lekarski-->Katowice czy Lublin.??
Re: lekarski-->Katowice czy Lublin.??
Ja również nie mam zamiaru zostawać po studiach w Lublinie, ale myślę, że jakbym zdał dobrze LEP(K)a to będą patrzeć na % a nie na to jaką uczelnię skończyłem. Wybrałem LBL ze względów logistycznych, blisko do domu (bliżej od Lublina mam tylko Rzeszów, a tam brak med jak wiemy).
- Medycyna Lwów
- Posty: 5874
- Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23
Re: lekarski-->Katowice czy Lublin.??
opinie jednostkowe vs trend grupowy - chyba widzisz różnicę?randomlogin pisze:Kaamil pisze:
BTW - sadzilem, ze jestes wielkim przeciwnikiem powolywania sie na znajomych, zamiast podawania informacji z pierwszej reki, a wiec wlasnych. Przynajmniej jesli chodzi o opinie o uczelniach bardzo z tym walczysz.
Zawsze mogę się powołać na Pana Boga jeśli wolisz.
U mnie na uczelni jest trend odwrotny -gt90% zostaje w W-wie + przemeldowuje się mnóstwo osób z uczelni ościennych. jak będzie z pracą się okaże.
Re: lekarski-->Katowice czy Lublin.??
Jakby nie było Warszawa a Lublin to spora różnica w zaludnieniu co wiąże się i z miejscami pracy. Lublin podczas wakacji robi się pusty". Jest tam 350tys mieszkańców a do tego dochodzi ok 85tys studentów. Szybko licząc w roku akademickim co 4 mieszkaniec to student.
Ja osobiście najchętniej po studiach bym się do Rzeszowa przeprowadził.
Ja osobiście najchętniej po studiach bym się do Rzeszowa przeprowadził.
Re: lekarski-->Katowice czy Lublin.??
Kaamil, pytam teraz z czystej ciekawości (po zaskakujących dla mnie progach + perspektywa jeszcze sześciu lat studiów sprawia, że nie zamierzam niczego planować, dopóki ich nie skończę ) ) - wiesz może, jak wygląda sytuacja w Warszawie, jeśli chodzi o specjalizację? Jest taka zasada, że ktoś, kto już studiuje w tym mieście ma po prostu łatwiej (patrzy się bardziej na swoich, jakieś koła naukowe, itd.) czy zdarzają się też ludzie z innych uczelni, którzy robią specjalizację w warszawskich szpitalach? (pomijam jakieś znajomości )Kaamil pisze:opinie jednostkowe vs trend grupowy - chyba widzisz różnicę?randomlogin pisze:Kaamil pisze:
BTW - sadzilem, ze jestes wielkim przeciwnikiem powolywania sie na znajomych, zamiast podawania informacji z pierwszej reki, a wiec wlasnych. Przynajmniej jesli chodzi o opinie o uczelniach bardzo z tym walczysz.
Zawsze mogę się powołać na Pana Boga jeśli wolisz.
U mnie na uczelni jest trend odwrotny -gt90% zostaje w W-wie + przemeldowuje się mnóstwo osób z uczelni ościennych. jak będzie z pracą się okaże.
- Medycyna Lwów
- Posty: 5874
- Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23
Re: lekarski-->Katowice czy Lublin.??
pewnie, że się zdarzają. Generalnie się liczy LEK, ale i znajomości, i koła i tym samym uczelnia mogą być pomocne. Te 800 osób co złożyło na staż do W-wy w tym roku (padł rekord jak mi pani powiedziała) ma chyba zamiar tu się też specjalizować. Powodzenia.
Re: lekarski-->Katowice czy Lublin.??
Dziękuję za odpowiedź
Re: lekarski-->Katowice czy Lublin.??
Ech mordor.
Skończyłam I rok, żyję, mam się dobrze i nie dostaję padaki na myśl że za miesiąc tam wrócę Jak się chce to się człowiek uczy i zdaje, jak mu się nie chce to zda w V terminie, trzeba się postarać żeby wylecieć. Jest kilku nieprzyjemnych asystentów ale jest też dużo tych na prawdę spoko ale to chyba tak jest wszędzie?
Skończyłam I rok, żyję, mam się dobrze i nie dostaję padaki na myśl że za miesiąc tam wrócę Jak się chce to się człowiek uczy i zdaje, jak mu się nie chce to zda w V terminie, trzeba się postarać żeby wylecieć. Jest kilku nieprzyjemnych asystentów ale jest też dużo tych na prawdę spoko ale to chyba tak jest wszędzie?
Re: lekarski-->Katowice czy Lublin.??
sum zdecydowanie!
nic nie mam do lublina ale jednak sum to lata doświadczeń w nauczaniu
nic nie mam do lublina ale jednak sum to lata doświadczeń w nauczaniu
Re: lekarski-->Katowice czy Lublin.??
Przeczytaj od kiedy jest medycyna na Śląsku, od kiedy w Lublinie, to zobaczysz że doświadczenie jest takie samo, a Lublin ma nawet nieco dłuższe tradycje (bo tam już 1944 sięgają początki).
Co tu dużo gadać, zła opinia SUMu bierze się z czasów gdy na biochemii i tamtejszej anatomii byli specyficzni profesorowie co zwiększało zdecydowanie odsiew, z tego co wiem podejście ichniejszej Katedry Biologii również się zmieniło. Z tego co widzę generalnie po znajomych to teraz odsiewu tam wcale wielkiego nie ma, i studiowanie w Katowicach nie oznacza już bycia komandosem wśród studentów medycyny.
Co tu dużo gadać, zła opinia SUMu bierze się z czasów gdy na biochemii i tamtejszej anatomii byli specyficzni profesorowie co zwiększało zdecydowanie odsiew, z tego co wiem podejście ichniejszej Katedry Biologii również się zmieniło. Z tego co widzę generalnie po znajomych to teraz odsiewu tam wcale wielkiego nie ma, i studiowanie w Katowicach nie oznacza już bycia komandosem wśród studentów medycyny.
lykorz
Re: lekarski-->Katowice czy Lublin.??
Dokładnie, też słyszałam od znajomych, których np starsze rodzeństwo tu studiowało, że było dużo ciężej. A plotki o tym jaki to śum jest fuj, niedobry, zły zostaly. Wszystko zalęzy od danego studenta, jak chce coś osiągnąć to się bedzie przykładał nie ważne czy krzyczą czy głaszczą po głowce, czy to takie miasto czy inne.
Re: lekarski-->Katowice czy Lublin.??
A niby Lublin nie ma doświadczenia w nauczaniu? Obstawiam, że jesteś już szczęśliwym posiadaczem anatomii Bochenka. Odsyłam do tomu I, strona 45-46 (Lublin) i 54 (Katowice).halidor pisze:sum zdecydowanie!
nic nie mam do lublina ale jednak sum to lata doświadczeń w nauczaniu
- Medycyna Lwów
- Posty: 5874
- Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23
Re: lekarski-->Katowice czy Lublin.??
największe doświadczenie ma Kraków, potem Wrocław i Warszawa, o i Poznań - większość polskich AMów powstało po wojnie i są mniej więcej równolatkami, co nie ma większa, poza historyczno - tradycyjnym znaczenia. Stąd nie będziemy mogli siłą rzeczy czytać o np. lubelskiej szkole interny jak się czyta o szkołach krakowskiej warszawskiej, bo ta powstała powstała relatywnie późno, a podwaliny nauk klinicznych na ziemiach polskich tworzyły wcześniej istniejące ośrodki. Zresztą będziecie się o tym uczyć na historii medycyny.
-
- Posty: 3779
- Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11
Re: lekarski-->Katowice czy Lublin.??
Co pokutuje tym, ze czasem sie czuje, jakby niektore kliniki byly cudem wyrwane ze sredniowiecza (i nie mowie tu koniecznie o wyposazeniu, predzej o pewnej mentalnosci). Takze tez nie jest to cos, do czego warto bezmyslnie lgnac bo dlugie doswiadczenie w nauczaniu.Kaamil pisze:największe doświadczenie ma Kraków
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
Fizoterapia umed łódź czy awf katowice
autor: patrykmarczykowski2 » 11 sie 2014, o 15:22 » w Fizjoterapia na studiach - 0 Odpowiedzi
- 12948 Odsłony
-
Ostatni post autor: patrykmarczykowski2
11 sie 2014, o 15:22
-
-
- 3 Odpowiedzi
- 6580 Odsłony
-
Ostatni post autor: mgr_farm
15 kwie 2020, o 18:26
-
- 1 Odpowiedzi
- 5275 Odsłony
-
Ostatni post autor: kwiatuszek666
30 lis 2015, o 21:18
-
-
Weterynaria lublin przeniesienie z niestacjinarnych na stacj
autor: AgaJaś » 6 sie 2015, o 11:40 » w Weterynaria na studiach - 0 Odpowiedzi
- 5102 Odsłony
-
Ostatni post autor: AgaJaś
6 sie 2015, o 11:40
-
-
-
Kupię książki na I rok lekarski, wydział lekarski
autor: adriano435 » 29 lip 2015, o 11:42 » w Medycyna na studiach - 3 Odpowiedzi
- 26906 Odsłony
-
Ostatni post autor: degra
13 wrz 2015, o 17:38
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 85 gości