XLI Olimpiada Biologiczna (2011/12) - etap okręgowy

Forum dla uczniów przygotowujących się do olimpiady biologicznej. Zadania, testy, przykładowe prace badawcze. Wymiana informacji i wiedzy biologicznej.
Awatar użytkownika
Jane Doe
Posty: 967
Rejestracja: 5 gru 2010, o 17:22

Re: XLI Olimpiada Biologiczna (2011/12) - etap okręgowy

Post autor: Jane Doe »

Colloportus, może trudne nie są, ale jakoś ich niesamowitość mnie nie potrafi zainteresować
Eko jest spoko, ciekawe w sumie czy dostałam się dalej do OWE
Hellades
Posty: 112
Rejestracja: 30 lip 2010, o 00:18

Re: XLI Olimpiada Biologiczna (2011/12) - etap okręgowy

Post autor: Hellades »

Colloportus pisze: Ogólnie moje ulubione działy z biologii to człowiek i. ekologia
To ekologię da się lubić? Przerażacie mnie
Aż dziw mnie bierze, że nikt o ewolucjonizmie nie wspomina - jak dla mnie bardzo przyjemny dział, chociaż zacząłem go dopiero wczoraj czytać (aktualnie jestem przy trzeciorzędzie). Potem chyba doczytam genetykę, bo z niej zawsze sporo jest i może coś przejrzę z fizjologii roślin.
Jeszcze ponad 5 dni, damy radę.
Awatar użytkownika
Jane Doe
Posty: 967
Rejestracja: 5 gru 2010, o 17:22

Re: XLI Olimpiada Biologiczna (2011/12) - etap okręgowy

Post autor: Jane Doe »

Hellades, ewolucjonizm też spoko ale w sumie zależy co. bo ewolucja steli i albo stawu żuchwowego kręgowców pozostanie dla mnie na zawsze w głębokiej sferze niewiedzy
Awatar użytkownika
North
Posty: 193
Rejestracja: 3 paź 2009, o 10:16

Re: XLI Olimpiada Biologiczna (2011/12) - etap okręgowy

Post autor: North »

A ja mam opanowaną ewolucję stawu!d Ekologia jest spoko, ale ta teoretyczna. Jak widzę pytanie o faunę i florę Polski, od razu strzelamd
Awatar użytkownika
Jane Doe
Posty: 967
Rejestracja: 5 gru 2010, o 17:22

Re: XLI Olimpiada Biologiczna (2011/12) - etap okręgowy

Post autor: Jane Doe »

No właśnie. na gatunkach się nie znam za nic
maak
Posty: 26
Rejestracja: 15 lut 2011, o 12:44

Re: XLI Olimpiada Biologiczna (2011/12) - etap okręgowy

Post autor: maak »

[at], North
To chyba częsta przypadłość. Zresztą, czasy w których rozpoznawanie flory i fauny stanowiło lwią część arkusza minęły i teraz pojawiają się góra 2 pytania. W dodatku dużo bardziej życiowe niż identyfikacja rośliny na podstawie fragmentu Switezianki Mickiewicza.

anusia1994
Posty: 329
Rejestracja: 13 wrz 2011, o 16:17

Re: XLI Olimpiada Biologiczna (2011/12) - etap okręgowy

Post autor: anusia1994 »

Czy na tym drugim etapie jest tak że test jest bardzo monotematyczny np. głównie pytania z botaniki, czy raczej tak wszystkiego po trochu?
Awatar użytkownika
Pedipalpi
Posty: 141
Rejestracja: 26 kwie 2011, o 11:53

Re: XLI Olimpiada Biologiczna (2011/12) - etap okręgowy

Post autor: Pedipalpi »

Połowa uczestników nie wie nic o prątniczkach, a wyrecytuje metodę Southerna. Nikt nie rozpozna uhli albo lodówki, ale większość zna na pamięć enzymy cyklu Krebsa i dobrze wie, czym jest współczynnik koinsydencji. Oleica krówka? Magia.

To jest właśnie bzdurna forma OB.

Wszyscy powinni zadać sobie pytanie, dlaczego tu są. Ile osób odpowie: to moja pasja", a ile, że traktuje OB jako przepustkę na studia"?
Awatar użytkownika
BlaBlues
Posty: 237
Rejestracja: 10 lip 2010, o 15:36

Re: XLI Olimpiada Biologiczna (2011/12) - etap okręgowy

Post autor: BlaBlues »

Ewolucjonizm? Ekologia? Nieee Chyba, że jakieś kluczowe pojęcia, a z ewolucjonizmu to raczej podstawy .

Pedipalpi, hmm. Ja lubię biologię, ale rzeczywiście, nie pasjonuję się wszystkim, co jest związane z tym przedmiotem. A OB traktuję przede wszystkim jako przygodę i mobilizację do usystematyzowania pewnych wiadomości i materiału
Awatar użytkownika
North
Posty: 193
Rejestracja: 3 paź 2009, o 10:16

Re: XLI Olimpiada Biologiczna (2011/12) - etap okręgowy

Post autor: North »

A można się pasjonować biochemią czy tylko rozpoznawaniem gatunków? Zwłaszcza, że to pierwsze wymaga jeszcze łączenia faktów, analizowania cykli i wyciągania wniosków, co moim zdaniem jest ciekawsze od wrycia na pamięć informacji o kilku ptakach czy budowie kwiatów. OB premiuje najlepszych, a nie tych, którzy mają pasję. I bardzo dobrze, jeżeli jedno łączy się z drugim, ale nikt nikomu nie broni nauczyć się całego materiału i zostać laureatem, woląc np. matematykę od biologii. Nie widzę nic złego w tym, że ktoś traktuje OB jako przepustkę na studia. Umiał zabrać się za powtórzenie materiału, rozszerzyć go i poświęcić masę czasy na to? Więc należy mu się za to nagroda.

W ogóle używanie słowa pasja jest coraz częstsze. Z pasją zawód muszą wykonywać lekarze, sędziowie i chyba połowa grup zawodowych. Co tam umiejętności, liczy się, że on ma pasję! Pozostaje tylko usunąć maturę, zrobić wśród kandydatów ankietę, czy będą wykonywać swój zawód z pasją i po sprawie:)
Awatar użytkownika
Pedipalpi
Posty: 141
Rejestracja: 26 kwie 2011, o 11:53

Re: XLI Olimpiada Biologiczna (2011/12) - etap okręgowy

Post autor: Pedipalpi »

Właśnie ty, North, pasji jesteś pozbawiony.

Spłycenie mojego postu dało twojemu ego pozorną satysfakcję z chwilowego tryumfu".
"A co, wykuł się pięciu obrazków i szafuje nazwami jakiś tam ptaków, których nie znam! To mu pokażę!"
Nie powiedziałem ani jednego złego słowa na temat biochemii, gdyż jest to jeden z moich ulubionych działów biologii, który uważam notabene za jeden z łatwiejszych - ze względu właśnie na prostotę i logikę. Więc czy warto mnie szufladkować jako ignoranta pragnącego przywrócić przyrodę do Olimpiady Biologicznej?

Uważasz siebie za najlepszego? (oczywiście odpowiesz, że nie) Czy najlepsi mają w swoim kodeksie etycznym na pierwszym miejscu po trupach do celu"?

I wybacz moralizatorski ton, noszę taki w sobie od dziecka.
Awatar użytkownika
Jane Doe
Posty: 967
Rejestracja: 5 gru 2010, o 17:22

Re: XLI Olimpiada Biologiczna (2011/12) - etap okręgowy

Post autor: Jane Doe »

Pedipalpi, ale spokojnie. ) to że znam na pamięć enzymy cyklu Krebsa, to dlatego że łatwo mi weszły i niestety inaczej nie wiedziałabym w którym miejscu dołącza do niego np produkt cyklu ornitynowego i co się z nim dalej dzieje
bardzo lubię ptaki, a o pająkach nawet pisałam pracę na OB. Z tym że dla mnie skojarzenie nazwy gatunku z obrazem ptaka, płaza czy już nie daj boże rośliny to tragedia. nie nadaję się do tego, nie wchodzi mi. Mogę sobie lubić ptaki, ale to mi niestety wiele nie pomoże
A tak najbardziej z OB to marzy mi się, żeby dostać się do Wawy i Was poznać. wcale nie żartuję, bo matura to pryszcz w porównaniu w prawkiem, które ostatnio zdałam I jeszcze marzą mi się te warsztaty przygotowujące do MOBu, ale to sfera już przekraczająca nawet granicę moich wyobrażeń
Awatar użytkownika
North
Posty: 193
Rejestracja: 3 paź 2009, o 10:16

Re: XLI Olimpiada Biologiczna (2011/12) - etap okręgowy

Post autor: North »

Moralizatorski ton twojego pierwszego postu pokazuje, że właśnie ty uważasz się za najlepszego, który ma prawo oceniać słuszność innych podejścia do życia. A ogólnym przekazem, jaki odebrałem, było stwierdzenie, że rzeczy związane z biochemia zna każdy, a inne już niekoniecznie (dopełnieniem czego były słowa o bzdurnej formie OB z tego wynikającej) i to właśnie one powinny pojawić się na OB. Tak więc wytłumaczyłem ci, dlaczego moim zdaniem tak nie powinno być.

Mój post z kolei jednoznacznie pokazuję, co ja myślę w tej kwestii. Przejrzałeś mnie, miałem ogromną satysfakcję go pisać i tego chwilowego tryumfu". I nie spłycałem twojej wypowiedzi. Odniosłem się do każdej jej kwestii, czego ty już nie uczyniłeś, zarzucając mi jednocześnie jakieś wywyższanie się, co ma pokazać chyba, że stałeś się ofiarą mojego bezpardonowego ataku.

Uczenie się do OB bez pasji to to samo co po trupach do celu"? (żeby dorównać ci ilością pytań retorycznych w jednym poście, nie odpowiem na nie:))

Koniec OT z mojej strony.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość