Matura co dalej?

Przygotowanie do matury z chemii, rozwiązywanie zadań, pomoc w zrozumieniu reakcji chemicznych, arkusze maturalne z chemii
Kester
Posty: 752
Rejestracja: 7 lut 2010, o 16:00

Re: Matura co dalej?

Post autor: Kester »

Ja + kilka znajomych wpadliśmy na brillant pomysł i idziemy do pośredniaka na darmowe kursy księgowości

Wszystkie 3 za darmo, wymóg jest, żeby mieć wykształcenie średnie, zawsze coś dodatkowego, prócz siedzenia w domu i wpajania sobie po raz kolejny genetyki
york
Posty: 1902
Rejestracja: 27 gru 2007, o 22:05

Re: Matura co dalej?

Post autor: york »

[kester] a na jaki kierunek chciałeś iść?
Kester
Posty: 752
Rejestracja: 7 lut 2010, o 16:00

Re: Matura co dalej?

Post autor: Kester »

No tutaj się wyróżniać specjalnie chyba nie będę, na medycynę się wybierałem, ciągnie mnie do chemii, ale bulić potem za cały rok - słabo.

Na profilu ekonomicznym byłem, więc tak jakoś samo przyszło, żeby tam pójść.
lith
Posty: 3117
Rejestracja: 28 wrz 2009, o 22:49

Re: Matura co dalej?

Post autor: lith »

Stalowy pisze:Wspaniały sen, warty przeżycia, mi lajk it ^^. Też czasem miewam takie, kreujące rzeczywistość o której sporo myślę za dnia i która nie do końca układa się po mojej myśli )
haha mi się też zdarzają nawiązania do rzeczywistości p. ale moje są zazwyczaj totalnie poje. Np. dzisiaj w nocy mi sie śnił wf. od początku nie pamiętam, bo to sie ciągnęło kawałek, ale pamiętam końcówkę, że coś tam miałem odrabiać, i mi wszyscy uciekli, potem ich znalazłem i mieliśmy biegać kółka. ale zamiast bieżni to taka jajowata budowla. z zewnątrz trochę jak koloseum. tyle, że to tylko jedna ściana dookoła i puste w środku, i z tej ściany wystawały półki takie i inne atrakcje no i trzeba było biegać w kółko. a raczej skakać po tych półkach jak w jakiejś platformówce xD. Ogólnie sceneria zimowa, wszędzie śnieg, jakieś resztki trawy sie przebijają. a na końcu trzeba było zrobić z coś w stylu salta, ale przytrzymując się rękoma o kosiarkę do trawy o.O. no i przy kosiarce nagle budzik i ch.
Awatar użytkownika
kaktuska16
Posty: 116
Rejestracja: 24 sty 2009, o 09:08

Re: Matura co dalej?

Post autor: kaktuska16 »

lith pisze:
Stalowy pisze:Wspaniały sen, warty przeżycia, mi lajk it ^^. Też czasem miewam takie, kreujące rzeczywistość o której sporo myślę za dnia i która nie do końca układa się po mojej myśli
haha mi się też zdarzają nawiązania do rzeczywistości
moje sny to zazwyczaj obrz spełniających się moich marzeń
Awatar użytkownika
Stalowy
Posty: 2447
Rejestracja: 27 lut 2010, o 23:35

Re: Matura co dalej?

Post autor: Stalowy »

lith,

Daj spokój, mój sen po wygranym egzaminie z biofizyki był straszny. Byłem w takiej ogromnej auli, ciemne pomieszczenie, wokół pełno jakichś nierozpoznawalnych postaci (sceneria ala sąd w ministerstwie magii nad Harrym Potterem ^^), gdzie docent M. z biofizy po kolei wykazywał moje przewinienia i to czemu powinienem wylecieć ze studiów. Przegrywałem ten proces i gdy był chociaż cień nadziei, asystentka z chemii wstała i spytała:

- a czy chociaż bywał punktualny na zajęciach.?

I w tym momencie poleciała litania co drugiego prowadzącego z datą i godziną spóźnienia. Brrr, spociłem się podczas tego snu xD
Awatar użytkownika
agape
Posty: 155
Rejestracja: 10 lip 2009, o 15:45

Re: Matura co dalej?

Post autor: agape »

biedny Stalowy.

na szczęście biofizyki never again.
swoją drogą jak ja zaliczyłam biofiz poczułam wiatr w skrzydłach, pomyślałam A. możesz kurde wszystko!
Awatar użytkownika
claranova
Posty: 773
Rejestracja: 6 sty 2011, o 10:21

Re: Matura co dalej?

Post autor: claranova »

a się tak zapytam:

w razie niepowodzenia w tym roku, ilu z was zostaje w domu i zakuwa do poprawy za rok w celu dostania się na wymarzoną medycynę/stomatologię tudzież inny kierunek?
Kester
Posty: 752
Rejestracja: 7 lut 2010, o 16:00

Re: Matura co dalej?

Post autor: Kester »

Nadzieja umiera ostatnia.

Raczej niewiele osób od razu zakłada, że im matura nie imbła.
Po wynikach, będą lamenty i rozkminy co dalej.
hotdog1990
Posty: 599
Rejestracja: 18 mar 2008, o 16:57

Re: Matura co dalej?

Post autor: hotdog1990 »

agape pisze:biedny Stalowy.

na szczęście biofizyki never again.
swoją drogą jak ja zaliczyłam biofiz poczułam wiatr w skrzydłach, pomyślałam A. możesz kurde wszystko!

Ta biofizyka na medycynie to taka trudna? Ja tam miałem biofizyke na studiach i nie powiem zeby podobał mi się ten przedmiot no ale był spokojnie do ogarniecia, miałem sporo gorsze od biofizyki:)
Awatar użytkownika
attyde
Posty: 764
Rejestracja: 28 mar 2010, o 18:37

Re: Matura co dalej?

Post autor: attyde »

U mnie nie tyle trudna, co ciężko ją zdać. 4 czy tam 5 pytań, opisowe, ocena zależnie od wymagań profesora, zdawalność bardzo kiepska.
hotdog1990
Posty: 599
Rejestracja: 18 mar 2008, o 16:57

Re: Matura co dalej?

Post autor: hotdog1990 »

attyde pisze:U mnie nie tyle trudna, co ciężko ją zdać. 4 czy tam 5 pytań, opisowe, ocena zależnie od wymagań profesora, zdawalność bardzo kiepska.

No tak zapomniałem o decydującym czynniku, czyli osobie prowadzącej bo to tylko i wyłącznie od niej zależy czy przedmiot jest trudny czy nie:)
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 17 gości