POMOCY:((((

Jak utrzymać zdrową skórę, jak pielęgnować, czego unikać. Badania struktury i funkcje skóry, schorzenia skóry, paznokci i włosów.
agata00
Posty: 1
Rejestracja: 25 mar 2012, o 19:16

POMOCY:((((

Post autor: agata00 »

Witam serdecznie.
Ponad miesiąc temu robiłam sama depilację plastrami z woskiem miejsca nad górną wargą(tzw.wąsika).Po jednej stronie wystąpiło spore podrażnienie,które po dwóch dniach zmieniało się w strupki,które niemądrze zdrapałam.I wtedy zaczął się koszmar.Zrobiło mi się tak jakby wielkie ukąszenie komara,z bąbelkami i ropą.Poszłam do dermatologa,który stwierdził nadkażenie bakteryjne i przepisał pimafucort oraz fucidin.Leki nie przyniosły praktycznie żadnego rezultatu,wyszło sporo ropy ale nic poza tym.Udałam się do innego lekarza,który zmienił lek na taki o szerszym spektrum-mupirox.Ta maść na krótko przyniosła poprawę,a potem było tylko gorzej.Kolejny dermatolog stwierdził,że jest to opryszczka i wypisała lek na opryszczkę.Miałam wielkie wątpliwości co do tej diagnozy-zupełnie nie przypomina to opryszczki,ale stosowałam maść wg zaleceń-efekt żaden.Obecnie mam nad wargą skumulowane grudki/gronki w jedną całość wielkości mniejszej borówki.Ostatnio byłam u jeszcze innego lekarza,który był zdziwiony,że aż tyle mam to na buzi i mówi,że wydaje mu się że to bakterie gronkowca i liszajec.Wypisał antybiotyk doustny-Zinnat oraz maść Altargo.Stosuję od tygodnia-poprawy nie ma nawet minimalnej.Jestem załamana.Błagam pomóżcie((
Awatar użytkownika
Stalowy
Posty: 2447
Rejestracja: 27 lut 2010, o 23:35

Re: POMOCY:((((

Post autor: Stalowy »

agata00, nie jestem specjalistą ale być może warto zasugerować lekarzowi, żeby pobrać ropną wydzielinę i wysłać do badania mikrobiologicznego. To pozwoli bez zgadywanek dowiedzieć się co Ci tak uprzykrza życie i dokładnie czym można to zabić (być może złapałaś jakiś wyjątkowo paskudny i wielolekooporny szczep).
Awatar użytkownika
Medycyna Lwów
Posty: 5874
Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23

Re: POMOCY:((((

Post autor: Medycyna Lwów »

pewnie to liszajec - antybiotyk doustnie (ZINNAT może być) + miejscowo mupirox ew. bacytracyna i powinno przejść. nie robi się w takich sytuacjach rutynowo żadnych posiewów, bo i tak w 99% wychodzi fizjologiczna flora skóra, na coś mega opornego to nie wygląda bo nie jestes osobą schorowaną, obciążoną chorobowo, lezaca w szpitalu itp. Spokojnie czekać i więcej nie robić glupot.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości