Łudzisz się, że nasze z reguły średnio wykształcone i przesądne, tradycyjne społeczeństwo da się przekonać? Większość będzie cię traktować jak czarownika voodoo i chcieć uciec od ciebie jak najdalejagatha_89 pisze:Powinno uswiadamiać sie ludzom jaki to piękny gest ! ! !
Zgoda na przeszczep organów po śmierci
Re: Zgoda na przeszczep organów po śmierci
Re: Zgoda na przeszczep organów po śmierci
Dokładnie. Moi znajomi sceptycznie traktują np. mój pomysł o oddaniu szpiku, o oddawaniu krwi. Albo nieuświadomieni, albo po prostu obojętni. Jeśli to, że mój szpik uratuje komuś życie nie jest wystarczającą motywacją do decyzji i zgodzie na jego oddanie czy też na przeszczep to nie mam pojęcia jak do ludzi dotrzeć. Swoje na pewno zrobiła afera nie tak dawno rozpowszechniona przez media, której na dobrą sprawę nie było.
Re: Zgoda na przeszczep organów po śmierci
w sumie masz racje, jednak ja tez jestem uważana w swoim środowisku z akonserwe,a jednak sama decyduje się by w"wyrazic wolę w tej sprawie jestem cłakowice ZA może to dlatego,że jestem wierząca osobą i wiem,że przeciez jest zycie wieczne i moje ciało do niczego mi sie już nie przyda po smierci, a komuś moje organy moga pomóc.Łudzisz się, że nasze z reguły średnio wykształcone i przesądne, tradycyjne społeczeństwo da się przekonać?
moze to sie zmieni, musimy w to wierzyc społeczeństwo trzeba uświadamiać w tych kwestiach. Uważam,że dużo zrobiła w tej kwestii Agata Mróz, może chociaż część tego przetrwa dłużej ludzie po jej śmierci chętnie zgłaszaja się aby oddać swój szpik niestety same chęci nie wystarcza, bo nasz kraj nie ma to pieniędzy. ale i za Jej namowa wiele osób tez zaczęło oddawać krew może chociaz częśc z nich będzie robić już to regularnie.onlyma pisze:Moi znajomi sceptycznie traktują np. mój pomysł o oddaniu szpiku, o oddawaniu krwi. Albo nieuświadomieni, albo po prostu obojętni. Jeśli to, że mój szpik uratuje komuś życie nie jest wystarczającą motywacją do decyzji i zgodzie na jego oddanie czy też na przeszczep to nie mam pojęcia jak do ludzi dotrzeć.
Re: Zgoda na przeszczep organów po śmierci
czy naprawdę ludzie ze sztucznym sercem nie czują emocji tak jak człowiek z naturalnym sercem ? : /Sztuczne serce nie czuje emocji, nie „kocha”, ale pozwala żyć. Na świecie żyje już kilka osób z implantowalnym sztucznym sercem. W Polsce, m.in. dzięki grantom z Komitetu Badań Naukowych, mamy prototyp. Czy - i kiedy - znajdą się pieniądze na polskie sztuczne serce?
zaczęlam duzo czytac o tych przeszczepach i także zastanawiałam się czy w przyszłości nie oddam swoich organów. Czy jest jakiś próg wiekowy? Czy pobiera się narządy także od 80-latka (który wczesniej się na to zgodził?) ?
Re: Zgoda na przeszczep organów po śmierci
co ma serce do emocji?mikolajka pisze:czy naprawdę ludzie ze sztucznym sercem nie czują emocji tak jak człowiek z naturalnym sercem ? : /
pobiera sie organ wydolny i zdrowy. jesli 80latek takie serce posiada, to czemu nie. druga sprawa, ze rzadko 80latkowie posiadaja serca w pelni wydolne.mikolajka pisze:Czy jest jakiś próg wiekowy? Czy pobiera się narządy także od 80-latka (który wczesniej się na to zgodził?) ?
Re: Zgoda na przeszczep organów po śmierci
A czy np od samobójców,którzy wyrażą zgodę na pobranie narządów też są one pobierane? Chodzi mi np o osoby,które podetną sobie żyły, albo się powieszą. Ciekawi mnie to.
Re: Zgoda na przeszczep organów po śmierci
wydaje mi sie ze powinna byc taka osoba szysbko znaleziona. no siła rzeczy.tak na zdrowy rozsadek.nie?
nie, to nie jest prawda. za emocje odpowiadaja odpowiednie osrodki w korze mozgowej, a nie w sercu.doktorka pisze:czy naprawdę ludzie ze sztucznym sercem nie czują emocji tak jak człowiek z naturalnym sercem ?
Re: Zgoda na przeszczep organów po śmierci
No tak szybko znaleziona. O tym myślałam oczywiście
Re: Zgoda na przeszczep organów po śmierci
serce to tylko pompa tłocząco-ssąca niebywałe ,że ludzie zaczeli kojarzyć je z emocjami , z uczuciem. Oglądałem kiedyś film dokumentalny o tym , dlaczego serce rysowane jest inaczej niż wygląda ♥. dlaczego miłość utożsamiana jest z sercem? Wzięło się to z tego ,iż serce podczas euforii zaczyna mocniej bić (szybciej)i dlatego ludzie myśleli ,że to one wyzwala w nas emocje. Dla mnie kształt serca przypomina przedrośle No ale tak zostało do dziś
Re: Zgoda na przeszczep organów po śmierci
A czy tą karteczkę ze zgodą można sobie po prostu wydrukować i wypełnić, czy trzeba pobrać jakąś oryginalną w odpowiedniej instytucji
Re: Zgoda na przeszczep organów po śmierci
mozna wydrukowac i wypelnic. poinformuj o tym najblizszych, zeby w razie czego nie mieli zdziwka. i nos przy sobie, np w portfelu.
Re: Zgoda na przeszczep organów po śmierci
uświadamianie i kształcenie, to jedno, ale chęci to drugie. Ludzie są zwyczajnie obojętni i mają głęboko jakiegoś obcego człowieka daleko i jego życie. To że wiedzą, że pobranie szpiku to zwykła wielka strzykawa wbijana w kość miednicy i to niegroźna operacja, to z tego względu się nagle życiem obcej osoby nie zamartwią. Brzmi to okrutnie, ale to takiej empatii nie da się zwyczajnie wykształcić, to całe otoczenie od małego musiałoby się zmienić. Mieliśmy w okolicy akcje pobierania próbek na dawców szpiku, chyba właśnie z fundacji Agaty Mróz, wszystko darmowe, nawet autobus był podstawiony pod szkołę i kto jechał miał wolny dzień. Było na to poświęcone ze dwie godziny, ściągneli pełnoletnie klasy, widzieliśmy film mówiący o co w tym chodzi, i pani która nam zwróciła uwagę, że to musi być poważna decyzja, na czym to polega, nie ma obaw o własne zdrowie, a można pomóc itd. Niby na początku było wielu chętnych, ale ostatecznie mało kto pojechał, kolega mówił, że dla rodziny to by poszedł, dla kogoś bliskiego też, ale gdzieś na jakimś drugim końcu świata znajdzie się biorca pasujący do niego i tam będzie musiał robić sobie kłopot, lecieć, oddawać swój szpik, a może jeszcze czymś go zarażą w szpitalu. Powiedział to cicho, ale w grupie, wszyscy słyszeli, i prawie wszyscy milczeniem przyznali rację.agatha_89 pisze:moze to sie zmieni, musimy w to wierzyc społeczeństwo trzeba uświadamiać w tych kwestiach.
Re: Zgoda na przeszczep organów po śmierci
a to nie był moj cytatfimona pisze:doktorka napisał/a:
czy naprawdę ludzie ze sztucznym sercem nie czują emocji tak jak człowiek z naturalnym sercem ?
nie, to nie jest prawda. za emocje odpowiadaja odpowiednie osrodki w korze mozgowej, a nie w sercu.
W ogole to nie musicie niczego wyrazac, tzn zgody. Bo prawo polskie przewiduje w tej sytuacji tzw zgode domniemaną, takze generalnie kazdy, kto nie zglosil sie do centralnego rejestru sprzeciwow i nie zastrzegl tam, ze nie chce, aby organy jego zostaly pobrane, jest potencjalnym dawcą.
Co do samobojcow: prawnie istnieje taka mozliwosc, zeby pobrac, pod warunkiem, ze od smierci minelo odpowiednio malo czasu (co w przypadku samobojstw mozna oszacowac na podstawie ogledzin zwlok czasem) no i prokukrator wyrazi zgode na przeprowadzenie sekcji z pobraniem narzadow przed uplywem 12h od domniemanej smierci (generalnie nie mozna sekcji przeprowadzic wczesniej, niz po 12h od smierci). Oczywiscie w przypadkach, gdzie przyczyna smierci jest jasna (np dawca zmarl w szpitalu) nie obowiazuje zgoda prokuratora na sekcje przed uplywem 12h. Sa pewnie sytuacje, gdzie samobojstwo nie podlega pod sekcje sadowo-lekarska, bo np sa swiadkowie zdarzenia i udzial osob 3 jest od razu wykluczony. Zdaje sie, ze w obowiazujacym prawie nie ma wzmianki o obowiazkowej sekcji sadowej samobojcow.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
stężenie auksyn a rozwój organów wegetatywnych
autor: chemicznaa » 16 gru 2017, o 22:27 » w Botanika - 2 Odpowiedzi
- 10800 Odsłony
-
Ostatni post autor: AnnaWP
10 sty 2018, o 17:19
-
-
- 2 Odpowiedzi
- 6789 Odsłony
-
Ostatni post autor: rafido
30 maja 2019, o 10:03
-
-
Mszaki nie posiadają organów wegetatywnych czyli nie są organowcami
autor: kwasGABA » 18 maja 2020, o 13:01 » w Biologia w szkole - 0 Odpowiedzi
- 4225 Odsłony
-
Ostatni post autor: kwasGABA
18 maja 2020, o 13:01
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości