Ostrzeżenie przed Wydziałem Biologii na UG

Matura 2019 - Forum maturzystów i kandydatów na studia. Nie wiesz jaki wybrać kierunek? Nie wiesz jak wygląda rekrutacja? Masz pytanie dotyczące toku studiów?
melansja3
Posty: 5
Rejestracja: 12 lip 2014, o 22:09

Ostrzeżenie przed Wydziałem Biologii na UG

Post autor: melansja3 »

Wszystkich maturzystów, przyszłych studentów myślących o dobrych studiach i zawodzie pragnę ostrzec przed Wydziałem Biologii na UG na którym to można zmarnować parę lat życia studiując nieprawdziwy zawód. W czym rzecz? Otóż Wydz. Biologii pobudowawszy się w pięknym nowym gmachu, utworzywszy nowe kierunki, studia podyplomowe i pozmieniawszy nazwy katedr i to w rekordowym tempie 3 lat, zapomniał o jednym . o tym, że nie mają one żadnego znaczenia poza murami Wydziału. Kryminalistyka, Biologia sądowa, medyczna, Neurobiologia - są to puste nazwy oparte na podobieństwie do Kryminologii, Medycyny sądowej, Diagnostyki sądowej czy Neurologii. Nazwy Katedr: Genetyka, Fizjologia, Cytologia, Mikrobiologia, Embriologia, Biotechnologia roślin to jeden wielki PIC.
Trzyszcz
Posty: 886
Rejestracja: 2 sie 2011, o 11:33

Re: Ostrzeżenie przed Wydziałem Biologii na UG

Post autor: Trzyszcz »

Punkt 3. jest jakiś dziwny, te nazwy wynikają z tego czym faktycznie zajmują się pracownicy, a nie z tego co oferują studentom.

Reszty nie chce mi się czytać
melansja3
Posty: 5
Rejestracja: 12 lip 2014, o 22:09

Re: Ostrzeżenie przed Wydziałem Biologii na UG

Post autor: melansja3 »

Zatem czym faktycznie zajmują się pracownicy - absolwenci Wydziału, którzy nie mają uprawień w zawodach genetyka, cytologa, fizjologa, mikrobiologa i wielu innych? Niczym. Niczym co ma znaczenie poza ich pensją na koncie i niczym co mogą zaoferować innym absolwentom.
A reszta ? Słusznie, nie musisz czytać jeśli się tam nie wybierasz.
Awatar użytkownika
Mårran
Posty: 3873
Rejestracja: 8 kwie 2008, o 19:17

Re: Ostrzeżenie przed Wydziałem Biologii na UG

Post autor: Mårran »

Trzyszcz tam sie nie wybiera, bo tam studiowal juz A ta cala sciane tekstu mozna zastapic prostym wnioskiem, ze roboty ni ma i tyle.
Pani Buka
Trzyszcz
Posty: 886
Rejestracja: 2 sie 2011, o 11:33

Re: Ostrzeżenie przed Wydziałem Biologii na UG

Post autor: Trzyszcz »

melansja3 pisze:Zatem czym faktycznie zajmują się pracownicy - absolwenci Wydziału, którzy nie mają uprawień w zawodach genetyka, cytologa, fizjologa, mikrobiologa i wielu innych? Niczym. Niczym co ma znaczenie poza ich pensją na koncie i niczym co mogą zaoferować innym absolwentom.
A reszta ? Słusznie, nie musisz czytać jeśli się tam nie wybierasz.
Mówię o pracownikach uniwersytetu i ich badaniach, nie absolwentach.
Awatar użytkownika
Giardia Lamblia
Posty: 3156
Rejestracja: 26 cze 2012, o 20:19

Re: Ostrzeżenie przed Wydziałem Biologii na UG

Post autor: Giardia Lamblia »

melansja3, autor tego tekstu nie do końca rozumie na czym polegają sens istnienia Katedr.

Fakt, że ukończysz na studiach przedmiot mikrobiologia nie oznacza i nie będzie oznaczać, że jesteś mikrobiologiem. Dlaczego? Ano dlatego, że na studiach masz również pizdyliard różnych przedmiotów. Chodzi o to żeby posiąść ogólną wiedzę i wiedzieć, w którym kierunku będziesz chcieć pokierować swoją karierą.

To, że zaliczyłem anatomię, nie oznacza, że jestem anatomem - nie ma takiego zawodu przecież (co najwyżej asystent w Katedrze).

To, że zaliczyłem filozofię medycyny nie oznacza, że jestem filozofem.

Aż dziwi mnie, że ktoś w ogóle mógł w ten sposób to zinterpretować.

Tak jest na KAŻDYCH studiach. Są przedmioty mniej i bardziej sensowne. Taki jest program studiów, a ten, jeżeli jest w uczelni finansowanej przez ministerstwo (publicznej), jest zgodny z jakimś Rozporządzeniem.

A czy jest praca po tych studiach - nie wiem, nie zdziwiłbym się jakby nie było. Nie o tym jednak jest mój post.
Awatar użytkownika
Mårran
Posty: 3873
Rejestracja: 8 kwie 2008, o 19:17

Re: Ostrzeżenie przed Wydziałem Biologii na UG

Post autor: Mårran »

Ciekawe, czy na innych uczelniach niz UG maja przedmioty, po ktorych masz jakiekolwiek uprawnienia
Pani Buka
Nietoperka
Posty: 1
Rejestracja: 9 paź 2014, o 09:42

Re: Ostrzeżenie przed Wydziałem Biologii na UG

Post autor: Nietoperka »

Witam aż założyłam na nowo konto po tylu latach nie wchodzenia na to forum, tylko po to żeby skomentować ten temat

zalinkowana tutaj ulotka odbiła się na Wydziale dość szerokim echem, jednak chyba nie do końca takim jak oczekiwała autorka (zakładając że płeć i stopień naukowy nie zostały zmienione). Chyba wszystkie osoby, z którymi rozmawiałam doszły do podobnego wniosku - osoba, która to pisała musi być bardzo sfrustrowana i szuka na siłę winnych, za to że jej życie nie potoczyło się tak jak chciała. Na dodatek tekst cechuje się bardzo dużą liczbą fragmentów, świadczących o tym że osoba, która to pisała nie ma najmniejszego pojęcia o tym jak działa Wydział (a często nawet studia wyższe) a wybierając kierunek nie podjęła nawet minimalnego wysiłku by przeczytać jakiekolwiek informacje o swoim wyborze. No ale czego oczekiwać gdy ktoś wini Wydział za to że wędrówki ptaków są sezonowe

A osobiście podziwiam samozaparcie osoby w tak bezsensownej krucjacie i wzywam do wykazania się odwagą cywilną by podpisać się imieniem i nazwiskiem.
AnnaWP
Posty: 3453
Rejestracja: 24 wrz 2010, o 12:58

Re: Ostrzeżenie przed Wydziałem Biologii na UG

Post autor: AnnaWP »

A ja ciekawa jestem, jakie uprawnienia chciałby mieć.
Bo np. biologia sądowa nie wymaga szczególnych uprawnień. Rola eksperta w np. badaniach pyłku czy okrzemków to nie medycyna, wymagana jest specjalistyczna wiedza a nie papierek.
Jednak - i tu chyba leży problem - ta wiedza musi być ogromna i doświadczenie również. Nikt nie zatrudni nikogo na tak ważnym stanowisku tylko dlatego, że ma papierek z uczelni, a za tym papierkiem nie idzie dogłębna znajomość tematu.

Jeżeli ktoś myśli, że odbębni studia świńskim truchtem, a potem każde drzwi się otworzą, to rozczaruje się bardzo niemile. Prawda jest taka, że studentów jest za dużo względem miejsc pracy, a że uczelni też jest za dużo, przyjmuje się każdego. Odpadają tylko najbardziej zdeterminowane jednostki, większość może prawie nic nie robiąc przejść studia.

W takim układzie selekcja przeniosła się na etap szukania pracy.

Studia nie gwarantują niczego. Ale porządna wiedza i determinacja dają szansę. No - i wysiłek wkładany w życie zawodowe, które rozpoczyna się już w trakcie studiów.
melansja3
Posty: 5
Rejestracja: 12 lip 2014, o 22:09

Re: Ostrzeżenie przed Wydziałem Biologii na UG

Post autor: melansja3 »

Marran: pewnie nie. Ale Biologia bardzo sprytnie próbuje podszywać się pod medycynę i to mnie martwi.
Nietoperka: bezsensowna krucjata przeciw krucjacie nieprawdy Nikt nie podpisał się pod tworzeniem fikcyjnych nazw jednostek i specjalności a i na tym forum również chyba nikt tak nie robi. Zapewniam Cię, że kilkanaście lat pobytu na Wydziale daje wystarczającą wiedzę na temat jego funkcjonowania, przynajmniej z punktu widzenia statystycznego studenta i doktoranta a w tej chwili podatnika, który to wszystko finansuje. Bo cały czas jest to instytucja publiczna, nie prywatna (choć wiele osób tak się zachowuje) i ja też mam prawo ją oceniać jak np. ZUS. Rozumiem, że punkt widzenia np. adiunkta, który spędza w pracy kilka godzin tygodniowo (a są tacy) jest zupełnie inny ale mnie on nie dotyczy i nie interesuje. Ja sama mam się całkiem dobrze i współczuję tym, którzy coś czytają nie myśląc o treści tylko o motywie, autorze, cudzym życiu. Pewnie są bardzo samotni… I przecież nie muszę być sama pokrzywdzona by sprzeciwić się nieprawdzie. Piszesz o pojęciu tego jak działa Wydział i podejmowaniu wysiłku by przeczytać informacje o swoim wyborze. Sęk w tym, że właśnie te informacje na stronie Wydziału są w znacznym stopniu nieprawdziwe. Kolejna sprawa, zmiany w przepisach dotyczących zawodu diagnosty weszły w 2004 roku, czy ktoś o tym poinformował na stronie kandydatów/studentów ? Nie. Wręcz przeciwnie, władze ciągle kombinują co by tu wymyślić nowego. Sama byłam świadkiem rozmowy dwóch osób na temat nie uruchomionego przedmiotu. Szybko stwierdzili, że trzeba zmienić nazwę aby brzmiała bardziej atrakcyjne. Szczyt cynizmu. Ale branie się za takie nazwy jak medyczna", sądowa czy diagnostyka to już wyjątkowo nieładnie względem studentów. W takim razie dlaczego nie od razu farmaceutyczna czy notarialna ? Kolejna sprawa, nie należy mylić słowa czekać ze słowem winić":) W ten sposób będziemy winić 30-letnią aparaturę, za to że się psuje a nie kierownika, że jest taki zaradny.
Anna W_UO: studia rzeczywiście nie gwarantują niczego ale jest bardzo wielu studentów, którzy gdzieś tam w głębi siebie wierzą w te wszystkie nazwy, specjalności itp. itd. Niestety, należy czym prędzej postawić ich na ziemię. Zasługują na to.
randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: Ostrzeżenie przed Wydziałem Biologii na UG

Post autor: randomlogin »

Wydział Biologii UG nie miał i nie ma możliwości nadawania uprawnień w następujących zawodach (.) jak : fizjolog, neurolog, embriolog (uprawnienia lekarskie).
No kurcze. Niesamowite. A mnie embriologii biolog uczyl. I to czynny naukowo, pracujacy w zawodzie embriologa, publikujacy prace. Jasne, pomstowalismy na czym swiat stoi ze embiologie tlumaczy sie nam na zabach i a pytania sa o to nasienie jakiego gatunku z podanych jest najszybsze (jezozwierza btw). Ale jemu to w pracy nie przeszkadzalo.

Co do nazw przedmiotow: ja mam zaliczone przedmioty: chirurgia, otolaryngologia, pediatria, neonatologia, dermatologia, hematologia, endokrynologia, ortopedia. I cala litanie innych. I wyobraz sobie nie jestem chirurgiem, otolaryngologiem, neonatologiem, dermatologiem, hematologiem, endokrynologiem, ortopeda. Ani zadnym innym specjalista. Nie mam papieru, nie mam uprawnien, nie moge tam pojsc i robic. Szok. Znaczy moje studia tez beznadziejne sa, amirite?

I jeszcze jedna rzecz: biolodzy moga pracowac w laboratorium, do tego nie trzeba byc diagnosta. Stanowisko jest inne, ale zatrudnionym byc mozna. I takie przypadki tez znam, mikrobiologia nasza zatrudnia biologow duzo i chetnie, nie wszyscy maja zrobione podyplomowki z analityki.

To tak w telegraficznym skrocie, z roboty sie nie rozpisze bardziej. Ale ulotka fascynujaca, moze sie potem pokusze o dluzsza wypowiedz.
AnnaWP
Posty: 3453
Rejestracja: 24 wrz 2010, o 12:58

Re: Ostrzeżenie przed Wydziałem Biologii na UG

Post autor: AnnaWP »

Oczywiście, ktoś tu myli embriologię z. z czym? Z ginekologią prenatalną?
Oczywiście, że istnieje biologiczny dział - embriologia, podobnie jak fizjologia (roślin lub zwierząt). Neurolog to istotnie lekarz, chociaż istnieje również dział biologii, zajmujący się różnymi aspektami tkanki nerwowej. Zatem taka tkanka nerwowa jest przedmiotem badań albo fizjologa, albo histologa, a formowanie jej wchodzi w zakres embriologii.

Wielce oburzona osoba nie zna nawet podstawowych działów biologii.
A jeżeli student myśli, że po zaliczeniu kursu fizjologii będzie lekarzem, to chyba zasługuje na rozczarowanie.
melansja3
Posty: 5
Rejestracja: 12 lip 2014, o 22:09

Re: Ostrzeżenie przed Wydziałem Biologii na UG

Post autor: melansja3 »

randomlogin pisze:No kurcze. Niesamowite. A mnie embriologii biolog uczyl.
Co nie zmienia faktu, że był biologiem a embriologiem o tyle o ile się tym zajmował i to tylko na poziomie uczelnianym. Rok później mógłby Cię uczyć np. statystyki i nic w tym nie byłoby dziwnego, międzywydziałowe roszady etatami i wykładami to nie nowość. Jednak już poza uczelniami takie roszady nie przechodzą. Nie każdy (delikatnie mówiąc) zostanie na uczelni.

Wymieniasz dalej różne przedmioty ale tam chodziło o robienie prac magisterskich i kończenie studiów w danej katedrze a nie zaliczenie pojedynczego przedmiotu. I oczywiście, że biolodzy moga pracowac w laboratorium, do tego nie trzeba byc diagnosta". Przecież nikt nie pisał, że biolog ma jakiś zakaz pracy w laboratorium. Jednak faktycznie, stanowisko będzie diametralnie inne.
AnnaW_UO pisze:Oczywiście, że istnieje biologiczny dział - embriologia, podobnie jak fizjologia (roślin lub zwierząt).
Nikt nigdzie nie pisał, że nie ma. Wszystko jest przekręcane.
Jeśli jednak jesteś dr biologii w zakresie biologii i popracujesz np. rok w Katedrze Fizjologii to nie staniesz się fizjologiem. Dział niech sobie będzie.
A tkanka nerwowa może być przedmiotem badań nie tylko fizjologa albo histologa, może być też chemika, statystyka, fotografa. Mogą też ją dzieci oglądać w trakcie Festiwalu Nauki.
AnnaW_UO pisze:Wielce oburzona osoba nie zna nawet podstawowych działów biologii.
Tekst dotyczył zawodów i uprawień, tego co dotyczy przyszłości studentów a nie działów. Te niech sobie będą - dla porządku w tabelkach. Bo w pracy zawodowej mają się nijak.
A jeśli już o tym, to takich działów biologii jakie ostatnio powstały na UG: biotechnologia roślin", fizjologia człowieka", diagnostyka", medycyna czy sądownictwo rzeczywiście nie znam. Kilka lat temu jeszcze ich nie było.
AnnaW_UO pisze:A jeżeli student myśli, że po zaliczeniu kursu fizjologii będzie lekarzem,
Nie lekarzem, fizjologiem. Choć w sumie czemu nie mógłby pomyśleć, skoro od niedawna w nazwie jest fizjologii człowieka". Dlaczego wcześniej nie było skoro robią to samo? A może za parę lat będzie fizjologii i neurologii medycznej człowieka"? No przecież to nic oznacza, prawda.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości