W Rzeszowie chyba nie ma aż takiego niskiego poziomu. Wystarczy poptrzeć na specjalistów w klinikach jak np Pro Familia czy Asklepios albo Medicor . Wiadomo, że wszyscy nie są po Rzeszowskiej uczelni, ale są traktowani jako najlepsi w regionie, więc o czymś to świadczy. Tłumy ludzi jeżdżą tu do specjalistów, więc chyba jednak znają się na rzeczy.ferr93 pisze:Na czym polega naprawdę niski poziom Rzeszowa, Kielc i ZG?
Medycyna w Rzeszowie, Kielcach i Zielonej Górze
Re: Medycyna w Rzeszowie, Kielcach i Zielonej Górze
Re: Medycyna w Rzeszowie, Kielcach i Zielonej Górze
Myślę, że tutaj jest kilka czynników:ferr93 pisze:Na czym polega naprawdę niski poziom Rzeszowa, Kielc i ZG?
1. Stereotypy. Większe miasta przeważnie są uważane za te lepsze", które dają więcej możliwości rozwoju czy rozrywki. No i czasami ludzie dalej uważają, że wschód jest trochę zacofany i połowa ludzi żyje z handlu z ruskimi
2. Jeżeli chodzi o nowe uczelnie, to nie ma banków pytań czy tam bazy. Nie wszystko musi być gotowe do oddania na 100%, bo z czymś robotnicy mogą się nie wyrobić. Ludzie też nie wiedzą czego się spodziewać, z jakich książek się uczyć, z czego będą ich cisnęli itd.
Re: Medycyna w Rzeszowie, Kielcach i Zielonej Górze
No i w nowszych uczelniach może brakować doświadczenia w prowadzeniu nas przez studia do wysokiego zdania LEKu/LEPu.
-
- Posty: 321
- Rejestracja: 3 lip 2012, o 20:22
Re: Medycyna w Rzeszowie, Kielcach i Zielonej Górze
LEP zlikwidowano w 2012 roku.Htcobakel pisze:No i w nowszych uczelniach może brakować doświadczenia w prowadzeniu nas przez studia do wysokiego zdania LEKu/LEPu.
Re: Medycyna w Rzeszowie, Kielcach i Zielonej Górze
To, że ktoś pracuje w Rzeszowie nie oznacza od razu, że uczy studentów, ba, to że jest dobrym lekarzem nie musi oznaczać że jest dobrym dydaktykiem.bartoszbarylka pisze:W Rzeszowie chyba nie ma aż takiego niskiego poziomu.
Rzeszów sprowadza znane nazwiska, ale ja bym zajrzał w to bardziej- czy będą te osoby rzeczywiście prowadzić ćwiczenia. Bo ja tych największych na ćwiczeniach na swojej Alma Mater widziałem albo okazjonalnie, albo w czasie wykładów, albo w ogóle nie widziałem i myślę że nie jest to problem jedynie mojej uczelni.
O Rzeszowie dyskutuje się raczej w kwestii niewiadomej niż rzeczywiście niskiego poziomu.
Rzeszów/Kielce/Zielona Góra/Co tam jeszcze jest, trafił na falę wysypu nowych wydziałów lekarskich. Prawda jest taka, że to rozpaczliwa próba zasypania pogłębiającej się dziury kadrowej w ochronie zdrowia, a nie jakiś maraton w drodze o wysoki poziom kształcenia. Olsztyn był był sam- to było w gruncie rzeczy chyba dobre, bo musieli udowadniać że jakiś tam poziom jest (Scapule, Superhelisy itp.)- pomijam sens tego, ale na UWM myślę że czuli cały czas na plecach oddech ostrej krytyki. A Rzeszowy, Kielce, ZG- są jednym z wielu nowych-niewiadomych, i tyle.
lykorz
-
- Posty: 121
- Rejestracja: 26 wrz 2016, o 21:45
Re: Medycyna w Rzeszowie, Kielcach i Zielonej Górze
Ja składam do tych trzech miast, o Rzeszowie mało wiem, ale Zielona i Kielce są naprawdę w porządku. Serio. Nie ma co się kierować opiniami ludzi, którzy tam nigdy nie byli. Z opinii osób tam studiujących materiał do opanowania jest identyczny jak na innych uczelniach, uczą się z tych samych książek, mają te same przedmioty. A to, że lekarski jest na UJK albo UZ a nie na strikte medycznym to już tylko szczegół. Z tego co wiem i w Zielonej i Kielcach kadra jest bardzo profesjonalna, nie ma szans na jakieś łagodne traktowanie z tytułu że to nowa uczelnia. Wszystkim polecam blog Soczii, jak wpiszecie w google to wyskoczy- tam chłopak opisał caly 1 rok medycyny w Kielcach, można sobie doczytać, wg mnie super sprawa. Tak czy siak wiadomo, że ci z najlepszymi wynikami pójdą na uczelnie typu WUM UJ POZNAN, ale z ostatnich opinii które krążą po necie wcale nie jest tam tak fajnie, jakby się wydawało. Uważam, że to nie uczelnia w glównej mierze jest odpowiedzialna za jakość kształcenia, ale my sami. Uczelnia jedynie może w lepszy lub gorszy sposób przekazać tą wiedzę, ale zazwyczaj na wszystkie zajęcia trzeba już być przygotowanym, a przygotowywujemy się sami.
Re: Medycyna w Rzeszowie, Kielcach i Zielonej Górze
Nie ma co się kierować opiniami ludzi, którzy tam są, bo wiadomo, że będą wciskać ciemnotę, że jest super, bo nie przyznają się przecież, że są na kiepskim uniwerku. To oczywiste, serio muszę prostować takie puste slogany jak wyżej?celstomatologia2017 pisze: Nie ma co się kierować opiniami ludzi, którzy tam nigdy nie byli.
Jak prawdziwe opinie wyciekły (a i to tylko w malutkiej części) to robili wielką gównoburzę w Kielcach, bo się bali, że się wyda oraz, że prowadzący przestaną lajtowo ich traktować.celstomatologia2017 pisze:Z opinii osób tam studiujących materiał do opanowania jest identyczny jak na innych uczelniach, uczą się z tych samych książek, mają te same przedmioty.
No właśnie przeciwnie JW. W ogóle tworzenie nowych wydziałów zamiast powiększania starych jest bez sensu. To oczywiste, że stare mają lepsze zaplecze, lepszą i sprawdzoną kadrę. Pisanie, że nie ma żadnych różnic jest smieszne. I tu moje pytanie- celowo wprowadzasz ludzi w błąd czy nie rozumiesz takich prostych rzeczy?celstomatologia2017 pisze:Z tego co wiem i w Zielonej i Kielcach kadra jest bardzo profesjonalna, nie ma szans na jakieś łagodne traktowanie z tytułu że to nowa uczelnia.
Mało co mi dało tyle raka co blogi pierwszorocznych studentek leka.celstomatologia2017 pisze: Wszystkim polecam blog Soczii, jak wpiszecie w google to wyskoczy- tam chłopak opisał caly 1 rok medycyny w Kielcach, można sobie doczytać, wg mnie super sprawa.
No ciekawe dlaczego. Przecież ta w Kielcach czy Rzeszowie też jest tka dobracelstomatologia2017 pisze:Tak czy siak wiadomo, że ci z najlepszymi wynikami pójdą na uczelnie typu WUM UJ POZNAN
DDDDDDDDDDDDDDDD
Dezinformacja ludzi, którzy się tam nie dostali i nie chcą czuć się gorsi.celstomatologia2017 pisze:ale z ostatnich opinii które krążą po necie wcale nie jest tam tak fajnie, jakby się wydawało
To po co w ogóle uczelnia jak wszystkiego się samemu można nauczyć. Po co dostęp do dobrych preparatów na przykład, po co dobra kadracelstomatologia2017 pisze:Uważam, że to nie uczelnia w glównej mierze jest odpowiedzialna za jakość kształcenia, ale my sami. Uczelnia jedynie może w lepszy lub gorszy sposób przekazać tą wiedzę, ale zazwyczaj na wszystkie zajęcia trzeba już być przygotowanym, a przygotowywujemy się sami.
Re: Medycyna w Rzeszowie, Kielcach i Zielonej Górze
Wypowiem się jeszcze o lekarskim w Kielcach. Zdałem wszystkie egzaminy i przeszedłem na III rok studiów.
Sesja była bardzo ciężka sesja, podobnie jak wszelkie zaliczenia przedsesyjne, ale jak ktoś się przyłożył, to wszystko było do zdania w pierwszym bądź zerowym terminie (nie było tym razem zerówek z praktycznie wszystkiego, jak w tamtym roku).
Znowu prowadzący w większości byli z Kielc. Neurofizjologię prowadził profesor z Białegostoku, nerkę i RKZ profesor z Lublina, cała reszta przez prowadzących od nas".
Mikrobiologia - zajęcia odbywały się z Panią konsultant dla województwa Świętokrzyskiego. Bardzo praktyczna wiedza, dużo opisów przypadków.
Taką parazytologię prowadzili ludzie z WUMu, a egzamin odbył się na takich samych zasadach, jak na WUMie.
Słyszałem, że pierwszoroczniakom powtórzyli wszystkie, albo prawie wszystkie pytania na kolokwiach z anatomii. Tak samo było z histologią i egzaminem z histo. Uważam, że jest to absurdalne, o ile to prawda. Preparaty z anatomii mieli po nas + 2-4 nowe ciała + kilka płodów, więc to na plus. Musiałby się wypowiedzieć ktoś od nich, żeby wiedzieć coś więcej, gdyż nie mam tam znajomych.
Nie bardzo rozumiem wszechstronny hejt na nowe uczelnie przez ludzi, którzy studiują na sprawdzonych uczelniach. Że niby niższy poziom, że nie ma sprzętu, a jak jest, to na pewno nie ma dobrej kadry
Spróbujcie postudiować bez giełdy pytań, jak mój rocznik na większości przedmiotów. Chociaż to w sumie bezsensowna licytacja, wszystko wyjdzie na LEKu. Olsztyn stał wysoko w rankingach, a też każdy mówił, że nic z tego nie będzie.
Btw. Trzyszcz - bloga Soczia akurat prowadziłEm ja, nie żadna studentka.
Sesja była bardzo ciężka sesja, podobnie jak wszelkie zaliczenia przedsesyjne, ale jak ktoś się przyłożył, to wszystko było do zdania w pierwszym bądź zerowym terminie (nie było tym razem zerówek z praktycznie wszystkiego, jak w tamtym roku).
Znowu prowadzący w większości byli z Kielc. Neurofizjologię prowadził profesor z Białegostoku, nerkę i RKZ profesor z Lublina, cała reszta przez prowadzących od nas".
Mikrobiologia - zajęcia odbywały się z Panią konsultant dla województwa Świętokrzyskiego. Bardzo praktyczna wiedza, dużo opisów przypadków.
Taką parazytologię prowadzili ludzie z WUMu, a egzamin odbył się na takich samych zasadach, jak na WUMie.
Słyszałem, że pierwszoroczniakom powtórzyli wszystkie, albo prawie wszystkie pytania na kolokwiach z anatomii. Tak samo było z histologią i egzaminem z histo. Uważam, że jest to absurdalne, o ile to prawda. Preparaty z anatomii mieli po nas + 2-4 nowe ciała + kilka płodów, więc to na plus. Musiałby się wypowiedzieć ktoś od nich, żeby wiedzieć coś więcej, gdyż nie mam tam znajomych.
Nie bardzo rozumiem wszechstronny hejt na nowe uczelnie przez ludzi, którzy studiują na sprawdzonych uczelniach. Że niby niższy poziom, że nie ma sprzętu, a jak jest, to na pewno nie ma dobrej kadry
Spróbujcie postudiować bez giełdy pytań, jak mój rocznik na większości przedmiotów. Chociaż to w sumie bezsensowna licytacja, wszystko wyjdzie na LEKu. Olsztyn stał wysoko w rankingach, a też każdy mówił, że nic z tego nie będzie.
Btw. Trzyszcz - bloga Soczia akurat prowadziłEm ja, nie żadna studentka.
- MrBrightside
- Posty: 266
- Rejestracja: 23 lip 2013, o 18:52
Re: Medycyna w Rzeszowie, Kielcach i Zielonej Górze
Cóż, całe tabuny studentów ŚUMu narzekają na ŚUM. Znajomi z UJ narzekają na UJ. Zastanawiam się, czy to faktycznie kwestia uniwersytetu, czy może raczej. kierunku. Po czterech latach studiowania, gdy widzę posty napalonych maturzystów poprawiających maturę po raz piąty, żeby spełniać marzenia", to parskam pod nosem i skroluję dalej. Zderzenie ze ścianą mniej boli i frustruje, gdy startuje się od niskich oczekiwań. :p
Również zadaję sobie to pytanie. Gdyby wyeliminować zbędne siedzenie, wysłuchiwanie czytanych slajdów na seminariach, tracenie czasu na podpieraniu ścian w szpitalach, to te studia dałoby się w trzy lata skończyć.
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 6 lip 2017, o 23:18
Re: Medycyna w Rzeszowie, Kielcach i Zielonej Górze
Jestem po pierwszym roku kierunku lekarskiego w Kielcach, chciałabym zdementować informacje, że mieliśmy na kolokwiach wszystkie pytania rocznika wyżej. Zdarzyło się, że kilka pytań z zeszłego roku pojawiło się, natomiast w większości mieliśmy nowe pytania.
Ogólnie poziom jest bardzo bardzo dobry, dużo osób ciężko pracuje na zdanie, a wykładowcy starają się o to, żeby zajęcia były dobrze prowadzone.
Ogólnie poziom jest bardzo bardzo dobry, dużo osób ciężko pracuje na zdanie, a wykładowcy starają się o to, żeby zajęcia były dobrze prowadzone.
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 13 lip 2016, o 11:44
Re: Medycyna w Rzeszowie, Kielcach i Zielonej Górze
Czy Rzeszów rzeczywiście jest AŻ taki zły? Mam 173 pkt, ale mieszkam tutaj, nie chciałabym się wyprowadzić bo jestem potrzebna w domu rodzinnym. Jednocześnie boję się o to, że jak nie pójdę na lepszą uczelnię - np Lublin, Poznań to będę bardzo żałować. Nie wiem co wybrać, moglibyście mi coś doradzić? Przeczytałam chyba już wszystko w internecie na temat tej uczelni i opinie są naprawde podzielone.
-
- Posty: 100
- Rejestracja: 29 sie 2011, o 09:20
Re: Medycyna w Rzeszowie, Kielcach i Zielonej Górze
kolokwia i pytania na nich nie świadczą o poziomie nauczania Drogie dziecko
Re: Medycyna w Rzeszowie, Kielcach i Zielonej Górze
[at] Na lekarskim na kazdej uczelni znajda sie studenci, ktorzy narzekaja. Studia medyczne wszedzie sa dosc ciezkie. Wg mnie jezeli ma sie mozliwosc pojscia na studia w miejscu zamieszkania, to warto skorzystac. .
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
Pielęgniarstwo na UJK w kielcach
autor: mało_ważne » 7 kwie 2017, o 11:32 » w Pozostałe kierunki studiów - 0 Odpowiedzi
- 2305 Odsłony
-
Ostatni post autor: mało_ważne
7 kwie 2017, o 11:32
-
-
-
fizyka z medycyna/biotechnologia czy medycyna
autor: Pasato » 13 sie 2014, o 13:51 » w Przewodnik po uczelniach przyrodniczych - 0 Odpowiedzi
- 46259 Odsłony
-
Ostatni post autor: Pasato
13 sie 2014, o 13:51
-
-
- 3 Odpowiedzi
- 6927 Odsłony
-
Ostatni post autor: Piotr21
13 lip 2019, o 17:08
-
- 3 Odpowiedzi
- 9144 Odsłony
-
Ostatni post autor: Matjozi
28 wrz 2015, o 16:54
-
- 0 Odpowiedzi
- 7651 Odsłony
-
Ostatni post autor: swieczka16
12 lut 2019, o 17:02
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 87 gości