Łacina na medycynie i LO
Re: Łacina na medycynie i LO
Wszystkie przed- i przyrostki, liczebniki i stopniowanie machnęliśmy na jednych zajęciach w jakiejś kanciapie, bo odrabialiśmy i sali zabrakło Także nie pamiętam za wiele
A co do liceum, to o tym, że u nas była łacina dowiedziałam się po fakcie, bo gdy inni kuli słówka, to ja spokojnie siedziałam na matfizie (
A co do liceum, to o tym, że u nas była łacina dowiedziałam się po fakcie, bo gdy inni kuli słówka, to ja spokojnie siedziałam na matfizie (
Pani Buka
- Padre Morf
- Posty: 4407
- Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03
Re: Łacina na medycynie i LO
Mój znajomy powiedział kiedyś, że SCS na polonistyce i filologii rosyjskiej jest po to, żeby studenci mieli na co narzekać
Z łaciną na leku jest podobnie mam wrażenie
Na szczęście góra idzie studentom na rękę ucinając co rusz godziny.
Szkoda, że łacina jest coraz bardziej marginalizowana - nasz mainstream filologiczny ma całkiem ciekawe osiągnięcia.
Z łaciną na leku jest podobnie mam wrażenie
Na szczęście góra idzie studentom na rękę ucinając co rusz godziny.
To się powinno przećwiczyć na sporej ilości ćwiczeń i preparacji, żeby weszło jako tako do głowy.Wszystkie przed- i przyrostki, liczebniki i stopniowanie machnęliśmy na jednych zajęciach w jakiejś kanciapie, bo odrabialiśmy i sali zabrakło Także nie pamiętam za wiele
Szkoda, że łacina jest coraz bardziej marginalizowana - nasz mainstream filologiczny ma całkiem ciekawe osiągnięcia.
- zielona_karotka
- Posty: 61
- Rejestracja: 15 wrz 2010, o 12:21
Re: Łacina na medycynie i LO
jakbym słyszała asystentkęSzkoda, że łacina jest coraz bardziej marginalizowana
miałam wszystkie deklinacje (straszna trzecia męczona przez 4 tygodnie), koniugacje, trochę o liczebnikach, przedrostkach, przyrostkach i takie tam
generalnie spaliśmy na zajęciach ale muszę przyznać, że wiedza prowadzącej była na wysokim poziomie i coś tam od nas wymagała
przedmiot raczej na luzie, wystarczyło na bieżąco w miarę ogarniać, robić prace domowe i zwolnienie w kieszeni
większość grupy ma zwolnienie, w tym ja
Re: Łacina na medycynie i LO
Ja bardzo sympatycznie wspominam łacinę, bo niby tak jak powiedziała przedmówczyni, było wszystko ale nasz prowadzący który jednocześnie jest autorem książki, ćwiczeń i całego systemu nauczania na tej uczelni łaciny bardzo mądrze podszedł do sprawy. Po tym roku naprawdę sprawnie sobie radzę z rozpoznaniami, a to jedno jest najważniejsze. W egzekwowaniu wiedzy był bardzo skrupulatny ale sprawiedliwy i zawsze miał końską cierpliwość by wszystko powtarzać po 20 razy ^^
Też nie podoba mi się marginalizacja tego przedmiotu, tymbardziej, że wg mnie świetnie przenika się on np. z anatomią i angielskim na 1 roku. Pozwala to jednocześnie podchodzić do tych samych zagadnień pod różnym kątem na różnych zajęciach, co zawsze najlepiej utrwala wiedzę
Też nie podoba mi się marginalizacja tego przedmiotu, tymbardziej, że wg mnie świetnie przenika się on np. z anatomią i angielskim na 1 roku. Pozwala to jednocześnie podchodzić do tych samych zagadnień pod różnym kątem na różnych zajęciach, co zawsze najlepiej utrwala wiedzę
- Medycyna Lwów
- Posty: 5874
- Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23
Re: Łacina na medycynie i LO
nie czarujmy się ale łacińska gramatyka się właściwie w ogóle nie przyznaje już potem. Anatomii i patologii i tak się uczymy po łacinie, ale to tylko słówka. Niby recepty też się pisze po łacinie, ale można i po polsku i większość lekarzy tak robi (odnośnie recept na leki gotowe). Kiedyś było więcej łaciny ma studiach, a mniej przedmiotów mniej poznanych, innych - niektórych w ogóle (np. immunologii) - taka chyba kolej rzeczy.
-
- Posty: 1673
- Rejestracja: 22 maja 2008, o 22:21
Re: Łacina na medycynie i LO
my mamy gratis jeszcze grekęwidzę, że program łaciny został jeszcze bardziej okrojony ^^ swego czasu omawiano chociaż wszystkie deklinacje i koniugacje (włącznie z diabelską nr III).
Re: Łacina na medycynie i LO
Ja się męczyłam przez 3 lata z łaciną ^^ Przerobiliśmy wszystkie deklinacje i Bóg wie co jeszcze Ciekawe czy moja męka się na coś przyda A jaki macie podręcznik, taki niebieski?
- zielona_karotka
- Posty: 61
- Rejestracja: 15 wrz 2010, o 12:21
Re: Łacina na medycynie i LO
tak, niebieski
a na ostatnich zajęciach też mieliśmy grekę - a raczej alfabet, przydech i kilka innych ciekawostek
a na ostatnich zajęciach też mieliśmy grekę - a raczej alfabet, przydech i kilka innych ciekawostek
Re: Łacina na medycynie i LO
u mnie tak jak u zielonej karotki tyle że na przedostatnich zajęciach był niezapowiedziany egzamin, którego nie powinniśmy w ogóle mieć bo przedmiot jest na zal. ale co tam.
Re: Łacina na medycynie i LO
Jak składałam papiery do LO to mi się już pytali jakie języki. I wzięłam też łacinę. Zobaczymy jak to będzie
Re: Łacina na medycynie i LO
Czytałam herezje, że łacina nie jest taka zła. Zmienicie zdanie, oj zmienicie. Też myślałam co w tym trudnego, parę końcówek, kilkadziesiąt słówek, banał". A w życiu. Większy przesiew jak na anatomii]
We Wrocławiu trzeba pisać test. U mnie w grupie na 6 (chyba) osób piszących zaliczyła 1. Da się. Ale chodzenie na liczne poprawy i słuchanie anegdotek o sobie i życiu jest bezcenne D
We Wrocławiu trzeba pisać test. U mnie w grupie na 6 (chyba) osób piszących zaliczyła 1. Da się. Ale chodzenie na liczne poprawy i słuchanie anegdotek o sobie i życiu jest bezcenne D
Re: Łacina na medycynie i LO
Heh, u nas na wecie, też raczej medyczna łacina, zwłaszcza że prowadząca bardzo się stara, no i z ciekawszych rzeczy przerabialiśmy jeszcze układ recepty i formy leków- do kserówek które nam wtedy dawała, zaangażowała nawet swoje znajome farmaceutki więc jak dla mnie ok .
A gramatyka łacińska dla mnie to była trauma i czarna magia- jestem z tego bardzo odporny na taką wiedzę- ale co poradzę, nie mogłem zdzierżyć deklinacji, koniugacji, strony biernej, czynnej, stopniowania, i innych pierdół.
A gramatyka łacińska dla mnie to była trauma i czarna magia- jestem z tego bardzo odporny na taką wiedzę- ale co poradzę, nie mogłem zdzierżyć deklinacji, koniugacji, strony biernej, czynnej, stopniowania, i innych pierdół.
lykorz
Re: Łacina na medycynie i LO
Ja tam natomiast na łacinę nie narzekałem, miałem w LO co pomogło mi na studiach. Natomiast kolega z mojego LO też ją miał, ale nie pomogło mu to wiele. W Zabrzu nie przepisują, ale przedmiot całkiem w porządku.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 1 Odpowiedzi
- 7958 Odsłony
-
Ostatni post autor: Lovenda
27 sie 2014, o 12:06
-
- 1 Odpowiedzi
- 1664 Odsłony
-
Ostatni post autor: TanksAreAwesome
17 wrz 2022, o 15:19
-
- 4 Odpowiedzi
- 15580 Odsłony
-
Ostatni post autor: persil1991
5 lut 2016, o 23:25
-
- 1 Odpowiedzi
- 8112 Odsłony
-
Ostatni post autor: Mårran
12 sty 2017, o 19:28
-
- 2 Odpowiedzi
- 5459 Odsłony
-
Ostatni post autor: KatarzynaZSDM
29 paź 2015, o 14:48
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości