Najlepszy biol-chem w Krakowie
Re: Najlepszy biol-chem w Krakowie
Elen, A co tam jet takiego fajnego?
Re: Najlepszy biol-chem w Krakowie
Jakie macie podręczniki do biologii i chemii?
Re: Najlepszy biol-chem w Krakowie
ogólnie mi się podoba
Re: Najlepszy biol-chem w Krakowie
Ja też jestem bardzo zadowolona z V tak jak Elen,
Zdecydowanie nie żałuję Atmosfera, ludzie i dziedziniec są świetne! Tylko strasznie cisną z polskiego i wok-u Uczę się z podstawowego świat chemii Zamkora i podstawowej biologi na czasie Nowej Ery, ale szybko idziemy z materiałem, żeby zacząć rozszerzenie
Krebse, a jak Tobie się podoba Liceum? Dobry wybór
Zdecydowanie nie żałuję Atmosfera, ludzie i dziedziniec są świetne! Tylko strasznie cisną z polskiego i wok-u Uczę się z podstawowego świat chemii Zamkora i podstawowej biologi na czasie Nowej Ery, ale szybko idziemy z materiałem, żeby zacząć rozszerzenie
Krebse, a jak Tobie się podoba Liceum? Dobry wybór
Re: Najlepszy biol-chem w Krakowie
Witajcie!
Interesuje mnie biole-chem w Krakowie. Czy nadal polecacie V LO? Czy sa też może inne dobre w naszym mieście?
Interesuje mnie biole-chem w Krakowie. Czy nadal polecacie V LO? Czy sa też może inne dobre w naszym mieście?
Re: Najlepszy biol-chem w Krakowie
Ja jednak polecam VIII. Dobre biol-chemy i normalny tok nauki, a nie wyścig szczurów.
Re: Najlepszy biol-chem w Krakowie
A w V jest wyścig szczurów? W VIII pierwsze klasy pracuja na drugą zmianę", niezbyt mi się to podoba
Re: Najlepszy biol-chem w Krakowie
A ja po staremu polecam II.
Najlepsza chemia w Krakowie z panią doktor P lub p. D. Świetna biologia, świetna fizyka, matematyka rozszerzona do wyboru, klasa Mplus, dużo się dzieje.
Najlepsza chemia w Krakowie z panią doktor P lub p. D. Świetna biologia, świetna fizyka, matematyka rozszerzona do wyboru, klasa Mplus, dużo się dzieje.
- Smile_Forever
- Posty: 1239
- Rejestracja: 17 sty 2013, o 18:41
Re: Najlepszy biol-chem w Krakowie
W V nie ma wyścigu szczurów, przynajmniej ja nic takiego nie odczułam, wręcz przeciwnie - jest naprawdę miła atmosfera, dużo sobie pomagaliśmy Zresztą u nas w klasie bardzo modne było wspólne pisanie sprawdzianów, nikt nie był zazdrosny o oceny ani o wyniki
Re: Najlepszy biol-chem w Krakowie
Wiem, że już jest po rekrutacjach (tych głównych), ale akurat nie mogę sie powstrzymac aby powiedziec troche prawdy o wielmożnym II LO.
Atmosfera? Fakt, masa pozerów, myślących, że szkoła jest ich, tzw fejmy". Ale część populacji szkolnej jest jak najbardziej w porządku w końcu to duża szkoła. a właśnie, co do dużej szkoły. 11 klas? po 40 osób? w samych 1-ch klasach było 440 osób. A w całej szkole ponad 1000. Nic dziwnego, ze dyrektor zrobił I klase na drugą zmianę.
Najlepszy bio-chem? Pfhahahaha. Nie wiem, może zależy od nauczyciela i od tego, ze póki co byłam w śmiesznej, podstawowej pierwszej klasie. Wszystkie tematy z biologii rozszerzałam sama, na lekcjach wiedziałam więcej niż mówiła nauczycielka, która troszkę nam rozszerzała, tak zeby tylko było a poza tym kilkakrotnie przyłapałam ją na podawaniu błędnych informacji.
A chemia? Całe II półrocze to były prezentacje uczniów, zero pytania, jakiś sprawdzianik na którym można było ściągać i tyle.
Może mam pecha i złego nauczyciela, ale jak na osobe, która miała 178pkt w rekrutacji czuje że to była zła decyzja. Tak naprawdę jedyne faktycznie ponoć dobre liceum w Krakowie to V i nie ma co się zastanawiac nad innymi, bo II,I i VIII to jest wszystko tego samego pokroju. Nie warto po prostu, jak już chcecie dobre liceum to tylko V, bo II to jakaś porażka.
Atmosfera? Fakt, masa pozerów, myślących, że szkoła jest ich, tzw fejmy". Ale część populacji szkolnej jest jak najbardziej w porządku w końcu to duża szkoła. a właśnie, co do dużej szkoły. 11 klas? po 40 osób? w samych 1-ch klasach było 440 osób. A w całej szkole ponad 1000. Nic dziwnego, ze dyrektor zrobił I klase na drugą zmianę.
Najlepszy bio-chem? Pfhahahaha. Nie wiem, może zależy od nauczyciela i od tego, ze póki co byłam w śmiesznej, podstawowej pierwszej klasie. Wszystkie tematy z biologii rozszerzałam sama, na lekcjach wiedziałam więcej niż mówiła nauczycielka, która troszkę nam rozszerzała, tak zeby tylko było a poza tym kilkakrotnie przyłapałam ją na podawaniu błędnych informacji.
A chemia? Całe II półrocze to były prezentacje uczniów, zero pytania, jakiś sprawdzianik na którym można było ściągać i tyle.
Może mam pecha i złego nauczyciela, ale jak na osobe, która miała 178pkt w rekrutacji czuje że to była zła decyzja. Tak naprawdę jedyne faktycznie ponoć dobre liceum w Krakowie to V i nie ma co się zastanawiac nad innymi, bo II,I i VIII to jest wszystko tego samego pokroju. Nie warto po prostu, jak już chcecie dobre liceum to tylko V, bo II to jakaś porażka.
Re: Najlepszy biol-chem w Krakowie
Ja tam V źle wspominac nie będę, ale wszystko ma swoje plusy i minusy.
Zdecydowny plus- szkoła nie przeszkadza w nauce. Zawsze mozna jakis glejcik i różne takie Inna sprawa, że w 3 klasie to i tak wszyscy chodzą zaliczać tylko na wybrane przedmioty no i okazuje sie że na polskim np były 2 osoby, więc te glejty tak duzo nie dają. No chyba że ktoś ma kilka centralek w pierwszej czy drugiej klasie.
Biologia na wysokim poziomie,trzecia klasa to praktycznie powtórki i roziazywanie matur.
I fajni ludzie
Minusy też robi się moloch. klasy do J 40 osób w klasie. z wycieczkami czy wyjsciami brdzo skapo
Zdecydowny plus- szkoła nie przeszkadza w nauce. Zawsze mozna jakis glejcik i różne takie Inna sprawa, że w 3 klasie to i tak wszyscy chodzą zaliczać tylko na wybrane przedmioty no i okazuje sie że na polskim np były 2 osoby, więc te glejty tak duzo nie dają. No chyba że ktoś ma kilka centralek w pierwszej czy drugiej klasie.
Biologia na wysokim poziomie,trzecia klasa to praktycznie powtórki i roziazywanie matur.
I fajni ludzie
Minusy też robi się moloch. klasy do J 40 osób w klasie. z wycieczkami czy wyjsciami brdzo skapo
- Smile_Forever
- Posty: 1239
- Rejestracja: 17 sty 2013, o 18:41
Re: Najlepszy biol-chem w Krakowie
Szczerze mówiąc mi podobało to, że w V było tak dużo osób. Co prawda klasy do J wprowadzono, kiedy już byłam w trzeciej klasie, ale generalnie po 35-osobowej klasie, dziewiętnastoosobowa grupa na studiach wydawała mi się zdecydowanie za mała. Glejciki sama sobie robiłam, kiedy miałam potrzebę coś powtórzyć przed Olimpiadami, nie zawsze było to legalne, ale nikt mi specjalnie z tego powodu nie robił problemów Ludzie bardzo fajni, to też wielki plus tej szkoły, poza tym na obydwóch językach są grupy międzyoddziałowe, co też sprzyja integracji z osobami z innych klas .
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 8 Odpowiedzi
- 13468 Odsłony
-
Ostatni post autor: pgev
5 cze 2018, o 09:57
-
- 2 Odpowiedzi
- 4840 Odsłony
-
Ostatni post autor: Mycha1205
3 wrz 2015, o 19:48
-
- 4 Odpowiedzi
- 10942 Odsłony
-
Ostatni post autor: alis223
9 sty 2017, o 17:32
-
- 0 Odpowiedzi
- 15432 Odsłony
-
Ostatni post autor: Arathi
7 kwie 2015, o 09:39
-
- 0 Odpowiedzi
- 8941 Odsłony
-
Ostatni post autor: palenisko
7 lip 2014, o 22:51
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości