nadarabianie

Przygotowanie do matury z chemii, rozwiązywanie zadań, pomoc w zrozumieniu reakcji chemicznych, arkusze maturalne z chemii
Awatar użytkownika
elkon
Posty: 81
Rejestracja: 15 lis 2010, o 20:47

nadarabianie

Post autor: elkon »

Cześć, jestem z rocznika 1994, więc do matury z chemii mam jeszcze dwa lata. Aczkolwiek mam bardzo ambitny plan do końca czerwca skończyć materiał rozszerzony licealny z chemii, aby przez wakacje porozpieprzać wszelakie możliwe arkusze, a od września poświęcić się stuprocentowo olimpiadzie. Dysponuję zbiorami pazdro, witowskim, personą. Korzystam z 2 i 3 części operonu, klimaszewskiej, arkuszy operonkowych, repetytorium gregowym. Mam do Was pytanie: jak zabrać się za to wszystko bardzo efektywnie? Bo w sumie coś tam robię, ale moje ambicje mnie zżerają.
Awatar użytkownika
Dr Cuddy
Posty: 37
Rejestracja: 22 kwie 2011, o 08:44

Re: nadarabianie

Post autor: Dr Cuddy »

myślę,że najważniejsza jest systematyczność i ciągłość w robieniu zadań.Nie radzę,żebyś 100% sie zabrala za tę olimpiadę,bo w ciągu roku trochę się pozapomina.Spróbuj znaleźć troszeczkę czasu,aby utrzymać tę ciągłość.Ja bym na Twoim msc po kolei robiła kazdy ze zbiorów,a nie że jeden dział i zadania ze wszystkich zbiorów,bo naprawdę warto wracać do rzeczy które sie przerobiło,aby więcej zapamiętać
Przemeqq
Posty: 811
Rejestracja: 30 wrz 2007, o 16:40

Re: nadarabianie

Post autor: Przemeqq »

powyższy sposób to jest dobry na biologię, gdzie trzeba masę rzeczy wryć na pamięć i co jakiś czas powtarzać, żeby nie zapomnieć.

Z chemii jak najbardziej wskazane jest przerabianie zadań z danego działu z wszystkiego co leci, tak żeby pod koniec już nimi wymiotować, wyrobić sobie automatyzm. Chemia to przecież w 95% obliczeniowka, tego nie da się zapomnieć.
Awatar użytkownika
Lektom
Posty: 1073
Rejestracja: 26 lis 2009, o 15:33

Re: nadarabianie

Post autor: Lektom »

Przemeqq pisze:powyższy sposób to jest dobry na biologię, gdzie trzeba masę rzeczy wryć na pamięć i co jakiś czas powtarzać, żeby nie zapomnieć.

Z chemii jak najbardziej wskazane jest przerabianie zadań z danego działu z wszystkiego co leci, tak żeby pod koniec już nimi wymiotować, wyrobić sobie automatyzm. Chemia to przecież w 95% obliczeniowka, tego nie da się zapomnieć.
da się zapomnieć.
ja jednak jestem za metodą Dr Cuddy.
Awatar użytkownika
Lektom
Posty: 1073
Rejestracja: 26 lis 2009, o 15:33

Re: nadarabianie

Post autor: Lektom »

D0KT0REK pisze:
Przemeqq pisze:powyższy sposób to jest dobry na biologię, gdzie trzeba masę rzeczy wryć na pamięć i co jakiś czas powtarzać, żeby nie zapomnieć.

Z chemii jak najbardziej wskazane jest przerabianie zadań z danego działu z wszystkiego co leci, tak żeby pod koniec już nimi wymiotować, wyrobić sobie automatyzm. Chemia to przecież w 95% obliczeniowka, tego nie da się zapomnieć.
da się zapomnieć. tak samo jak zapomnisz wzór, czy cokolwiek z matmy.
ja jednak jestem za metodą Dr Cuddy.
Awatar użytkownika
lukasz471
Posty: 882
Rejestracja: 27 kwie 2010, o 01:57

Re: nadarabianie

Post autor: lukasz471 »

Dwa lata do matury i chcesz skończyć podręczniki z chemii? Nieźle Samozaparcia pogratulować. Błonnik wymięka.
york
Posty: 1902
Rejestracja: 27 gru 2007, o 22:05

Re: nadarabianie

Post autor: york »

jak chce startować w olimpiadzie to niech już się zabierze do roboty, ale nie z takich podręczników, tylko akademickich i duzo doświadczeń i tym podobnych duperelek, bo olimpiada chemiczna jest specyficzna, trzeba w znaczny sposób wykroczyć poza program, aby coś osiągnąć
Awatar użytkownika
elkon
Posty: 81
Rejestracja: 15 lis 2010, o 20:47

Re: nadarabianie

Post autor: elkon »

weekend majowy w pełni. a ja olewam biologię (będzie dopuszczający na świadectwie, mrau) na rzecz chemii. w sumie katuję obecnie kinematykę, termodynamikę i całość 3 części operonki do lo. zadania z tego co pod ręką. i tak w kółko. zamówiłam mc murryego, bielańskiego, podstawy fizycznej i zadania z analitycznej co do olimpiady. ale już po lekturze 2 części operonu i troszkę zaglądania do mc murryego dałam sobie radę ze wstępnymi z organicznej z poprzedniego roku (tak, wow elkonie. ogromne osiągnięcie). no i nie tracę entuzjazmu. nie mogę się doczekać momentu, kiedy będzie można już dla przyjemności rozwalać arkusze po kolei.
york
Posty: 1902
Rejestracja: 27 gru 2007, o 22:05

Re: nadarabianie

Post autor: york »

[quote="elkon"]weekend majowy w pełni. a ja olewam biologię (będzie dopuszczający na świadectwie, mrau) na rzecz chemii. w sumie katuję obecnie kinematykę, termodynamikę i całość 3 części operonki do lo. quote]

jeśli chcesz startować w tej olimpiadzie to najpierw wypadałoby się nauczyć nazw działów chemii
nie kinematyka(bo to raczej z fizyką ci się pomyliło) tylko kinetyka
Awatar użytkownika
elkon
Posty: 81
Rejestracja: 15 lis 2010, o 20:47

Re: nadarabianie

Post autor: elkon »

no, kinetyka, kinetyka
a nad kinematyką też przed chwilą siedziałam. i to stąd.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości