Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
Awatar użytkownika
Smile_Forever
Posty: 1239
Rejestracja: 17 sty 2013, o 18:41

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: Smile_Forever »

Prawda jest taka, że jak się już nauczy porządnie mózgoczaszki, to trzewioczaszka wydaje się naprawdę prosta . Osobiście zawsze się uczyłam w weekend z anatomii na cały następny tydzień, tak mi było wygodniej niż zasiadać nad tym wieczór przed zajęciami (tym bardziej, że mieliśmy wtedy wf, więc po wyprawie na Prokocim i z powrotem człowiek nie emanował energią ).
Awatar użytkownika
[Aspiryna]
Posty: 120
Rejestracja: 14 lis 2009, o 13:49

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: [Aspiryna] »

mossa pisze: Co do podawania numerów stron - miałam prowadzącą z biochemii, która dawała nam oficjalną rozpiskę materiału do kolokwium uzupełnioną własnoręcznie dopiskami, z jakich książek i z których dokładnie stron w tych książkach mamy zrobić dane zagadnienie
Moim zdaniem to rewelacja, chciałbym mieć tak na każdych zajęciach. Dla mnie nie ma nic bardziej wnerwiającego niż asystent gadający: jesteście studentami, musicie umieć sami wyszukiwać z różnych źródeł wiedzy". Was też takie coś nie drażni? Dla mnie to jest idiotyzm. Przecież oczywiste jest, że jeżeli grupie studentów poda się dokładny zakres do nauki (niechby nawet strony z książki) to oni się tego nauczą, przynajmniej większość z nich. Jakby się uprzeć, można by policzyć ile czasu student marnuje na szukanie tego, czego ma się nauczyć, a później na czytanie tych może niepotrzebnych bzdur, które znalazł i uznał za potrzebne. Egzaminy i zaliczenia z przedmiotów na których jest podana szczegółowa rozpiska ZAWSZE wypadają dużo lepiej, niż takie, na które tej rozpiski nie ma.
Awatar użytkownika
Mårran
Posty: 3873
Rejestracja: 8 kwie 2008, o 19:17

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: Mårran »

Czasami nie ma nic podane, ale wystarczy odkryć magiczne slajdy np. z wykładów, na które nikt nie chodzi
Pani Buka
Awatar użytkownika
Smile_Forever
Posty: 1239
Rejestracja: 17 sty 2013, o 18:41

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: Smile_Forever »

Ja z kolei zawsze w takich sytuacjach pytam się studentów z wyższych lat, z czego i jak trzeba się uczyć - dla mnie tacy znajomi to istna skarbnica wiedzy na temat poszczególnych przedmiotów . Generalnie chyba nikt nie przepada za tego typu sytuacjami, najlepiej jest wiedzieć dokładnie z czego się przygotować, przecież mając podany zakres, chociażby mniej więcej, każdy jest w stanie się przygotować .
Awatar użytkownika
Kraina_czarow
Posty: 127
Rejestracja: 12 sty 2012, o 23:14

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: Kraina_czarow »

Aż Wam zazdroszczę tej nauki! Szczerze. już bym tam chciała być

A powiedzcie mi, czy jest szansa na pogodzenie studiów z pracą?
I nie chodzi mi tu o połówki, ćwiartki etatów, tylko o korepetycje ( to bardziej ekonomiczne )
Jakieś 9 max 10 h w tygodniu.

Za coś trzeba żyć, a boję się brać kredyt studencki.
randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: randomlogin »

Da sie. A kredyt studencki to akurat najmniej straszny z kredytow.

Awatar użytkownika
Kraina_czarow
Posty: 127
Rejestracja: 12 sty 2012, o 23:14

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: Kraina_czarow »

Czemu tak myślisz?
Nie no, z tego co wiem to jest 600 zł miesięcznie, niby mało, niby dużo, zależy dla kogo, ale tak na prawdę może uratować bardzo tyłek.
Awatar użytkownika
Erick
Posty: 1560
Rejestracja: 15 paź 2009, o 18:40

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: Erick »

agacia_iskierka pisze:Aż Wam zazdroszczę tej nauki! Szczerze. już bym tam chciała być

A powiedzcie mi, czy jest szansa na pogodzenie studiów z pracą?
I nie chodzi mi tu o połówki, ćwiartki etatów, tylko o korepetycje ( to bardziej ekonomiczne )
Jakieś 9 max 10 h w tygodniu.

Za coś trzeba żyć, a boję się brać kredyt studencki.
Ja sobie nie wyobrażam pracować i studiować medycyny jednocześnie.
Awatar użytkownika
Kraina_czarow
Posty: 127
Rejestracja: 12 sty 2012, o 23:14

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: Kraina_czarow »

Ale nie mówimy o pracy, jak to większość osób myśli - po kilka godzin dziennie, tylko załóżmy w piątki i w jakiś luźniejszy dzień - np. dawanie korepetycji u siebie w mieszkaniu.
Awatar użytkownika
Aksolotl
Posty: 1212
Rejestracja: 1 mar 2014, o 21:13

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: Aksolotl »

W piatki i luzniejszy dzien uczysz sie przyczepow miesni przedramienia przynajmniej ja na razie. Proponuje oglaszac sie z korepetycjami jak juz troche ogarniesz co i jak, a nie przed wakacjami. Dla dziewczyny hostessowanie jest dobra opcja, jak np. dowiesz sie nagle ze nastepny weekend masz wolny (jakims cudem), bo tak sie czesto tuz przed pojawiaja ogloszenia na olx.pl. Ja tak raz sobie zarobilam w weekend (z piatkiem) 4,5 stówy.

randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: randomlogin »

Dorabianie sobiw ciezko wyobrazid na pierwszym roku. Potem jest lepiej - po pierwsze potrafi sie lepiej uczyc (bardziej efektywnie), po drugie potrafi sie nie uczyc (w sensie miec wyjebanr na to, co nie zasluguje na uwage), po trzecie na wiekszosci uczelni plan jest jakis taki przyjemniejszy wtedy i tak dalej.

Awatar użytkownika
Kraina_czarow
Posty: 127
Rejestracja: 12 sty 2012, o 23:14

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: Kraina_czarow »

Aksolotl pisze:Dla dziewczyny hostessowanie jest dobra opcja, jak np. dowiesz sie nagle ze nastepny weekend masz wolny (jakims cudem), bo tak sie czesto tuz przed pojawiaja ogloszenia na olx.pl. Ja tak raz sobie zarobilam w weekend (z piatkiem) 4,5 stówy.
Wiem, wiem sama tak robie nie raz, ale na hosstessowaniu z reguły płacą max 8-10 zł, więc szał, że udało Ci się wyciągnąć aż tyle w trzy dni. (chyba że mówimy o targach albo jakiś eventach ale to często chcą mieć umowę na cały miesiąc pracy. )
Awatar użytkownika
Alra
Posty: 482
Rejestracja: 21 kwie 2012, o 19:20

Re: Studia medyczne - ile jest tak naprawdę nauki?

Post autor: Alra »

Coś ogarnąć na pewno się da, choćby jakieś korki w luźniejszy dzień. Ja właśnie piątki mam od 12 wolne i szczerze mówiąc nie zdarzyło mi się jeszcze wtedy żadnej książki otworzyć, więc jakiś zapas czasu jest. Ale to musisz sama zobaczyć, jak to u Ciebie będzie wyglądało - każdy ma inny plan, innych asystentów, a zatem i wymagania, ale też i inne ambicje i sposób nauki, więc jeden będzie miał więcej czasu do dyspozycji, inny mniej.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 65 gości