogę znaleźć.
Może ktoś z Was ma jakiś pomysł na zrobienie od podstaw takiej klatki?

[ Dodano: Nie Lip 06, 2008 16:01 ]
Myślę, że pomysł ze zrobieniem samemu klatki jest najlepszy, gdyż wtedy, to my decydujemy o wymiarach klatki, możemy sami wybrać miejsce ustawienia jej i dostosować wielkość do wolnego miejsca w pokoju.
Co do problemu z kuwetą. Myślałam o dużych sklepach ogrodowych, bo przecież za kuwetę nie musi służyć tylko i wyłącznie, to co jest przystosowane dla szynszyli, można wybrać coś mocniejszego i trwalszego (np. nijakie długie i szerokie donice do kwiatów zrobione z plastiku lub z jakiś innych mocnych i trwałych tworzyw) i do tych wymiarów stworzyć klatkę. Uważam, że wtedy sami jesteśmy pewni, co i z czego jest zrobione, a także wyjdzie to napewno o wiele taniej niż w sklepie albo na allegro, gdzie musimy oglądać klatki i kupowaćkota w worku"
Co o tym myślicie?
Szyszek1993
Moderator
Posty: 808
Rejestracja: 25 sty 2007, o 13:18

Re: Która klatka lepsza?

Post autor: Szyszek1993 »

Szczerze to taka klatk moim zdaniem zbędny wydatek i zamieszanie! Koszty stworzenia takiej klatki bedą dość spore (czyt. duże) więc nie wiem czy jest sens! Po drugie nie wiem czy bedzie ona w pełni funkcjonalna!

Odnośnie kuwety, to jeśli postawisz tam doniczke do kwiatków, taką plastikową, to po pierwsze nie wiem gdzie dostaniesz taką ogromną, stabilną a po drugi jak tylko bedzie jakas krawedź boczna w zasiegu ząbków to uwierz, ale długo nie pobędzie!

Co do samej klatki również mam sporo trudnych kwestii! Nie wiem z czego chcesz zrobić stelaż, ale na pewno nie drewno (z wiadomych przyczyn), tylko ew. metal, aluminium! Wszytsko musi być stbilne i jak sie domyślam będzie oplecione jakąś siatką.

Sama widzisz ile zachodu, a o ile dobrze sie orientuje to będzie to klatka na 2 szynszyle, a nadaje sie na całe stado!

Powiedz, tak szczerze jakie masz fundusze to postaramy ci się pwoiedzieć bynajmniej czy to realne i warte zachodu!

A co powiesz na taka klatkę:
allegro 392957652
bo jak dla mnie to super, ale przy moim portfelu to marzenieee
k_rafal5
Posty: 3
Rejestracja: 30 cze 2008, o 22:38

hmmm

Post autor: k_rafal5 »

Ja kupiłem klatkę na allegro. Spełniła ona moje wszytskie zachcianki. Klatki które Ty pokazyjesz i z których mam wybierać moim zdaniem nie nadaja sie dla szynszyli, mierzylem centymtrem te 52 cm to jest malo jak na 2 szynszyle ja mam jedngo i ma 1,5 raza wieksza klatke. Napewno twoje pupile lepiej się poczują gdy dotaną większą przestrzeń. Pomyśl o czymś wiekszym, a co do zwierząt zgadzam się z teorią aby nie kupować zwierzątek przez allegro, ani zadne sklepy internetowe.
Saska280586
Posty: 21
Rejestracja: 2 lip 2008, o 17:05

Re: Która klatka lepsza?

Post autor: Saska280586 »

Oglądałam klatki z drewna dla szynszyli (szkielet zrobiony był z drewna, a resztę pokrywała siatka) dlatego nie zgodzę się z Tobą, że klatka z drewna jest całkowicie wykluczona. Myślę, że to nawet zdrowsze dla szynszyla i bardziej komfortowe, ponieważ lubi podgryzać drewno. Moje np. puki nie miały gałęzi poukładanych w klatce obgryzały półki ale wykombinowałam im grube gałęzie z kilku drzew owocowych i od półek się odczepiły, ta sama sytuacja byłaby z drewnianą klatką, a poza tym jeżeli bym się za to zabrała, to napewno nie zrobiłabym słupków o obwodzie 1cm kwadratowego. Co do kuwet jak wiemy, większość z nich robiona jest z cienkiego plastiku, czasem zawodzi, czasem nie. Nie sądzę, że takie materiały ogrodowe, czy przedmioty (np. metalowo-aluminiowe) zrobione na kształt kuwety byłyby mniej trwalsze od tych kuwet, które kupujemy przy klatkach
Ja już się zdecydowałam na troszeczkę większą klatkę.
allegro 395151355
Co prawda kuweta nie jest tych rozmiarów jakich chciałam ale wysokość jest jak najbardziej dobra, nie jest to klatka dla szynszyli ale półki i drewienka można zorganizować samemu.
Szyszek1993
Moderator
Posty: 808
Rejestracja: 25 sty 2007, o 13:18

Re: Która klatka lepsza?

Post autor: Szyszek1993 »

k_rafal5 nie przesadzajmy! jeśli już to 56cm, a po drugie to szynsyzl nie musi mieć jakiejś powierzchni do niegania bo dla niego zamiast 2 metrowej klatki o wys 50cm o wiele bardziej odpowiednia byłaby 2m wzwyż, więc.
P.S. to ciekawe jaką ty mas klatkę, że 1,5 raza większa, za pewne większa, w twoim mniemaniu to dłuższa (czyt. powierzchniowo większa)!
saska280506 wiesz podałem przykładową klatkę, dlatego też spytałem jakie masz fundusze! nie każdego stać na wydatek dobrych kilkuset złotych w tym przypadku ok. 700zł! Co do drewna to ok, fakt faktem jeśli będą pólki konary to nie beda podgryzały tylko konstrukcji, ale może się tak zdarzyć że się zawezmą (wiadomo co im się spodoba), że w jednym miejscy podjedzą i kaltka runie (wiem ze to dosyc pesymistyczny wariat ale tylko przykładowy, i troche jednak realny)
Ta klatka, którą podałaś jest jak najbardziej w porzadku, jak juz mówiłem ta poprzednia też była niczego sobie, ale skoro chcesz to kupuj, wiadomo jak masz $$ to możesz im nawet dom wybudować (zarcik oczywiście), ale ja osobiści kupiłem klatke na allegro za 200zł i myślę że nie krzywdze szylków, bo warunki maja godne, są wypuszczane i z pewnością mogłyby ich spotkać 100x gorsze warunki.
Elizabethh
Posty: 22
Rejestracja: 2 maja 2008, o 19:33

Re: Która klatka lepsza?

Post autor: Elizabethh »

Jeżeli ktoś kupuje szynszylę żeby ją oglądać w klatce to może jej zrobić coś takiego WIELKIEGO, choć jest to dla mnie kategoryczne. Ja niestety nie mam na razie kassy<ech łech. na wiekszą klatkę(zbieram), ale mam nadzieje że szybko uzbieram XD bo ta klatka to zaledwie 48 wysokosci, 60 długości i 40 wysokości i moim zdaniem to kategoryczne warunki.((( dla tegop muszę mu poświęcać ponad 3 godzinki dziennie. odrazu kupię klatkę na dwie szynszylki bo jakoś mam nadzieję że wywrę jakichś wpływ na moich parentsów. bo oni uważają że myszoskoczek, chomik, kot, pies, szynszyla i 2 rybki to troszkę za dużo XD ale: chomikowi zostało rok życia a myszoskoczkowi 2-5 miesiecy.XD rybki są w oczku pies i kot na dworze ( wieś) więc jak dla mnie żaden problem:)
ale klatka to niestety wydatek.
Saska280586
Posty: 21
Rejestracja: 2 lip 2008, o 17:05

Re: Która klatka lepsza?

Post autor: Saska280586 »

Zgadzam się, że klatka, to bardzo duży wydatek, tym bardziej, że średnie wypłaty u nas w Polsce nie mogą pozwolić nam na jednorazowy wydatek o wartości 700zł. A co wy myślicie, że ja sobie wczoraj wymyśliłam większą klatkę, a teraz mam zamiar spełnić swój kaprys wydając z dnia na dzień 700 zł. ? Zbieram na nową klatkę od czasu kiedy moja szynszyla zaczęła podrastać i zaszła w ciążę. Trzeba poprostu chcieć (nie mówię w tej chwili o ludziach, którzy się jeszcze uczą i nie pracują) A dużej klatki nie kupuję po to żeby moje pociechy w niej wciąż siedziały i pełniły funkcję ozdoby w moim pokoju! Kupuję ją dlatego, gdyż wiem, że one lubią wysokość, chcę im ją lepiej urządzić (więcej półek, więcej konarów) Wiadomo, że nie przebywam w domu 24h bo pracować niestety też trzeba i chcę żeby właśnie pod moją nieobecność, kiedy nie mam możliwości ich wypuścić miały miejsce na, to żeby się choć trochę wyszaleć w własnej klatce zanim wrócę z pracy.
Nie chciałam nikogo urazić, czy wywyższyć siebie. Uważam, że każdy właściciel, który naprawde kocha swoje zwierzę potrafi okazać tą miłość nie tylko materialnie i każdy zwierzak napewno jest mu wdzięczny i czuje sie szczęśliwy. Ja kilka miesięcy oszczędzałam (owszem dbałam o moje szylki także najlepiej jak mogłam) a teraz chcę im sprawić taką klatkę i nie uważam, że to coś złego
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości