Matematyka na medycynie ?

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
Awatar użytkownika
Mårran
Posty: 3873
Rejestracja: 8 kwie 2008, o 19:17

Re: Matematyka na medycynie ?

Post autor: Mårran »

Ja tam całkę widziałam na biofizyce, ale tylko w skrypcie i z zastrzeżeniem, żeby się tego nie uczyć przypadkiem PODSTAWY matematyki się przydają, oczywiście, ale ludzie, eufemistycznie mówiąc, nieprzepadający za matmą radzą sobie bez jakichś problemów
Pani Buka
Awatar użytkownika
Chemikan
Posty: 356
Rejestracja: 25 sty 2010, o 18:54

Re: Matematyka na medycynie ?

Post autor: Chemikan »

Fizyka bez pochodnych i całek jest jak droga bez asfaltu. Jakoś jedziesz, ale musisz się niekiedy nieźle namęczyć, by poradzić sobie z dziurami i innymi dziwactwami. O wiele łatwiej jest zrozumieć wiele kwestii z owymi matematycznymi cudawiankami. Niektórych rzeczy nie da się wyprowadzić bez całek i pochodnych, a wiele liczy się o wiele łatwiej znając je. Dodając do tego fakt, że nie są to wcale rzeczy jakoś specjalnie skomplikowane można powiedzieć, że to całkiem przydatne bajery. Taka jest moja opinia na ten temat:)
Arnold
Posty: 1093
Rejestracja: 5 lut 2009, o 19:44

Re: Matematyka na medycynie ?

Post autor: Arnold »

Owszem całki i pochodne nie są trudne, chciałem je sobie doszlifować w ciągu roku akademickiego, jednak zabrakło mi już na nie siły. Z drugiej strony biofizyka to specyficzny przedmiot. Przydatność analizy matematycznej na tym przedmiocie zależy od katedry. Czy na fizjologii jest wymagana wyższa matematyka, czy wystarczy teoria z zakresu fizyki i chemii? Zawsze interesowałem się szerzej fizjologią.
Awatar użytkownika
Medycyna Lwów
Posty: 5874
Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23

Re: Matematyka na medycynie ?

Post autor: Medycyna Lwów »

na fizjologii nie przydaje się matematyka, biofizyka też średnio podobnie jak w całej medycynie (zakładam że liczyć umie każdy kto kończył LO).
Zamiast szlifować całki radziłbym szlifować anatomię bo to jest podstawa.
dzoners
Posty: 640
Rejestracja: 29 kwie 2009, o 20:57

Re: Matematyka na medycynie ?

Post autor: dzoners »

Kaamil, tylko fajnie byłobyzdać najpierw na 2 rok, potem będzie można zająć się szlifowaniem anatomii.
dzoners
Posty: 640
Rejestracja: 29 kwie 2009, o 20:57

Re: Matematyka na medycynie ?

Post autor: dzoners »

Kaamil, tylko fajnie byłobyzdać najpierw na 2 rok, potem będzie można zająć się szlifowaniem anatomii.
Arnold
Posty: 1093
Rejestracja: 5 lut 2009, o 19:44

Re: Matematyka na medycynie ?

Post autor: Arnold »

Kaamil, wiem, że anatomia to podstawa chciałem się tylko dowiedzieć, czy moje wiadomości matematyczne mi wystarczą .
Awatar użytkownika
Grzybu123
Posty: 840
Rejestracja: 12 maja 2009, o 14:16

Re: Matematyka na medycynie ?

Post autor: Grzybu123 »

Z biofizyki osobiście uważam, iż jest dużo ciekawych i przydatnych później rzeczy (jak działanie antybiotyków, leków, człowiek jako układ regulacji) jednak na pewno nie w takim natężeniu, jak tego się wymaga. Co do matematyki to przekształcanie wzorów jest najważniejsze, umiejętność układania równań na podstawie zadań i już. Całki jeśli już były, to powyciągane i obliczone do form potęg.

Nic, czego by się nie zrobiło bez pomocy kalkulatora naukowego.

No i wiedzieć ile to jest (2+2*2^2)^2.

Pozdrawiam i życzę powodzenia już za te 10 dni.
Awatar użytkownika
Medycyna Lwów
Posty: 5874
Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23

Re: Matematyka na medycynie ?

Post autor: Medycyna Lwów »

o antybiotykach będziesz się uczył miliardy razy dokładniej na mikrobiologii (tu głównie aspekt oporności i szczepów alarmowych) i farmakologii (wszystko). Dotychczas z biofizyki nie wykorzystał swej wiedzy w niczym, jak już to wykorzystuję wiedzę z fizjologii. Biofizyka, chemia med. i część biologii med (poza parazytologią) to bezsensowne zawracanie głowy studentowi, który mógłby w tym czasie uczyć się czegoś b. przydatnego (vide: anatomia,fizjologia)
Arnold
Posty: 1093
Rejestracja: 5 lut 2009, o 19:44

Re: Matematyka na medycynie ?

Post autor: Arnold »

Dużo parazytologii to też nie potrzebna wiedza. Nam nasz Pan Prof. powiedział, że i tak pasożyta rozpoznaje diagnosta a nie lekarz
Awatar użytkownika
formica
Posty: 784
Rejestracja: 6 lip 2008, o 00:18

Re: Matematyka na medycynie ?

Post autor: formica »

No tak. tylko lekarz musi zlecić odp. badanie żeby ten diagnosta miał gdzie tego pasożyta znaleźć. No a żeby zlecić odp badanie to musi mieć jakieś podejrzenie co to może być a więc znać objawy podstawowych chorób pasożytniczych.
Arnold
Posty: 1093
Rejestracja: 5 lut 2009, o 19:44

Re: Matematyka na medycynie ?

Post autor: Arnold »

Większość chorób pasożytniczych nie ma objawów charakterystycznych: biegunka, gorączka itp. Prof. dodał, że zawsze w takich przypadkach mamy uwzględnić chorobę pasożytniczą, ale potwierdzić to muszą diagności. Nie wiem jak na innych uczelniach, ale w Zabrzu mieliśmy 2 zajęcia na temat pasożytów krwi, 2 inne pasożyty ze szczególnym nastawianiem na pasożyty ukł. pokarmowego i jedno zajęcia z ektopasożytów ( te może lekarz rozpoznać bez diagnosty)
Awatar użytkownika
Medycyna Lwów
Posty: 5874
Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23

Re: Matematyka na medycynie ?

Post autor: Medycyna Lwów »

u nas mamy 1 sem genetyki (2 rok) i 1 sem parazytologii (3 rok) - generalnie z tego co się orientuję to klinikę chorób pasożytniczych omawia się na chorobach zakaźnych, więc tak naprawdę obyłoby się bez tej biologii med.
pasożyty oczywiście rozpoznaje pracownik lab. i tez uważam za bezsens uczenie się i rozpoznawania jaj owsika czy glisty i innych tech. lab badania np. kału.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości