Mruczenie kota
Mruczenie kota
Czy mruczenie kota to jest odruch bezwarunkowy na przyjemne doznania czy też kot nad tym panuje? Czy siła mruczenia też ma znaczenie?
Re: Mruczenie kota
nigdy bym nie pomyślała, ze bezwarunkowy
spośród wszystkich moich kotów były takie co głośno mruczały i był taki jeden co nie mruczał wcale. Mam teraz fochmistrza, którego mozna dotykac, glaskac, drapac i w ogole sprzedac mu najlepsze kocie pieszczoty a on nie zawsze pomruczy.
Jak dla mnie kot sam wybiera co go cieszy i co zasluguje na pomruk.
spośród wszystkich moich kotów były takie co głośno mruczały i był taki jeden co nie mruczał wcale. Mam teraz fochmistrza, którego mozna dotykac, glaskac, drapac i w ogole sprzedac mu najlepsze kocie pieszczoty a on nie zawsze pomruczy.
Jak dla mnie kot sam wybiera co go cieszy i co zasluguje na pomruk.
Re: Mruczenie kota
Aha, ja nie mam żadnego porównania bo mam tylko jednego kota. Pomyślałem że to jest odruch bo mój kot mruczy zawsze jak go się zacznie drapać po głowie, a szczególnie pod pyszczkiem Ale siła mruczenia jest różna, czasem jest ledwo słyszalne a czasami wydaje dźwięki jak wiertarka
Re: Mruczenie kota
jutro jade do poznania, podrzucic Ci kotka? bedziesz mial porownanie.
Drapanie kota pod bodka to chyba to co lubia najbardziej. Ten moj obecny uwielbia tez jak sie go drapie w okolicach wibrysow - wtedy sie strasznie slini!
Jak znajde zdjecie zadowolonego kota to ci wysle [PW], ale pekniesz ze smiechu :] Ogolnie lubi tez glaskanie pod wlos, tarmoszenie, ugniatanie faldow skory i wiele innych ktore by u poprzednich nie przeszly. Naprawde wielka indywidualnosc!
Drapanie kota pod bodka to chyba to co lubia najbardziej. Ten moj obecny uwielbia tez jak sie go drapie w okolicach wibrysow - wtedy sie strasznie slini!
Jak znajde zdjecie zadowolonego kota to ci wysle [PW], ale pekniesz ze smiechu :] Ogolnie lubi tez glaskanie pod wlos, tarmoszenie, ugniatanie faldow skory i wiele innych ktore by u poprzednich nie przeszly. Naprawde wielka indywidualnosc!
Re: Mruczenie kota
jeśli mieszkałbym sam to bardzo chętnie ale tak to współlokator nie był by zachwyconyMatthiola pisze:jutro jade do poznania, podrzucic Ci kotka?
co do głaskania to mój też lubi w kącikach warg, a jak leży na plecach i chce się go posmyrać po brzuchu to tak śmiesznie odpycha rękę tylnymi nogami
słyszałem że nie ma dwóch kotów z takim samym charakteremMatthiola pisze:Naprawde wielka indywidualnosc!
- Tahtimittari
- Posty: 1061
- Rejestracja: 8 paź 2008, o 13:57
Re: Mruczenie kota
Mi się wydaje również, że warunkowy. Chociażby z tego względu, że jak się drapie zdenerwowanego kota w miejsca, które lubi, to nie mruczy )
Moje koty nieraz mruczą jak coś wyjątkowo dobrego jedzą.
Moje koty nieraz mruczą jak coś wyjątkowo dobrego jedzą.
-
- Posty: 419
- Rejestracja: 24 sty 2008, o 19:23
Re: Mruczenie kota
Ja także uważam że to warunkowy Argument taki sam jak moi poprzednicy- może trochę inny przykład
Re: Mruczenie kota
O ile wiem (jeżeli się mylę, to niech mnie ktoś poprawi!) kot mruczy, kiedy jest całkowicie zrelaksowany i rozluźniony- powietrzefurkocze o jego struny głosowe, inaczej zbudowane niż u innych zwierząt. Jak już mówiłam, nie jestem tego na sto procent pewna, gdzie to czytałam i jak to dokładnie działa. Dźwięk który powstaje na skutek całkowitego rozluźnienia mięśni gardła chyba trudno uznać za odruch. Za odruch warunkowy można uznać to, że kot się rozluźnia i relaksuje, kiedy go głaszczemy
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 30 maja 2009, o 15:21
Re: Mruczenie kota
Kot zadowolony, spokojny i czujący się bezpiecznie mruczy. Wydawać ten dźwięk potrafią nawet malutkie koty, gdyż powstaje on w skutek wibracji w gardle. Ów sygnał pełni ważną role w komunikowaniu się matki z kociętami. Upewnia ją, że wszystko jest w porządku, a jednocześnie pozwala młodym odnaleźć matkę. U dorosłego kota często jest ono słyszalne i można je bardziej wyczuć dotykiem w okolicy krtani niż słuchem. Jednocześnie u starszych kotów jest ono mniej monotonne, gdyż składa się z dwóch lub nawet trzech tonów. Ten wibrujący szmer wzbudza niezwykle przyjazne uczucia u człowieka. Należy pamiętać, by kotkowi, który wcześnie został rozłączony z matką, dostarczyć jak najwięcej pieszczot i czułości, by wywołać u niego mruczenie, oznaczające zadowolenie. Niekiedy jednak kot wyraża za jego pomocą rosnącą niechęć. Mruczenie wtedy stopniowo się nasila, a następnie zostaje gwałtownie przerwane. Z obserwacji wynika również, że koty mruczą podczas choroby oraz gdy umierają. Trudno jednak wytłumaczyć ten rodzaj zachowania
- Tahtimittari
- Posty: 1061
- Rejestracja: 8 paź 2008, o 13:57
Re: Mruczenie kota
ano zgadza się, mój kot obecnie nie jest w za dobrym stanie, miał mały wypadek no i w zasadzie jak nie miauczy, bo coś go uraziło, to jak siądę przy nim, czy wezmę na ręce praktycznie cały czas mruczy.PaUlinuŚka pisze:Z obserwacji wynika również, że koty mruczą podczas choroby
- MagdaMalaMi
- Posty: 9
- Rejestracja: 28 paź 2009, o 20:24
Re: Mruczenie kota
myślę, że koty mrucząc nami manipulują. jak tu nie dać jeść, jak kotek tak pięknie mruczy.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 1 Odpowiedzi
- 787 Odsłony
-
Ostatni post autor: linaweimann
18 maja 2020, o 13:45
-
- 0 Odpowiedzi
- 1115 Odsłony
-
Ostatni post autor: Bojesie
15 mar 2019, o 16:34
-
- 3 Odpowiedzi
- 3702 Odsłony
-
Ostatni post autor: Korczaszko
22 sie 2014, o 23:43
-
- 0 Odpowiedzi
- 4471 Odsłony
-
Ostatni post autor: jamaja
29 paź 2014, o 12:39
-
- 1 Odpowiedzi
- 4315 Odsłony
-
Ostatni post autor: Galloper
7 maja 2014, o 16:54
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości