Pierwsze dni na uczelni..
- Tahtimittari
- Posty: 1061
- Rejestracja: 8 paź 2008, o 13:57
Re: Pierwsze dni na uczelni..
No właśnie te więzadła to się grzmocą strasznie co u którego i jak. Jakby były u jednego zwierzaka to by szło bardziej przeboleć. Dla mnie w anatomii właśnie te różnice najgorsze są.
Głowa jest dla mnie całkiem znośna do nauki, choć na początku nic tam nie widziałam poza żwaczem^^ Tylko mięśnie szyi jak łeb jest odcięty to koszmar. Jak bezładna kupa mięcha to wygląda dla mnie.
Głowa jest dla mnie całkiem znośna do nauki, choć na początku nic tam nie widziałam poza żwaczem^^ Tylko mięśnie szyi jak łeb jest odcięty to koszmar. Jak bezładna kupa mięcha to wygląda dla mnie.
- Medycyna Lwów
- Posty: 5874
- Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23
Re: Pierwsze dni na uczelni..
o dłoń?! błagam to nie liceum, nie ma dłoni, jest ręka, która ma powierzchnię dłoniową jedynie jak już.Grzybu123 pisze:Łódź - rok, 5 kolokwiów (kończyny, klatka piersiowa, brzuch i miednica, szyja z głową, mózgowie). Stawy nie są złe, na całe szczęście o dłoń i stopę pytań (ze stawów) nie było.
Na WUM 1 rok, 8 kolokwiów. Ręka, stopa i nawet musculus erector spinae (najwiekszy mięsień u człowieka) byly jak najbardziej wymagane i teoretycznie i na szpilkach.
-
- Posty: 4371
- Rejestracja: 9 paź 2007, o 19:58
Re: Pierwsze dni na uczelni..
nie unoś się tak O.oKaamil pisze:o dłoń?! błagam to nie liceum, nie ma dłoni, jest ręka, która ma powierzchnię dłoniową jedynie jak już.Grzybu123 pisze:Łódź - rok, 5 kolokwiów (kończyny, klatka piersiowa, brzuch i miednica, szyja z głową, mózgowie). Stawy nie są złe, na całe szczęście o dłoń i stopę pytań (ze stawów) nie było.
Na WUM 1 rok, 8 kolokwiów. Ręka, stopa i nawet musculus erector spinae (najwiekszy mięsień u człowieka) byly jak najbardziej wymagane i teoretycznie i na szpilkach.
Re: Pierwsze dni na uczelni..
Kaamil, nie ekscytuj się, każdy wie o co chodzi a to nie anatomia A co ma musculus erector spinae do dło. tfu! ręki?.
W Gdańsku 1 rok, 5 kół: kończyny, klata + grzbiet, brzuch + miednica, głowa + szyja i OUN.
W tym roku jakoś inaczej jest, bo połączyli głowę z OUN.
W Gdańsku 1 rok, 5 kół: kończyny, klata + grzbiet, brzuch + miednica, głowa + szyja i OUN.
W tym roku jakoś inaczej jest, bo połączyli głowę z OUN.
Pani Buka
- Padre Morf
- Posty: 4407
- Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03
Re: Pierwsze dni na uczelni..
W tym roku jakoś inaczej jest, bo połączyli głowę z OUN.
współczuję ]
pewien pan profesor z obecnego WUMu używa dłoni nagminnie nawet w pisanych przez siebie artykułach ]o dłoń?! błagam to nie liceum, nie ma dłoni, jest ręka, która ma powierzchnię dłoniową jedynie jak już.
Inny natomiast nie lubi usuwać woreczków żółciowych ]
Także bez podniet.
Re: Pierwsze dni na uczelni..
Ja już przez to przeszłam na szczęście Współczuj obecnym pierwszorocznym Ale ponoć wyniki były lepsze jak kiedyś robili wspólne koło, chociaż obawiam się, że to raczej zasługa mojego roku Gdańsk w ogóle dziwny jestMorfeusz pisze:W tym roku jakoś inaczej jest, bo połączyli głowę z OUN.
współczuję ]
Pani Buka
Re: Pierwsze dni na uczelni..
we Wrocławiu 4 koła:
1) osteologia z syndesmologią,
2) głowa, szyja, kończyna górna
3) wszystko co poniżej szyi
4) OUN+ zmysły
1) osteologia z syndesmologią,
2) głowa, szyja, kończyna górna
3) wszystko co poniżej szyi
4) OUN+ zmysły
Re: Pierwsze dni na uczelni..
W Bydgoszczy w I semestrze 6 kolokwiów z anatomii:
1) osteologia
2) kończyna górna
3) klatka piersiowa
4) jama brzuszna
5) miednica
6) kończyna dolna
II semestr to głowa i szyja (z czaszką) + OUN. Następne 6 kolokwiów. Będzie ciekawie. Cały rok składa się z 12 kolokwiów.
Otrzewna nie jest taka zła, trzeba najpierw wkuć, a potem obejrzeć na preparacie i zrozumieć. Jak do tej pory najlepiej uczy mi się unaczynienia pod wszelką postacią, najgorzej mięśni i ich przyczepów.
1) osteologia
2) kończyna górna
3) klatka piersiowa
4) jama brzuszna
5) miednica
6) kończyna dolna
II semestr to głowa i szyja (z czaszką) + OUN. Następne 6 kolokwiów. Będzie ciekawie. Cały rok składa się z 12 kolokwiów.
Otrzewna nie jest taka zła, trzeba najpierw wkuć, a potem obejrzeć na preparacie i zrozumieć. Jak do tej pory najlepiej uczy mi się unaczynienia pod wszelką postacią, najgorzej mięśni i ich przyczepów.
- Tahtimittari
- Posty: 1061
- Rejestracja: 8 paź 2008, o 13:57
Re: Pierwsze dni na uczelni..
To ja też się rozkładem kół pochwalę
1 sem - kości czaszka połączenia głowa
2 sem - kończyna piersiowa kończyna miedniczna tułów.
także w sumie 7 wychodzi, póki co jestem po trzech ale współczuję tym z mojej grupy co połączeń nie zaliczyli,bo mają zdawać 23 grudnia o 15.00. makabryczny czas na koło.
1 sem - kości czaszka połączenia głowa
2 sem - kończyna piersiowa kończyna miedniczna tułów.
także w sumie 7 wychodzi, póki co jestem po trzech ale współczuję tym z mojej grupy co połączeń nie zaliczyli,bo mają zdawać 23 grudnia o 15.00. makabryczny czas na koło.
-
- Posty: 4371
- Rejestracja: 9 paź 2007, o 19:58
Re: Pierwsze dni na uczelni..
tak jest w książeczce prosektoryjnej ale przynajmniej rok temu było inaczej
II semestr konczyna piersiowa + klatka piersiowa, konczyna miednicza, jama brzuszna + jama miednicza
II semestr konczyna piersiowa + klatka piersiowa, konczyna miednicza, jama brzuszna + jama miednicza
- Medycyna Lwów
- Posty: 5874
- Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23
Re: Pierwsze dni na uczelni..
jak się już podniecać całą anatomią to używać przynajmniej poprawnych nazw, a nie. Jak ktoś tego nie rozumie, to już jego problem.Morfeusz pisze:W tym roku jakoś inaczej jest, bo połączyli głowę z OUN.
współczuję ]
pewien pan profesor z obecnego WUMu używa dłoni nagminnie nawet w pisanych przez siebie artykułach ]o dłoń?! błagam to nie liceum, nie ma dłoni, jest ręka, która ma powierzchnię dłoniową jedynie jak już.
Inny natomiast nie lubi usuwać woreczków żółciowych ]
Także bez podniet.
a tak apropos, jestem na etapie pisania historii choroby i tam asystenci czepiają każdego słowa, nawet spójników, więc lepiej uważać co się pisze tak wogóle.
- Padre Morf
- Posty: 4407
- Rejestracja: 26 gru 2007, o 04:03
Re: Pierwsze dni na uczelni..
a tak apropos, jestem na etapie pisania historii choroby i tam asystenci czepiają każdego słowa, nawet spójników, więc lepiej uważać co się pisze tak wogóle.
Nawet przecinek może zmienić sens zdania.
A historia ma być napisana tak, żeby od razu było wiadomo o co chodzi. W praktyce z tym różnie - niektórych nie da się czytać i to nie tylko ze względu na kwiatki typu skórcz i świerzy.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 1 Odpowiedzi
- 13646 Odsłony
-
Ostatni post autor: persil1991
5 maja 2016, o 13:45
-
-
Mikrofotografia - pierwsze kroki. Zaczynasz? Zapraszamy (:
autor: planapo » 9 wrz 2015, o 08:27 » w Mikrofotografia - 351 Odpowiedzi
- 67619 Odsłony
-
Ostatni post autor: hasiok_1
28 sty 2024, o 19:40
-
-
-
Udały się pierwsze przeszczepy płuc z biodrukarki
autor: Czaoszesq » 4 sie 2018, o 08:26 » w Badania medyczne - 0 Odpowiedzi
- 5221 Odsłony
-
Ostatni post autor: Czaoszesq
4 sie 2018, o 08:26
-
-
- 34 Odpowiedzi
- 6679 Odsłony
-
Ostatni post autor: moons
30 lip 2015, o 09:28
-
- 0 Odpowiedzi
- 2180 Odsłony
-
Ostatni post autor: maargo
4 paź 2022, o 15:01
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości