omykowa pisze:Ręce opadają. WHO też się myli? Sprawdź, zanim coś napiszesz. Tylko nie na stronie pontonu, ok?
ale w czym rzecz, jak zauwazylas napisalam zupelnie cos innego, niz sugerujes.z mianowicie, ze koledze Q. i tak nie pomoga Twoje wywody o NPR i ze sa bez sensu. a Ty cos o WHO. cokolwiek.
omykowa pisze:feromony to kopuluje, nie zdąży ani po tableteczkę sięgnąć, ani po gumeczkę.
Sorry, na spontanicznych młodziaków czujących zew natury nie ma rady.
no jak bys miala jakiekolwiek pojecie o tabletkach, to wiedzialabys, ze nie bierze sie ich przed stosunkiem, tylko codziennie przez 21 dni cyklu o konkretnej porze(albo nawet caly cykl, zalezy od tabsow). wiec nie ma potrzeby siegania po tabletke specjalnie przed stosunkiem.
no zgadza sie, czlowiek to tez zwierzatko, myslalam, ze pisalas biologie na maturze.
omykowa, reszte Twojego posta w moja strone pomine z jednego powodu: nie masz pojecia praktycznego, o czym piszesz. naczytanie sie w ksiazkach/ prasie katolickiej/ sluchanie na religiach i innych oazach to jedno, a praktyka to 2. tak sie sklada, ze o antykoncepcji i ginekologii mam pojecie duzo wieksze, niz Ty. rowniez praktyczne. i uwierz mi, ze nastolatka NIE JEST W STANIE PRAWIDLOWO ROZPOZNAC DNI PLODNYCH. 3 miesiace to bzdura. NPR JEST zawodne, bardzo zawodne. wiem z doswiadczenia wlasnych rodzicow i dziesiatek pacjentek, z ktorymi przyszlo mi rozmawiac przy okazji badan naukowych.
Docen, ze powiedzialam tylko tyle, bo jeszcze nikt nigdy mnie tak nie rozdraznil na tym forum. Nie zycze sobie wysmiewania mojego rzekomego braku wiedzy przez osobe, ktora nie ma w tym temacie minimum nawet pojecia.
[ Dodano: Pią Maj 29, 2009 20:24 ]
omykowa pisze:O matko!
A nie powodują łysienia i trzęsień ziemi w Kalifornii?
trzesien ziemi- nie sadze. lysienie- mozliwe calkiem.
[ Dodano: Pią Maj 29, 2009 20:27 ]
omykowa pisze:Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć tyle, że po hormonach [ze względu na PCO] wyniki miałam 2 razy gorsze niż przedtem, dlatego je odstawiłam na własne ryzyko. Po odstawieniu jest o wiele lepiej.
no Twoja znakomita wiedzy w dziedzinie ginekologii (nie dorastajaca mojej po 3 roku leku i 2 latach w SKNie ginekologii i zaburzen rozrodu) zapewne pozwolila Ci na taki idiotyzm, jakim jest odstawienie hormonow w zespole Steina-Leventhala. jak przyjdzie Ci ochota na potomstwo, a nie bardzo bedziesz mogla dokonac rozrodu z sukcesem, to pogadamy.
[ Dodano: Pią Maj 29, 2009 20:31 ]
omykowa pisze:A ja mam w rodzinie choroby serca, zawały, skłonność do żylaków, słabe żyły. Czyż to czasem nie są przeciwwskazania, pani doktor in spe?
nie jestem Twoim ginekologiem, na oczy Cie nie widzialam, co Ty w ogole do mnie pitolisz? co mnie interesuje Twoj Stein-Leventhal i zylaki? co to ma wpolnego z ciaza i antykoncepcja? poza tym: jesli napisalam, ze osobiscie jestem przeciwniczka hormonalnych tabletek- to czego Ty ode mnie jeszcze chcesz? i dlaczego wygadujesz jakies bzdety nt wypisywania lekow z fartucha? idz w ogole sie ogarnij i pomysl, zanim zaczniesz kogos oczerniac (oczernianie to tez GRZECH!)
[ Dodano: Pią Maj 29, 2009 20:33 ]
Pani przyszła doktor, nie byłoby dobrze wkraczać w zawód z taką ignorancją. Mam nadzieję, że nie zamierzasz iść w kierunku gin-endo.
i znow Cie rozczaruje (ostatnio mialas nadzieje, ze nie bede lekarzem)- zamierzam byc ginekologiem&seksuologiem.
[ Dodano: Pią Maj 29, 2009 20:39 ]
omykowa pisze:(bo niestety niewidoczne są zawsze)
procz ginekologii i seksuologii ogarnelas tez jak widze biochemie, endokrynologie i farmakologie. a takze psychologie i socjologie. gratulki. Jak mowilam- tabletki, o ktorych piszesz, to tabletki starych generacji. Obecnie malo ktore tabletki powoduja w ogole tycie, a wlasciwie nie tyle tycie, co zatrzymywanie wody. Wiec tym razem ja prosze- badz laskawa sie ograniczyc w temacie o ktorym PO RAZ KOLEJNY: NIE MASZ ZIELONEGO POJECIA.
Matko, niech ktorys moderator cos z tym zrobi, to jest forum na ktorym maja byc jakies normalne, rzetelne informacje, a nie ludowe bajanie rodem z zycia na goraco/
[ Dodano: Pią Maj 29, 2009 20:43 ]
yeast pisze:Poza tym doktorka raczej wskazuje na troche inny aspekt - chodzi o to, ze tabletki, czego bys nie powiedzial o metodach naturalnych, sa znacznie prostsze w uzyciu i mniej podatne na bledy ze strony uzytkownika metody. Co w przypadku nastolatkow ma ogromne znaczenie.
NO WŁAŚNIEEEEEEEEEEEEE! I dlatego (co za niespodzianka!) napisalam, ze NPR moze i nie jest zla metoda, ale dla par znajacych sie bardzo dlugo i majacych duze doswiadczenie Jak sobie omykowa wyobrazasz NPR u dziewczyny, ktora uprawia seks co sobote z kim innym? Myslisz, ze takie osoby powinno sie nie wiem- palic na stosie? Albo ze to jest jakas mniejszosc? Dzizas, otworz oczy.