Muchołówka

Forum botaniczne poruszające problemy ze świata roślin i związanych z nimi zjawiskami, jednym słowem botanika
Jakusz
Posty: 2313
Rejestracja: 8 sty 2007, o 22:03

Re: Muchołówka

Post autor: Jakusz »

Nic jej na parapecie nie będzie dopóki jej nie usmażysz lub nie zamrozisz.

Sama sobie złapie owady i tak to jest dość marginalna sprawa i radzić sobie będzie nieźle i bez nich przez wiele miesięcy. Owadożerny nie znaczy cudzożywny. Owadożery to nadal rośliny samożywne.
Awatar użytkownika
boncki
Posty: 29
Rejestracja: 23 cze 2010, o 11:16

Re: Muchołówka

Post autor: boncki »

Cześć, nie bardzo wiem co się dzieje z moją muchołówką. Jej liście zaczęły brązowieć, nawet te które jeszcze nie do końca się rozwinęły. Boję się, że to dlatego, że przez ponad dobę nie była podlewana. Eh. chyba nie mam dobrej ręki do hodowania roślin.
Jakusz
Posty: 2313
Rejestracja: 8 sty 2007, o 22:03

Re: Muchołówka

Post autor: Jakusz »

Może za często podlewałeś (?)

Napisz coś więcej, w czym ją trzymasz, na jakim stanowisku itd. itd.
Awatar użytkownika
boncki
Posty: 29
Rejestracja: 23 cze 2010, o 11:16

Re: Muchołówka

Post autor: boncki »

Nie przesadzałem jej odkąd ją kupiłem (a kupiłem ją niecały miesiąc temu), więc pewnie to jakaś ziemia torfowa. Doniczka stoi w podstawce z zakrętki od słoika (takie akademickie warunki ), tak że poziom wody wynosi około 0,5 cm. Staram się żeby podstawka zawsze była pełna. Doniczka stoi na parapecie. Okno wychodzi na wschód, więc roślina stoi w pełnym świetle tylko przed południem. Podlewam ją wodą destylowaną, nie używam żadnych nawozów. Odkąd ją mam zjadła tylko jednego owada - komara. No i tak wygląda sytuacja.
Gitarowa
Posty: 592
Rejestracja: 18 lut 2011, o 20:39

Re: Muchołówka

Post autor: Gitarowa »

A może ona się poparzyła od intensywnego słońca?
Jakusz
Posty: 2313
Rejestracja: 8 sty 2007, o 22:03

Re: Muchołówka

Post autor: Jakusz »

boncki, warunki dobrze zachowane w sumie, choć wilgotność mogłaby być trochę zwiększona chyba, że spryskujesz przynajmniej dwa razy dziennie. Jeśli to nie nasłonecznienie, być może coś ją zaatakowało.

Taka ogólna uwaga, która chyba już pisałem w tym wątku. Dobrze jest trzymać owadożery w terrariach lub akwariach, dobrze wentylowanych, ale takich gdzie można utrzymać dużą wilgotność.
Awatar użytkownika
boncki
Posty: 29
Rejestracja: 23 cze 2010, o 11:16

Re: Muchołówka

Post autor: boncki »

Przestałem ją stawiać w pełnym słońcu i zacznę ją spryskiwać. Planuję też przeniesienie jej do akwarium. Na najmłodszych liściach nie ma już nic brązowego, więc może będzie dobrze. Dzięki za rady
ksieciunio
Posty: 3
Rejestracja: 13 paź 2011, o 13:59

Re: Muchołówka

Post autor: ksieciunio »

a jakie jest najlepsze miejsce aby ją hodować i jak często należało by ją podlewać aby nie przesadzić z tym
Olcia11
Posty: 2
Rejestracja: 14 paź 2011, o 16:34

Re: Muchołówka

Post autor: Olcia11 »

Mam pytanie. Od nie dawna jestem posiadaczką muchołówki , i dałam jej kilka much i jedną złapała. Po dnu otworzyła wszystkie pułapki razem z tymi w których miała muchy których nie strawiła. czy coś się z nią stało?
Z góry dziękuje za odp.
Olcia11
Posty: 2
Rejestracja: 14 paź 2011, o 16:34

Re: Muchołówka

Post autor: Olcia11 »

Cześć wszystkim!
Moja muchołówka zaczęła brązowieć.Korzystając z innego wpisu na tej stronie włożyłam ją do terrarium z wężem, i się zastanawiam czy to nie zaszkodzi muchołówce ani wężu z góry dziękuję za odp.
Jakusz
Posty: 2313
Rejestracja: 8 sty 2007, o 22:03

Re: Muchołówka

Post autor: Jakusz »

Do terrarium z wężem? A wąż jest tropikalny i żyje w wilgotnym środowisku? Jeśli nie to średni wybór.
remek84
Posty: 1
Rejestracja: 28 maja 2012, o 14:56

Re: Muchołówka

Post autor: remek84 »

odgrzeje kotleta. dzisiaj dostałem nasiona 3 roślin( mimoza,rosiiczka i muchołówka) jutro rozpoczynam hodowle jestem ciekaw co mi z tego wyjdzie. jak lipa to kupie już dorosłą
AsteriaRiddle
Posty: 1
Rejestracja: 2 wrz 2012, o 21:54

Re: Muchołówka

Post autor: AsteriaRiddle »

Cześć!
Od lipca mam muchołówkę, zapewniłam jej wszystko co potrzebowała (nawet trzykrotnie się rozrozła) i wszystko jest ok.
Ale mam mały problem: jakiś czas temu moja roślinka wypuściła pęd kwiatowy i jeszcze nie zakwitła (choć powoli się otwiera). wiem, że to wszystko ok i wgl. Tylko, że jest już wrzesień, a na pewnej stronie przeczytałam, że muchołówka kwitnie od maja do lipca. Tu właśnie pojawia się problem: czy to w porządku skoro zbliża się jesień dużymi krokami?
Proszę o szybką odpowiedź, bo nie wiem czy mam usunąć pęd kwiatowy, czy nie.
Pozdrawiam
As.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości