Trudno mówić o doświadczeniu, gdy jest się jeszcze studentem, a oceny, tak jak pisał Kaamil, to pewien wyznacznik. Może nieidealny, ale nikt do tej pory nic lepszego nie wymyślił.
Problem jest właśnie wtedy, gdy od asystenta zależy za dużo.
oceny na studiach - czy to wyznacznik?
Re: oceny na studiach - czy to wyznacznik?
dla mnie najlepszym wyznacznikiem jest póki co LEP/LDEP, on pokazuje ile się nauczyło i ile się wie.
na leku może jest zwolnienie, u nas na stomie za średnią 4,0 z kół i recept jest zerówka w postaci ustnego egzaminu zamiast pisemnego także dla mnie żadna rewelacja.
na leku może jest zwolnienie, u nas na stomie za średnią 4,0 z kół i recept jest zerówka w postaci ustnego egzaminu zamiast pisemnego także dla mnie żadna rewelacja.
Re: oceny na studiach - czy to wyznacznik?
U nas na szczęście jest tak, że nieliczne przedmioty (przynajmniej do III roku) kończą się egzaminem ustnym, test jest taki sam dla wszystkich, więc nawet jeśli ktoś męczy się przez cały rok z uporczywym asystentem, to ma szansę na lepszą ocenę na koniec. Z tym LEPem/LDEPem to tak jak z maturą moim zdaniem, niestety możesz mieć kiepski dzień, nie trafić w pytania, ale tak czy owak oby tego nie zmienili, bo jest to najbardziej obiektywna forma.
Wracając do ocen, to nienawidzę ustnych, bo zawsze wydaje mi się, że egzaminator bardziej zwraca uwagę na to jak wyglądam i jak mówię, niż co mówię.
Wracając do ocen, to nienawidzę ustnych, bo zawsze wydaje mi się, że egzaminator bardziej zwraca uwagę na to jak wyglądam i jak mówię, niż co mówię.
Re: oceny na studiach - czy to wyznacznik?
Różnica między 3, a 4, czy tam 4, a 5 to niewielka różnica w poziomie wiedzy. Natomiast spora jest dysproporcja między studentami którzy zaliczają w pierwszych terminach, a tymi którzy stale pojawiają się na poprawkach. I nie mówię o tym, że komuś się czasem potknie noga, albo profesor ma zły dzień. Ale na większości poprawek są stale te same osoby.
Co do ustnych - z jednej strony są bardzo niesprawiedliwe, ale z drugiej na ustnych jak na dłoni widać gdy ktoś nie umie, albo nie rozumie.
Co do ustnych - z jednej strony są bardzo niesprawiedliwe, ale z drugiej na ustnych jak na dłoni widać gdy ktoś nie umie, albo nie rozumie.
Re: oceny na studiach - czy to wyznacznik?
Ostatnio wraca się na niektórych kierunkach do egzaminów ustnych, bo się okazało że studenci gubią umiejętność rozmowy, komunikacji i wysławiania się. Z tym, że na lekarskim lepiej by były egzaminy testowe, bo skoro w takiej formie są robione LEP/LEK i egzaminy specjalizacyjne, to lepiej by zostały testy.
Ale karla90 ma racje- ustne egzaminy z reguły są znacznie bardziej wymagające, niż testy.
Ale karla90 ma racje- ustne egzaminy z reguły są znacznie bardziej wymagające, niż testy.
lykorz
Re: oceny na studiach - czy to wyznacznik?
Ale często mniej wymagające niż otwarte zadania mimo, że dla większości pewnie bardziej stresujące
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 1 Odpowiedzi
- 3047 Odsłony
-
Ostatni post autor: czornydanio90
10 sie 2017, o 10:26
-
- 1 Odpowiedzi
- 4241 Odsłony
-
Ostatni post autor: ariax
11 sie 2016, o 21:00
-
- 0 Odpowiedzi
- 4707 Odsłony
-
Ostatni post autor: Roland
6 paź 2014, o 15:38
-
- 4 Odpowiedzi
- 15580 Odsłony
-
Ostatni post autor: persil1991
5 lut 2016, o 23:25
-
- 11 Odpowiedzi
- 12248 Odsłony
-
Ostatni post autor: Nitrogenium32
27 mar 2016, o 18:26
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości