Matura z biologii R 2010 (opinie, komentarze, klucz, zestaw)

[catherine88]

zależy ,chciałam na lek ale złożę też na farm i wet.Coś z tego wyjść musi

[lith]

Egzaminy wstępne miały i +y i -y

[margo91]

lith, chodzi mi bardziej o to że one sprawdzały wiedzę, a nie trafianie w klucz.

[Aivillo]

Uwierz mi. przy starym systemie większość z nas nie miałaby w ogóle szans, bo z założenia 20-30 % miejsc od razu było już zajętych", ewentualnie jakaś bogata rodzinka kupiła dziecku pytania i miało wszystko na 100 % Wtedy trzeba było mieć wiedzę o wiele szerszą niż teraz, o ile na przykładzie biologii może i nie byłoby to takie złe to gdybyś miał pisać chemię albo fizykę według starych kryteriów na pewno nie byłoby tak kolorowo.

[lith]

to że sprawdzały konkretna wiedze to +

ale umożliwiały startowanie praktycznie na 1 uczelnię, do tego teraz za 2 tygodnie będziemy mieli wolne a tak zaczynali byśmy się dopiero do egzaminów wstępnych uczyć.

[margo91]

A tego nie wiedziałam. Ale to nie zmienia faktu, że ostatnie reformy szkolnictwa mi się nie podobają. Mniejsza o to.

[pasiasty kogut]

Wedlug mnie nie ma co narzekac. Na kierunki typu medycyna/farmacja/stomatologia NIGDY nie bylo sie latwo dostac.

Sa ludzie ktorzy pisza mature z biologii na wiecej niz 85% wiec jest to mozliwe, bo przeciez listy kazdy widzi. Trzeba to zaakceptowac

Oprocz tego moja nauczycielka od biologii daje korepetycje dziewczynie z 3 roku farmacji na CMUJ platnych, a dziewczyna dalej sie nie moze dostac na nieplatne. To dopiero frustracja

[OlaaaM6]

Nie pozostaje nam nic innego jak modlic sie o lagodny, szeeeeeroooooki klucz

[skolopofor]

teraz też część miejsc jest - że tak powiem - zaklepanych. nie oszukujmy się. nie udało się do końca tego wykorzenić

[metioninaa]

Oprocz tego moja nauczycielka od biologii daje korepetycje dziewczynie z 3 roku farmacji na CMUJ platnych, a dziewczyna dalej sie nie moze dostac na nieplatne. To dopiero frustracja

o kurcze to faktycznie biedaczka
przez te wszystkie lata z roku na rok większa załamka.

[margo91]

I tu się nasuwa pytanie, dlaczego nie urodziłąm się w bardzo bogatej medycznej rodzinie ?

[metioninaa]

I tu się nasuwa pytanie, dlaczego nie urodziłąm się w bardzo bogatej medycznej rodzinie ?

już ktoś wcześniej na forum poruszył kwestię, że lepiej mają ci co mają kasę bo nie muszą tyle się starać bo mogą iść na niestacjonarne gdzie progi są banalne w porównaniu do zwykłych (co najmniej -20pkt). Ale warto zastanowić się, że tak naprawdę my którzy się uczymy i nam się uda dostać na stacjonarne to łatwiej poradzimy sobie na studiach

[astral_cutler]

niekoniecznie sobie lepiej poradziciee.
na moich studiach są osoby na płatnych które miały po 6, 15, 60! punktów mniej a radzą sobie jak przeciętni dziennie.
aczkolwiek przyznaje rację- ogólem wieczorowi wypadają gorzej.
i bez przesady z tym bogactwem- często są to osoby średniozamożne. wiele z nich samemu zarabia te pieniądze podczas wakacji za granicą, innym składają sie całe rodziny. niektórzy rodzice sprzedają nawet nieruchomości żeby zapłacić ten haracz (to nie wina niestacjonarnych że uczelnie taką cene wystawiają za lekarski).

co do matury:
tak, w niewielkim stopniu sprawdzała wiedze. pisząć ją nie wiedziałem czy mam sie odwoływać do swojej wiedzy czy ściśle do tekstu, w jakim stopniu cytować, w jakim parafrazować a w jakim wymyślać coś swojego.
wkurza mnie zadanie z tym CO2 bo najpierw to właśnie wpisałem, a potem coś mnie naszło i zacząłem kombinować z kwasem.

genrelnie zasada jest taka żebyście przy ewentualnym poprawianiu, nie skupiali się na biologi (byle powtórzyć/przeczytać/porozwiązywać zadania a nie ZAKUWALI ją) Przedmiotem wykucia i zintesyfikowanego robienia zadań niech będzie chemia i fizyka.
A i nie przejmujcie się że w wieku 18 lat nie udało wam się dostać na medycyne/farmacje- próbujcie. Wysiłek, frustracja, zmarnowany na czekaniu czas sprawią ze sukces będzie smakowal lepiej .

Życze wam i sobie, a przedwszystkim sobie , łaskawego egzaminatora.
Może jak zobaczy na moim arkuszu rocznik 88 to pomyśli- aa weteran, masz tu gratis 15% za determinacje".