na wstępie zaznaczam, że jestem informatykiem i neurobiologia ani nawet biologia nie są moją specjalnością.
Od pewnego czasu nęka mnie pytanie: co się dzieje z mózgiem, kiedy zostaje odcięty od reszty ciała oraz spokrewnione z nim co się dzieje z mózgiem, kiedy ulegnie nagłej fragmentacji (przykładowo: w wyniku wybuchu). Starałem się szukać odpowiedzi w google, ale wyniki były mało satysfakcjonujące - w kwestii pierwszego pytania mogłem jeszcze coś znaleźć, na przykład
Kod: Zaznacz cały
thechirurgeonsapprentice.com/2012/08/13/losing-ones-head-a-frustrating-search-for-the-truth-about-decapitation
W związku z tym mam kilka pytań:
1. Czy są gdzieś jakieś nowoczesne artykuły naukowe, starające się odpowiedzieć na pytanie, jak długo po utraceniu głowy człowiek zachowuje świadomość?
2. Czy po fragmentacji mózgu, każda z oddzielonych części wykonuje jeszcze jakieś procesy myślowe? Przykładowo: część arytmetyczno-logiczna wykonuje jakieś obliczenia, część odpowiedzialna za pamięć prowadzi jakieś wspominki etc?
3 [pytanie pomocnicze do 2]. Czy każda część mózgu pracuje równocześnie, a świadomość tylko koncentruje się na działaniu wybranych, czy może część z procesów myślowych jest wyłączonych i świadomość uruchamia je", w zależności od potrzeb? Bardziej obrazowo: w tej chwili piszę ten tekst i koncentruje się głównie na tym. Czy równocześnie mój mózg przeprowadza jakieś obliczenia, na które po prostu nie zwracam uwagi, czy też część związana z wykonywaniem obliczeń jest zupełnie wyłączona"?
Za ewentualną pomoc z góry dzięki. Męczy mnie to od dłuższego czasu.