Plan zajęć na farmacji

[Sylwanek]

Trochę nie rozumiem tego planu.
Wchodzę na stronę UJ i dlaczego taki przedmiot jak historia filozofii jest potrzebna na farmacji?
W dodatku dlaczego niektóre zajęcia oraz filozofia odbywają się w seminarium?Przecież nie każdy jest osobą wierzącą i to narusza wolność religijną.
I ostatnie mam pytanie czy na każdym kierunku medycznym jest tylko i wyłącznie j.angielskie?
Nie można uczyć języka niemieckiego zamiast angielskiego na studiach?

[Anthrax]

Najpewniej źle rozumiesz pojęcie seminarium. Tutaj nie chodzi o seminarium duchowne, tylko o formę odbywania zajęć.

Zajęcia w formie seminaryjnej zazwyczaj przeprowadzane są w większych grupach niż ćwiczenia, i z założenia mają polegać na dyskusji studentów między nimi samymi a prowadzącym zajęcia (w praktyce jest różnie, często seminaria nie różnią się od ćwiczeń czy wykładu).

[kwiatuszek666]

Na farmacji są takie przedmioty jak historia farmacji, historia filozofii - tak wygląda program studiów. Seminarium - to tak jak wykłady czy ćwiczenia - forma zajęć, która odbywa się w mniejszych grupach, 10-15 osób, zajęcia teoretyczno-dyskusyjne, prezentacje itp. Trwa najczęściej 1,5 h.

[Devih]

Nic nie poradzisz. Na medycynie też mają historię medycyny i filozofii. Ale luz, to tylko zapychacze i pochłaniacze czasu.

[Nitrogenium32]

I ostatnie mam pytanie czy na każdym kierunku medycznym jest tylko i wyłącznie j.angielski?
Nie można uczyć języka niemieckiego zamiast angielskiego na studiach?

Ponieważ język angielski jest najbardziej popularnym językiem obcym na świecie i większość osób wybrałaby właśnie język angielski. Znam osoby, które są lepsze z innych języków obcych, np. niemieckiego czy rosyjskiego, a muszą przejść przez farmaceutyczny angielski, który nie jest dla nich taki łatwy jak dla innych.

Tak jest na farmacji (przynajmniej na WUM-ie), ale nie na każdym kierunku medycznym tak jest - np. na lekarskim na WUM-ie można zamiast angielskiego wziąć sobie niemiecki, francuski albo rosyjski. Wszystko to zależy od wielu czynników.

[annexify]

Język obcy na farmacji to język specjalistyczny, czyli głównie samo słownictwo medyczne, farmaceutyczne. My prawie w ogóle nie robimy gramatyki itp. Można wziąć sobie dodatkowo ze żetony inny język obcy - niemiecki, francuski, rosyjski, ale on też będzie się skupiał na specjalistycznym słownictwie, z którym ludzie mówiący w stopniu zaawansowanym mogą mieć problemy.

[Hogwartnik]

Angielski choćby dlatego, że kiedyś przyjdzie pisać pracę magisterską, a większość badań jest publikowana w języku angielskim i każdego to dopadnie.

[zielony25]

Juz widze jak ~1.5 roku lektoratu na poziomie B2 przyda sie komus, kto wczesniej nie znal dobrze jezyka, w pisaniu pracy magisterskiej

[Hogwartnik]

No bez angielskiego w ogóle to nie wiem gdzie można napisać, na własną rękę trzeba się uczyć najwyżej. Może i są miejsca, gdzie się bez tego obędzie, ale to zawezanie pola wyboru z powodu języka. Poza tym to lektorat z języka angielskiego, ale typowo medyczny. Jest grupa zbiorcza jak ktoś nie daje rady na tym poziomie. Jest zwykle o godzinach w centrum jezykowym wynieciekawychjezykowymwszystkie kierunki CM UJ. Innych języków można się uczyć w ramach ofert CM UJ za darmo, ale jako dodatkowe zajęcia chyba od 2 roku.

[zielony25]

Jak na seminarkach mialem przygotowywac artykuly anglojezyczne, to czesc ludzi korzystala w tym celu z Google Translate (sic!), a byli juz wtedy po roku lektoratu.
Bylem na paru zajeciach i poziom wiekszosci tam byl dosc sredni (co wynika tez, ze nauczanie jezykow w szkole lezy). W tak krotkim czasie nie da sie dobrze nauczyc, lektoraty na na wysokim poziomie sa tylko na filologiach, a ludzie maja ciekawsze zajecia niz angielski/niemiecki/whatever.

[Nitrogenium32]

czesc ludzi korzystala w tym celu z Google Translate (sic!)

U mnie na zajęciach z łaciny ludzie korzystali z Google Translate i herezje z tego wychodziły

Co do nauki języków - trzeba się samemu za to wziąć. Czasami nie ma w programie studiów dobrych lektoratów (nie mówię o angielskim farmaceutycznym na WUM-ie, który trwa tylko rok i jest poniekąd na odwal.). No i generalnie też niezbyt wiele one dają.

[zielony25]

czesc ludzi korzystala w tym celu z Google Translate (sic!)

U mnie na zajęciach z łaciny ludzie korzystali z Google Translate i herezje z tego wychodziły

No, nie mozna im odmowic pomyslowosci