"Troje nastolatków z Gdańska zatruło się prawdopodobnie grzybami boczniakami, które zostały zakupione w jednym ze sklepów duŻej sieci handlowej. Najmłodsza z dziewczynek z silną wysypką trafiła do szpitala."
Mieli pecha, pewnie nie wiedzieli co to za grzyby i jak sie je przyrzadza. Ja nigdy nie jadlem boczniakow i pewnie tez bym sie ztruł. Jak sie je przyrzadza? Nie znam sie na grzybach - takw ogole to mozna sie ztruc boczniakami? A ja myślalem, ze sa jadalne.
Boczniaki
Re: Boczniaki
Ja teŻ się kiedyś boczniakami zatrułem, ale miałem taką domową grzybnię w takim białym worze. Od tego czasu na boczniaki patrzeć nie mogę.! :roll:
Re: Boczniaki
A ja tam jadłem, zjadłem, i przeżyłem bez jakiś komplikacji.
Poprostu odcina się je od grzybni myje i pmożna je przyrzadzać jak schabowe - czyli w jajku a nastepnie w bułce i na pateknie tylko muszą sie długo smażyć na małym ogniu.
Nawet dobre smakują podobnie jak kanja
Poprostu odcina się je od grzybni myje i pmożna je przyrzadzać jak schabowe - czyli w jajku a nastepnie w bułce i na pateknie tylko muszą sie długo smażyć na małym ogniu.
Nawet dobre smakują podobnie jak kanja
Re: Boczniaki
heh ja wam powiem jak to jest z punktu widzenia ćpuna (ma sie rożnych kolegów). Każdy ćpunek grzybiarz wie ze jesli zbiera sobie na łące grzybki (wiadomo jakie) nigdy ich nie wkłada do foliowej torebki, bo stają się trujące (jeśli moza powedzec ze nie są trujące przed trzymaniem w worku), wiec podejrzewam, ze cos podbnego stało sie z tymi boczniakami ze sklepu. Szczelne pakowanie, czy cos podobnego
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 9 Odpowiedzi
- 8889 Odsłony
-
Ostatni post autor: domi952310
19 gru 2019, o 19:29
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości