Medycyna "na starość"

Matura 2019 - Forum maturzystów i kandydatów na studia. Nie wiesz jaki wybrać kierunek? Nie wiesz jak wygląda rekrutacja? Masz pytanie dotyczące toku studiów?
natalia369
Posty: 13
Rejestracja: 5 cze 2015, o 20:01

Medycyna "na starość"

Post autor: natalia369 »

Hej, zastanawiam się czy jest ktoś taki stary jak ja i mimo to chce iść na medycynę:) Ja w maju poprawiam maturę chociaż jedne studia mam już za sobą.
Awatar użytkownika
alicia
Posty: 94
Rejestracja: 22 lip 2013, o 13:34

Re: Medycyna "na starość"

Post autor: alicia »

Z moim chłopakiem na roku jest gość z rocznika 89, też po jednych studiach, więc jeśli to Twoje marzenia to do boju
Awatar użytkownika
KatarzynaZSDM
Posty: 644
Rejestracja: 11 kwie 2013, o 12:52

Re: Medycyna "na starość"

Post autor: KatarzynaZSDM »

U mnie na roku jest chłopak po trzydziestce, wiek to nie przeszkoda. Przeszkodą może być utrzymanie się na tych studiach i nie piszę tu o nauce, chodzi o względy finansowe. Ale jeśli masz kogoś kto będzie Cię utrzymywał to się nie zastanawiaj i do boju!

natalia369
Posty: 13
Rejestracja: 5 cze 2015, o 20:01

Re: Medycyna "na starość"

Post autor: natalia369 »

Na pewno nie zrezygnuje chociaż mam nadzieje że nie będę najstarszą osobą na roku:)
Medyk 300

Re: Medycyna "na starość"

Post autor: Medyk 300 »

Ale jak to jest z tą maturę w późnym wieku? Czy trzeba zdawać całą maturę (polski, matematyka, język)? Czy normalnie to co chcesz pisać?

prosperiusz
Posty: 37
Rejestracja: 1 maja 2013, o 20:11

Re: Medycyna "na starość"

Post autor: prosperiusz »

Całej matury nie trzeba zdawać, ale od 2016 roku nie ma Centralnych Egzaminów Wstepnych, i trzeba zdawać nową maturę, tyczy to się też osób ze starą maturą sprzed 2005 r. Ale tylko przedmioty wymagane na poszczególne uniwersytety medyczne, np. ja musiałbym zdawać nową maturę z biologii i chemii.
gigus-mruczus
Posty: 18
Rejestracja: 2 sty 2016, o 09:23

Re: Medycyna "na starość"

Post autor: gigus-mruczus »

Witam,

Jestem z rocznika 87, mam juz jedne studia za sobą i kilka lat pracy w zawodzie. Probowałama wcześniej 3 razy na stome, jednak nie udalo sie. Teraz zamierzam znów spróbować w 2017 roku jesli dobrze pojdzie rozpoczne swoje wymarzoe studia. Dodam, że nie czuje się staro, mam dziecko ( w 2017 roku skonczy 2 latka), meza i na studia bede musiala dojezdzac codziennie 93 km w jedna strone i zamierzam dac rade Pozdrawiam wytrwalych i powodzenia
persil1991
Posty: 1673
Rejestracja: 22 maja 2008, o 22:21

Re: Medycyna "na starość"

Post autor: persil1991 »

natalia369, gigus-mruczus, a co was skłania - jeśli wolno zapytać - do studiowania medycyny? Kiepska sytuacja na rynku pracy po skończonym kierunku? Jeśli tak, to czy możecie podpowiedzieć jakiego kierunku nie warto wybierać? A może jakiś inny powód - i tutaj pytanie - dlaczego nie zdecydowaliście się porzucić studiów kosztem swojego marzenia - medycyny?
gigus-mruczus pisze:i na studia bede musiala dojezdzac codziennie 93 km w jedna strone i zamierzam dac rade
jesteś pewna, że Ci się uda? Jeśli dojeżdżasz komunikacją, to zajęcia ciągle kończą się (i zaczynają) o innej porze, a pociąg/autobus pewnie rzadko kursuje. Jeśli samochodem, to właściwie 3 godziny na dojazd dziennie, a w tym czasie nic nie poczytasz, nie pouczysz się, a gdzie jakieś obowiązki domowe, czy czas dla męża i dziecka. Jesteś pewna, że dasz radę z przygotowaniami do kolejnych egzaminów i zaliczeń, które z roku na rok wymagają poświęcenia coraz większej ilości czasu?
Z drugiej strony, pewnie opcję przeprowadzki wielokrotnie przemyślałaś.
gigus-mruczus
Posty: 18
Rejestracja: 2 sty 2016, o 09:23

Re: Medycyna "na starość"

Post autor: gigus-mruczus »

Dlaczego stoma? Ambicja, podoba mi się taka praca- dłubanina, jest to pewny zawód ( w soim zawdodzie powiedzmy, ze robie podobne rzeczy, ale za mniejsze pieniadze i nie mam pewnosci, zektos do mnei przyjdzie, a zeby beda sie psuc zawsze).
Dlaczego nie rzucilam studiow i w pewnym momencie zrezygnowalam? Na tamta chwile myslalam, ze to jest to, pozatym moj maz bardzo mnie zniechecal i odradzal medycyne ( maz jest lekarzem), wkoncu mnie przekonal do swoich racji. Jednak co jakis czas odzywaly sie we mnie niespelnione ambicje, a w swoim zawodzie przestalam sie spelniac i stwierdzilam, ze jednan to nie jest w 100% to.
Przez kilka lat prowadzilam firme ( dobrze prosperujaca), wiec bardzo duzo czasu poswiecalam pracy- kilkanascie godzin dziennie, a mimo to mialam czas dla rodziny i dla siebie- kwestia organizacji.
Skonczylam studia rowniez na Uniwersytecie Medycznym, wiec nie zmieniam calkowicie dzialu nauki.
Przy dobrej organizacji i pomocy najblizszych da się wszystko ogarnac. Jesli sie dostane mam zamiar podczas wakacji nadgonic troche materialu np z anatomii, medycyna to nie tylko wkuwanie- studenci medycyny tez maja czas dla siebie i studenckie zycie- ja ten czas poswiecalabym rodzinie.
Zamierzam sprobowac, jesli to wszystko mnie przerosnie i rzeczywistosc okaze sie inna to zrezygnuje.
Awatar użytkownika
rebelheart
Posty: 69
Rejestracja: 30 gru 2014, o 07:54

Re: Medycyna "na starość"

Post autor: rebelheart »

Trzymam za Panią kciuki i mam nadzieję, że się uda i skończy Pani wymarzoną stomatologię! Zmotywowała mnie Pani do nauki ^^
Przepraszam za offtop:)

jenny11
Posty: 58
Rejestracja: 12 lip 2011, o 14:27

Re: Medycyna "na starość"

Post autor: jenny11 »

Witam Was
Proszę o odpowiedź, szukałam na stronie CKE i się nie doszukałam.
Otóż czy osoba, która zdawała maturę z polskiego matmy i angielskiego (czyli tylko z przedmiotów obowiązkowych) w roku 2010, a w roku 2017 chce zdawać biologię i chemię (z myślą o kierunkach medycznych) musi na nowo pisać te 3 pierwsze przedmioty? Czy od razu przystępuje tylko do matury z biologii i z chemii w nowej formule", która obowiązuje od 2015 roku?
Z góry dziękuję serdecznie za pomoc
persil1991
Posty: 1673
Rejestracja: 22 maja 2008, o 22:21

Re: Medycyna "na starość"

Post autor: persil1991 »

Zależy, czy wspomniane przedmioty obowiązkowe zdałeś, a więc, czy otrzymałeś świadectwo dojrzałości?

jenny11
Posty: 58
Rejestracja: 12 lip 2011, o 14:27

Re: Medycyna "na starość"

Post autor: jenny11 »

/Android.png[/img][/quote]
Chodzi o osobę, którą uczę Tak, zdała te trzy przedmioty. Czyli nie musiałaby ich powtarzać?
Kiedyś słyszałam o takim czymś, że matura jest ważna 5 lat. o.O
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości