Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
a_niap pisze:Racja, jak sie ma mozliwosc nauczenia sie laciny w LO to trzeba z tego skorzystac bo potem na studiach zwalniaja (jeden przedmiot z glowy), a nawet jak nie zwalniają to juz bedzie latwiej sie uczyc.
a na jakiej podstawie zwalniają?i jak to wygląda?gt
_olka_ pisze:a na jakiej podstawie zwalniają?i jak to wygląda?gt
na niektórych uczelniach jest tak, że jak miałaś łacinę w LO i na świadectwie maturalnym masz z niej 4 lub 5, to nie chodzisz na studiach na zajęcia z łaciny
Ostatnio zmieniony 15 lut 2009, o 20:03 przez PalmaKokosowa, łącznie zmieniany 1 raz.
_olka_ pisze:Ale właśnie chodzi mi tylko czy jestem zwolniona z zajęć czy z egzaminów też bo, że taka możliwość istnieje to wiem tylko jak to dokładnie wygląda
z tego jest najczęściej zaliczenie, bo przedmiot do ważnych nie należy.
Biochemister pisze:Lublin zwalnia jak leci (automatycznie)
jestes pewien ze w tym roku tez zwalniali?
Szczerze? Nie jestem pewny co do tego roku
A słyszałaś że się coś zmieniło? Od wielu lat było tak, że jeśli na świadectwie ukończenia szkoły średniej była ocena (nawet słynny dopuszczający) to nie wpisywali tych szczęśliwców na listę lektoratów z łaciny. Dowiem się po weekendzie od ludzi z akademola w takim razie i napiszę p
Ale by było fajnie D
Trzy lata męki z gramatyką łacińską i wkuwaniem końcówek nie poszłoby na marne
A więc Kraków, Lublin, Szczecin.a wiecie cos może o Białymstoku lub Katowicach?
Biochemister, to jak sie dowiesz co w Lublinie to napisz bo sama jestem ciekawa Ja czytalam na forum uczelni jeszcze w lipcu ze wlasnie od roku 2008/09 nie bedzie zwalniania, ale nie wiem czy rzeczywiscie to juz weszlo w zycie