Korki czy warto?

[Sylwanek]

Witam!
Jestem w II klasie LO o profilu biol-chem i myślałem,czy od 3 klasy nie wziąć korepetycji z biologii,aby dobrze zdać maturę.
Od razu zakładam,że NIE ZAMIERZAM iść na medycynę ani na stomatologię.
Wynik na maturze,który chciałbym mieć z biologii wynosi od 50-70%.
Słyszałem dużo rzeczy na temat matury z biologii i ostrego klucza CKE,wszak powinienem wziąć korki jeśli chciałbym mieć przynajmniej 50%?Czy wystarczy,że będę dużo notatek robił,zadania rozwiązywał,zakupię książki Bukały i te 50% uda mi się uzyskać?

[tchorz]

Korki mają sens, ale tylko wtedy jeśli zależy ci na najwyższym wyniku. Do 70% wystarczy książka jedna np nowej ery, nauczyć się i porozwiązywać trochę matur.

[Mårran]

Również uważam, że korki to strata czasu i hajsu, jeśli ogarniasz biologię dość przyzwoicie. Rób arkusze maturalne, jakiś podręcznik, może do tego dołącz zbiór zadań z tych polecanych na forum i powinno styknąć. Klucz wcale taki ostry nie jest

[tomogedac]

Też uważam, że samemu można się najlepiej nauczyć. Masz Internet, więc nie powinno być problemu

[Erick]

Bez korków też da się napisać na 90% (piszę z doświadczenia), więc 50- 70 % jest tym bardziej osiągalne, szkoda tracić kasę.

[cudanakiju]

Sprawa indywidualna i zależy od osoby .

Dla mnie było warto bo miałam problemy z systematyką żeby coś robić na czas . Na czole miałam napisane a jutro to zrobię 10 zadań w prawo czy w lewo co to za różnica przecież do maja zdążę . Aż do mnie dotarło że więcej mam ksiązek do matury niż chęci . Znalazłam korepetytora który do mnie krótko zwięzle i na tamat przemawiał . Nie chciało ci się na zajęcia zrobić 50 zadań nie martw się dostaniesz kolejne 100 i pamiętaj nie zapominaj zrobić tych co nie zrobiłaś !


Jak dla mnie warto tylko wymagający korek da ci wycisk

[Mårran]

systematyką

"systematycznością chyba.

[EWA1]

Jeżeli systematycznie się uczysz to korki nie są potrzebne.Może idąc na medycynę lub prawo trzeba wiedzieć więcej niż przewiduje program

[persil1991]

Bez korków też da się napisać na 90%

Potwierdzam

Co jak co, ale akurat biologię spokojnie można zdać na poziomie 70-80% bez żadnych korków.

Myślę, że innych przedmiotów też się to tyczy.

Jeżeli systematycznie się uczysz to korki nie są potrzebne.Może idąc na medycynę lub prawo trzeba wiedzieć więcej niż przewiduje program

Zdecydowanie nieprawda Nie demonizujmy już tak tej medycyny czy prawa.

[birdy]

Jak Ci zależy to zawsze możesz udać się na kilka zajęć w kwietniu. Miałam znajomego, który tak zrobił i przez to przysiadł jeszcze więcej do nauki. Poza tym sprawdził swoją wiedzę, rozwiązując zadania, które sprawdzała osoba trzecia no i przez to też się trochę wyluzował jeśli to w ogóle jest możliwe na kilka dni przed egzaminem.

Jeśli ktoś celuje w wysokie wyniki (powyżej 90) to korepetycje nie są niezbędne, ale bardzo przydatne.