Matura 2019 - Forum maturzystów i kandydatów na studia. Nie wiesz jaki wybrać kierunek? Nie wiesz jak wygląda rekrutacja? Masz pytanie dotyczące toku studiów?
ruda_slask pisze:chętnie ).
przyda się pewnie w przyszłym roku przy poprawianiu matury. mam jakieś niejasne wrażenie, że za pierwszym razem się nie uda.
Czemu od razu tak zakładać?
I tez się przyłączam do prośby o wysłanie.
Mihhu pisze:
Maggda_W pisze:ja mam kolezanke ktora przy 170 cm wazy 40 kg D to jest dopiero hardkor D
wg BMI do prawidłowej wagi brakuje jej jedynie 20 kg.
Też to wyliczałam. 54kg idealnie wpasowywałoby się w normę.
D0KT0REK pisze:skąd takie chuderlaki czerpią siły na naukę ?
Może jak Stachursky? Czerpią energię do życia z kosmosu.
To ja chyba muszę zacząć kontaktować się z obcymi cywilizacjami. Brakuje mi energii.
Ucieszę się strasznie, jak ktoś będzie tak miły i podeśle mi testy zbiorcze, arkusze maturalne [ale nie CKE], mało mi zadań ostatnio.
jeśli macie jakieś arkusze, może z okręgowych komisji, biologiczne to ślijcie: [at].fm
Ja mogę podzielić się z wami linkiem, który zresztą zdobyłam dzięki uprzejmości Pauliny_47, do arkusza z chemii [OKE POZNAŃ].
A teraz z innej beczki.
Wszyscy znajomi opowiadają mi, że na medycynie to w ogóle nie ma życia (że tak powiem) kulturowego".
Macie jakieś kontakty z ludźmi z medycyny?
Czy na prawdę na tych studiach nie robi się nic innego tylko się uczy?
Nie można iść na imprezę - trzeba się uczyć.
Nie można iść na kręgle - trzeba się uczyć.
Nie można posiedzieć na fejsbógu - trzeba się uczyć.
Nie można odwiedzić znajomych w akademiku ( O ! Marian znowu robicie imprezę ?!") - trzeba się uczyć.
A teraz z innej beczki.
Wszyscy znajomi opowiadają mi, że na medycynie to w ogóle nie ma życia (że tak powiem) kulturowego".
Macie jakieś kontakty z ludźmi z medycyny?
Czy na prawdę na tych studiach nie robi się nic innego tylko się uczy?
Nie można iść na imprezę - trzeba się uczyć.
Nie można iść na kręgle - trzeba się uczyć.
Nie można posiedzieć na fejsbógu - trzeba się uczyć.
Nie można odwiedzić znajomych w akademiku ( O ! Marian znowu robicie imprezę ?!") - trzeba się uczyć.
1) nie ma życia
2) żadnych kontaktów
3) tylko się uczy
4) żadnych imprez
5) tym bardziej kręgli
6) fejsbóg to ZUO wcielone
7) na medycynie nie masz znajomych
Uwielbiam takie pytania
A tak na serio. Jeżeli potrafisz dobrze dysponować czasem na wszystko jest yyy czas (?). Brakuje mi synonimu
AlicjaD pisze:może przesadzam, ale nieźle mnie nastraszono
nie pękaj. widzisz. Mihhu jest naszym doskonałym wzorcem - prowadzi bloga, napisał już 1623 postów i jakoś zalicza. więc da się:D
zresztą tak mam znajomych na lekarskim i czasami narzekają, że bywa mnóstwo nauki ale narzeka się wszędzie. prowadzą prywatne, normalne życie. mają chłopaków, dziewczyny i potrafią wszystko pogodzić.
myślę, że im więcej pracy i nauki się ma tym bardziej człowiek uczy się dysponować czasem i szybciej wykonuje wiele czynności:)
AlicjaD, ale jak będziesz chciała to sobie możesz i zająć 24/7, a i tak jeszcze będziesz mogła powiedzieć, że brakuje czasu . trzeba po prostu umieć rozplanować czas, wykorzystywać go efektywnie, przeprowadzać ostrą selekcję materiału. Czasami jest tak, ze tydzień czy dwa nigdzie nie wyjdziesz, nawet w weekend. A czasami i w ciągu tygodnia się czas wygospodaruje. Ale momentami potrzebne jest do tego podejście- co masz zrobić jutro zrób pojutrze.