Mit czy fakt?

Biologia pełna jest ciekawostek, z którymi warto zapoznać się aby pogłębić wiedzę na temat otaczającego nas świata
dzuby
Posty: 30
Rejestracja: 3 gru 2011, o 18:02

Mit czy fakt?

Post autor: dzuby »

Mam tu kilka pytań które spędzają mi sen z powiek od dawien dawna:

1. Jak to jest w końcu z tym ciepłym ciastem, można je jeść czy grozi to śmiercią w męczarniach jak to przestrzega każda babcia?( odrazu mowie ze nie satysfakcjonuje mnie odpowiedź : nie mozna, bo jest cieżkostrawne) Prosiłbym o dokładne wyjaśnienie.

2.Dlaczego ugotowana marchewka jest o wiele bardziej kaloryczna niz surowa? domyślam sie ze chodzi o skrobie ktora jest przyswajalna dopiero po ugotowaniu ale jest jej tam bardzo bardzo niewiele.

3 Czy ogólnie zimne potrawy są mniej kaloryczne niż ciepłe? jeśli tak to dlaczego?
Awatar użytkownika
Giardia Lamblia
Posty: 3156
Rejestracja: 26 cze 2012, o 20:19

Re: Mit czy fakt?

Post autor: Giardia Lamblia »

1. Nie ma różnicy czy jesz ciepłe czy zimne. Babcia po prostu nie chciała, żebyś podjadał za wcześnie wymyślając bajkę o ciepłym cieście po którym boli brzuch (u mnie taka wersja była).

2. To co jest bardziej papkowate jest łatwiej przyswajalne - ułatwiasz pracę enzymom, które mają łatwiejszy dostęp do substancji odżywczych, substancje te są lepiej rozdrobnione, bardziej luźne". Tutaj raczej o to chodzi.

3. Patrz wyżej. Chyba, że chodzi Ci o to, że jak zostawisz obiad na pół godziny, żeby się zrobił zimny to nie przytyjesz.chyba sam widzisz jak głupiutko to brzmi
Awatar użytkownika
Wendigo
Posty: 1213
Rejestracja: 9 mar 2012, o 11:37

Re: Mit czy fakt?

Post autor: Wendigo »

dzuby pisze:3 Czy ogólnie zimne potrawy są mniej kaloryczne niż ciepłe? jeśli tak to dlaczego?
Tutaj wkraczamy już po części w fizykę.Co się dzieje jeżeli położymy bezpośrednio obok siebie dwa ciała o wysokiem cieple właściwym oraz dużej różnicy temperatur? Podobne sytuacja ma meijsce podczas spożywania zimnego pokarmu. Część energii jest przekazywana do pobranego pożywnienia w postaci ciepła. Organizm musi zrekompensować utratę energii (jesteśmy stałocieplni) poprzez utlenienie zgromadzonych materiałów zapasowych. Podobna sytuacja ma również miejsce podczas spożywania bardzo ciepłego pokarmu, gdyż część energii musi być w tym przypadku przeznaczona na np. wydzielanie potu (również mechanizm termoregulacji).
dzuby
Posty: 30
Rejestracja: 3 gru 2011, o 18:02

Re: Mit czy fakt?

Post autor: dzuby »

Dzieki za odpowiedzi, szczególnie Wendigo
Awatar użytkownika
Wendigo
Posty: 1213
Rejestracja: 9 mar 2012, o 11:37

Re: Mit czy fakt?

Post autor: Wendigo »

Z tym gotowanym pozywieniem też różnie bywa. Postaram się opisać jak wygląda sytuacja, lecz zrobię to trochę później, gdyż w tym momencie muszę się trochę pouczyć do kolokwium z anatomii
dzuby
Posty: 30
Rejestracja: 3 gru 2011, o 18:02

Re: Mit czy fakt?

Post autor: dzuby »

Byłoby świetnie, bo czesto myśle o takich rzeczach jak gotuje itp, i chcialbym bardzo wiedziec jak to jest do konca.
goodman
Posty: 1854
Rejestracja: 17 maja 2012, o 20:50

Re: Mit czy fakt?

Post autor: goodman »

Co do gotowanej marchewki to nie tyle kaloryczność, a indeks glikemiczny zdecydowanie rośnie. Ig jest dosyć ważny jesli chodzi o odżywianie, często nawet ważniejszy niż same kcal. To dość rozbudowane zagadnienie, więc polecam poczytać o tym korzystając z Google.

Ewentualnie jak będę miał wiecej czasu to rozwinę to co napisałem.

AnnaWP
Posty: 3453
Rejestracja: 24 wrz 2010, o 12:58

Re: Mit czy fakt?

Post autor: AnnaWP »

Ale dostępność również. Normalnie cukry i cała reszta są schowane w niedostępnej skorupce celulozowej. Coś tam skruszymy zębami, ale na pewno nie za dużo. Po prostu nie jesteśmy przystosowani do surowego pokarmu roślinnego.
Obróbka termiczna rozwala białka i polisacharydy ścian i blaszek środkowych, przez co łatwiej dobrać się do pożywnego wnętrza komórek.
gooner92
Posty: 193
Rejestracja: 9 lis 2011, o 22:50

Re: Mit czy fakt?

Post autor: gooner92 »

Wendigo, wydaje mi się, że trochę przesadziłeś z tym oddawaniem ciepła zimnej potrawie. Załóżmy, że zjesz marchewkę surową, nawet prosto z ogródka to jaką ona może mieć temperaturę? 15-20 C? Temperatury posiłków, które są zimne (np. zimne ziemniaki czy jakieś mięso, ogólnie rzecz biorąc obiad) mają temperaturę pomieszczenia w jakim się znajdują czyli dajmy na to ok. 20 C. Wszystko w tym pomieszczeniu ma mniej więcej taką temperaturę, nawet np. kamienny parapet czy ściana chociaż wydają się zimne (ciekawe zagadnienie przewodności i pojemności cieplnej). Odgryzając kęs nie połykamy go od razu tylko żujemy. żując temperatura wewnątrz jamy ustnej wzrasta do ponad 37 C czyli od razu jest wyższa niż ta 36.6 C i oddaje ciepło jedzeniu. Potem przez przełyk, żołądek i dalej, a jelito cienkie jest bardzo długie. Myślę, że nasz pokarm już w żołądku ma temp ok. temperatury naszego ciała, zwłaszcza, że żołądek też się rusza mieszając pokarm czyli ma nadmiar ciepła do oddania.
Awatar użytkownika
Petro L
Posty: 4
Rejestracja: 28 mar 2013, o 13:48

Re: Mit czy fakt?

Post autor: Petro L »

Hihi, celne pytania, mnie w sumie zastanawiały zawsze owsiki i możliwość dostania wilka od siedzenia na zimnym - tym też się dzieci cały czas straszy
AnnaWP
Posty: 3453
Rejestracja: 24 wrz 2010, o 12:58

Re: Mit czy fakt?

Post autor: AnnaWP »

Wilk to żylaki hemoroidów, na ile się dowiedziałam. Myślę, że ustawiczne wyziębianie miejsc kluczowych nie jest zdrowe i może wpływać na problemy z tymi strefami.

A owsiki to choroba brudnych rąk. Nie ma związku z siedzeniem na zimnym.
gooner92
Posty: 193
Rejestracja: 9 lis 2011, o 22:50

Re: Mit czy fakt?

Post autor: gooner92 »

A nie wydaje się wam, że to wyziębienie niektórych miejsc powoduje mniejszą odporność bodajże na niektóre wirusy tych rejonów np. pęcherza moczowego?
AnnaWP
Posty: 3453
Rejestracja: 24 wrz 2010, o 12:58

Re: Mit czy fakt?

Post autor: AnnaWP »

Oczywiście, że może. Dlatego ginekolog mojej koleżanki z LO powtarzał dziewczynom noście się ciepło zimą, bo jajniki to skarb kobiety". Obawiam się, że te gołe brzuchy zimą odczują bardziej prędzej niż później, i to zarówno na jajnikach, jak i nerkach lub pęcherzu.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość