dolny próg ciśnienia, który może doprowadzić do śmierci?

Problemy medyczne, obejmujące wiedzę o zdrowiu i chorobach człowieka, o sposobach zapobiegania chorobom oraz ich leczeniu
Awatar użytkownika
Asia_nmc
Posty: 69
Rejestracja: 19 sty 2006, o 10:01

dolny próg ciśnienia, który może doprowadzić do śmierci?

Post autor: Asia_nmc »

W internecie można znaleźć wiele informacji na temat nadcisnienia, ale jest o wiele mniej artykułów poświęconych niedociśnieniu.

Moje pytanie jest takie jak w tytule, przy jak bardzo niskim ciśnieniu grozi człowiekowi śmierć?
Jynx

Re: dolny próg ciśnienia, który może doprowadzić do śmierci?

Post autor: Jynx »

Poszukaj pod: wspinaczka wysokogórska tam jest sporo o tym jak się zaaklimatyzować, bez aklimatyzacji grozi śmierć w ciągu kilku godzin z powodu niedotlenienia i obniŻonego ciśnienia.

Awatar użytkownika
Asia_nmc
Posty: 69
Rejestracja: 19 sty 2006, o 10:01

Re: dolny próg ciśnienia, który może doprowadzić do śmierci?

Post autor: Asia_nmc »

Dziękuję za odpowiedź, poszukam informacji tak jak radzisz.

Pytałam się dlatego, bo znajoma opiekuje się starszą kobietą (chyba gdzieś ok 88 lat), ostatnio zaczęła ona zasypiać przy posiłku, szybko zmierzyła jej ciśnienie, wynosiło 70/46 mmHg. Przyjechał lekarz, chciał brać ją do szpitala, ale ona się nie zgodziła. Wiem, że znajoma bardzo przeżyłaby gdyby osoba, którą się opiekuje, zmarła.

Pozdrawiam
Jynx

Re: dolny próg ciśnienia, który może doprowadzić do śmierci?

Post autor: Jynx »

Teraz rozumię, Że chodziło o ciśnienie krwi a nie ciśnienie atmosferyczne.

Za utrzymanie ciśnienia odpowiedzialne jest serce. Normalnie ciśnienie wynosi 120/80 (spoczynkowe). Teraz widzisz dlaczego lekarz chciał do szpitala.

Podczas wysiłków np. zapasy, kulturystyka moŻe dochodzić do 220/170. WaŻna jest róŻnica pomiędzy ciśnieniem skurczowym i rozkurczowym (im większa tym lepiej). Normalnie powinna wynosić 35-45 Hg


Polecam witaminę B12, nie zaszkodzi a moŻe pomóc.

Tabletkę najlepiej rozpuścić w wodzie (np. na noc w lodówce) przecedzic przez sitko i szmatke, dodawać roztworu z B12 do smacznego soku, podawać 2-3 razy na dzień (przy kaŻdym posiłku) 50 mikrogramów na początek.

Dlaczego kilka razy na dzień: Opis w rozdziale 10-tym (na końcu jest tabelka dotycząca efektywności wchłaniania B12).

Polecam podać namiary na ten link lekarzowi, to opracowanie zostało napisane przez lekarza.
Awatar użytkownika
Asia_nmc
Posty: 69
Rejestracja: 19 sty 2006, o 10:01

Re: dolny próg ciśnienia, który może doprowadzić do śmierci?

Post autor: Asia_nmc »

Następnym razem będę pisała bardziej jednoznacznie

Sprawa już się wyjaśniła. Stan się pogorszył, ciśnienie rozkurczowe spadło do 35 mmHg (nie wiem jak wygląda ciśnienie skurczowe) i kobieta jest obecnie pod opieką lekarza w szpitalu.

Dziękuję za artykuł, naprawdę ciekawy. Przyda mi się tym bardziej że zastanawiam się nad dietą wegetariańską.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
tin
Posty: 1491
Rejestracja: 18 lip 2006, o 15:29

Re: dolny próg ciśnienia, który może doprowadzić do śmierci?

Post autor: tin »

Wyjątkiem od regóły sa sportowcy. Sprinterzy(niezależnie od dziedziny sportu) w stanie spoczynku maja niższe ciśnienie. Dzień przed zawodami(kiedy sie nie pływa) zchodzi mi nawet do 60/90, a tętno jest prawie niewyczuwalne(za to przed samymi zawodami to nieźle wali )
U długodystansowców podobno zdarza sie jeszce mniej.
Taka ciekawostka
Awatar użytkownika
Aniaww
Posty: 1241
Rejestracja: 24 mar 2006, o 13:47

Re: dolny próg ciśnienia, który może doprowadzić do śmierci?

Post autor: Aniaww »

Ale to chyba z powodu wyższej wydolności transportu tlenu - maja lepsze parametry krwi, bo organizm przystosował się do wysiłku. Podobnie chyba jest u zawodowych alpinistów.
Jynx

Re: dolny próg ciśnienia, który może doprowadzić do śmierci?

Post autor: Jynx »

Asia_nmc to powaŻna sprawa.
W razie niedotlenienia (albo warunki wysokogórskie albo niedoczynność mięśnia sercowego) stosuje się dotlenianie (podłączenie do maski tlenowej) dlatego lekarza chciał do szpitala.

W poprzednim liście napisałem, Że tabelka jest w rozdziale 10, powinno być w rozdziale 32 Załącznik.

Awatar użytkownika
Asia_nmc
Posty: 69
Rejestracja: 19 sty 2006, o 10:01

Re: dolny próg ciśnienia, który może doprowadzić do śmierci?

Post autor: Asia_nmc »

Artykuł przejrzałam i znalazłam co trzeba
Niestety nie jest to taka łatwa sytuacja z tym podaniem linka, gdyż znajoma jest obecnie w Niemczech, mam z nią kontakt jedynie przez sms. Nie zna zbyt dobrze języka i mogłaby mieć kłopot z przekazaniem informacji lekarzowi. Z tego co słyszałam w szpitalu kobieta poczuła się lepiej, więc chyba nie powinno być już większych zmartwień.

Pozdrawiam
Jynx

Re: dolny próg ciśnienia, który może doprowadzić do śmierci?

Post autor: Jynx »

Asia_nmc

MoŻna poprosić lekarzy aby zrobili test na poziomy B12 we krwi u pacjentki.
A artykuł moŻna później zaproponować, link moŻna znaleźć wpisyjąc w wyszukiwarce:
Norris B12 (angielska wersja)
Norris witamina B12 (polska wersja).

Nie wiem czy istnieje wersja niemiecka.

seba

Re: dolny próg ciśnienia, który może doprowadzić do śmierci?

Post autor: seba »

Jynx nie do końca masz racje nieprawdą jest ze im większa róŻnica miedzy skurczowym a rozkurczowym tym lepiej . Zbyt duŻa róŻnica moŻe świadczyć np o nadczynności tarczycy i predysponuje do schorzeń ukł sercowo naczyniowego
biolga
Posty: 659
Rejestracja: 7 kwie 2007, o 14:50

Re: dolny próg ciśnienia, który może doprowadzić do śmierci?

Post autor: biolga »

tin pisze:Dzień przed zawodami(kiedy sie nie pływa) zchodzi mi nawet do 60/90, a tętno jest prawie niewyczuwalne(za to przed samymi zawodami to nieźle wali )
U długodystansowców podobno zdarza sie jeszce mniej.
Mógłby ktoś wyjaśnić dokładnie, dlaczego tak się dzieje?
Awatar użytkownika
doktorka
Posty: 1679
Rejestracja: 15 lip 2008, o 18:19

Re: dolny próg ciśnienia, który może doprowadzić do śmierci?

Post autor: doktorka »

Jynx pisze: Za utrzymanie ciśnienia odpowiedzialne jest serce.
Bzdura. za utrzymanie cisnienia odpowiedzialny jest uklad RAA w nerkach, osrodki w CUN, receptory barometryczne w naczyniach i pare innych posrednich mechanizmow. serce nie ma nic wspolnego z regulacja cisnienia, jedynie w sytuacjach patologicznych tj niewydolnosc lewej komory, pojawia sie nadcisnienie plucne, w niewydolnosci prawokomorowej z kolei nadcisnienie wrotne etc, receptory w sercu odpowiadaja jedynie za czestosc skurczow serca, co nie przeklada sie na wartosci cisnienia przy sprawnych mechanizmach regulacyjnych na obwodzie.
Jynx pisze:Normalnie ciśnienie wynosi 120/80 (spoczynkowe).


bzdura.

nie ma pojecia takiego jaknormalne cisnienie", cisnienie jest cecha konstytucjonalna dla kazdej osoby, dla jednej normalne cisnienie to 90/60, dla innej 140/90 (mimo, ze jest klasyfikowane wtedy jako pogranicze cisnienia prawidlowego wysokiego/nadcisnienia 1 stopnia). Dla dzieci wartosci cisnienia zmieniaja sie w zaleznosci od wieku i ich normy okresla sie normogramami tj siatki centylowe, co za tym idzie- dzieci nie dotycza tez zakresynorm cisnienia, ktore dotycza doroslych.
cisnienie jest tez zalezne od plci (w nieznacznym stopniu, w praktyce tego nie widac), u kobiet zdrowych zazwyczaj bywa nizsze niz u zdrowych mezczyzn.
Jynx pisze: Ważna jest różnica pomiędzy ciśnieniem skurczowym i rozkurczowym (im większa tym lepiej). Normalnie powinna wynosić 35-45 Hg
Bzdura, ze im wieksza tym lepiej. Duze roznice sa charakterystyczne dla chorob tarczycy, poza tym wystepuja w tzw nadcisnieniu izolowanym. Cisnienie tetna generalnie winno ksztaltowac sie mniej wiecej ok 40 mm Hg.

Jynx pisze:Polecam witaminę B12, nie zaszkodzi a może pomóc.


Tabletkę najlepiej rozpuścić w wodzie (np. na noc w lodówce) przecedzic przez sitko i szmatke, dodawać roztworu z B12 do smacznego soku, podawać 2-3 razy na dzień (przy każdym posiłku) 50 mikrogramów na początek.
Na co ma niby pomoc bo nie czaje?

Co prawda wit B12 nie jest toksyna i przedawkowan sie nie odnotowuje, ale skoro zapotrzebowanie doroslej osoby dzienne jest 1-2 mikrogram, to po kiego suplementowac 50 mikrogramami?! u zdrowej osoby z zoladkiem i jelitami na swoim miejscu i nie bedacej wegeterianinem- jak dla mnie to totalna bzdura.

poza tym przypominam, ze B12 jest koenzymem w reakcjach syntezy kwasow nukleinowych, wiec jak ktos ma czynny proces nowotworowy albo raka w stadium in situ (a nie wie o tym np) i zapoda sobie B12 w takich dawkach, to ma jak w banku, ze proces rozrostowy sie mocno przyspieszy.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości