Witajcie moi Dordzy!
Jestem na półmetku studiów medycznych. Idzie mi dobrze, czuję powołanie do bycia lekarzem. Mam też kochającego partnera. Od jakiegoś czasu rozmyślam nad tym jaki jest odpowiedni czas na posiadanie dziecka dla lekarza. Dochodzę do wniosku, że chyba nigdy - bo najpierw studia, potem staż, potem specjalizacja, dorabianie się etc. Chodzi mi po głowie dość ambitna specjalizacja i wiem, że napewno nie będę miała czasu przesiadywać z maluchem w domu dajmy na to przez rok. Chciałabym najlepiej żeby wypowiedziały się młode mamy lekarki - jak zaplanowałyście swoją ciążę? Sporo moich znajomych mówi mi, że najlepszy czas na dziecko jest tuż przed stażem. A może - choć wydaje się to nieco paradoksalne - całkiem niezłym pomysłem jest urodzenie dziecka na studiach i jako takie odchowanie go? Mam kumpla który wpadł na drugim roku i od tej pory zamiast zawalać stał sie o wiele bardziej zdyscyplinowany i zorganizowany a na studiach idzie mu bardzo dobrze. Wypowie się ktoś?
Rodzina na medycynie
-
- Posty: 3779
- Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11
Re: Rodzina na medycynie
Kompletnie off-topic, wiem, ale jesli mozna wiedziec - kardio czy neurochirurgia?fankopia47 pisze:Chodzi mi po głowie dość ambitna specjalizacja
- fankopia47
- Posty: 91
- Rejestracja: 26 lip 2013, o 23:40
Re: Rodzina na medycynie
Ani to ani to. Zresztą chyba nie masz nic do powiedzenia w zadanym temacie więc nie trolluj
Re: Rodzina na medycynie
Wiesz, też studiuję, więc jako lekarz się nie wypowiem. Mama mojego chłopaka jest lekarzem. Wpadła na 5 roku, ale nie wspominała ciązy i wychowywania podczs studiów za dobrze, jest naprawdę cięzko. Rozmawiałam z nią i ona uważa, że najlepszy czas na ciążę to po stażu (jak zdasz LEP).
W każdym razie chcąc nie chcąc jako kobieta musisz się zdecydować albo kariera, albo rodzina. Nawet jak będziesz miała to dziecko, a gonisz za karierą, to ono będzie dla zasady, bo pasuje mieć.
I jeszcze jedno. Nie zostawiaj ciąży na koniec, bo wtedy może się okazać, że w przypadku Twoim i Twojego partnera może nie być to takie łatwe. Znam ludzi, którzy byli karierowcami, zwiedzili i mieli wszystko, a z zajściem w ciążę mieli problem. I nie cieszyło ich już kolejny raz pływanie po rafie w Australii czy kupienie nowego jachtu Więc polecam faktycznie po stażu (y) i sama tak planuję a potem po specjalizacji/w trakcie
W każdym razie chcąc nie chcąc jako kobieta musisz się zdecydować albo kariera, albo rodzina. Nawet jak będziesz miała to dziecko, a gonisz za karierą, to ono będzie dla zasady, bo pasuje mieć.
I jeszcze jedno. Nie zostawiaj ciąży na koniec, bo wtedy może się okazać, że w przypadku Twoim i Twojego partnera może nie być to takie łatwe. Znam ludzi, którzy byli karierowcami, zwiedzili i mieli wszystko, a z zajściem w ciążę mieli problem. I nie cieszyło ich już kolejny raz pływanie po rafie w Australii czy kupienie nowego jachtu Więc polecam faktycznie po stażu (y) i sama tak planuję a potem po specjalizacji/w trakcie
Re: Rodzina na medycynie
A ja uważam, że po stażu, specce to dupnie właśnie. Najlepiej w trakcie. Przedłuża się wtedy staż, jasne, ale jesteś zatrudniony na umowę o pracę i przysługuje z tego powodu socjal. Między stażem a specką jesteś nikim, więc musisz kombinować. Najlepiej zajść na początku stażu albo specy i załapać się na macierzyński.
fankopia47, znajdź definicję trollowania, bo chyba Ci z nią nie po drodze.
fankopia47, znajdź definicję trollowania, bo chyba Ci z nią nie po drodze.
Pani Buka
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 13 Odpowiedzi
- 7052 Odsłony
-
Ostatni post autor: natura-rei
16 lis 2014, o 14:42
-
- 1 Odpowiedzi
- 8112 Odsłony
-
Ostatni post autor: Mårran
12 sty 2017, o 19:28
-
- 4 Odpowiedzi
- 15579 Odsłony
-
Ostatni post autor: persil1991
5 lut 2016, o 23:25
-
- 2 Odpowiedzi
- 5459 Odsłony
-
Ostatni post autor: KatarzynaZSDM
29 paź 2015, o 14:48
-
- 4 Odpowiedzi
- 4829 Odsłony
-
Ostatni post autor: JebacZakKopcinskiego
14 lut 2020, o 14:38
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości