Dostałem się na lekarski i zacząłem mieć wątpliwości...

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
decadence555
Posty: 68
Rejestracja: 2 gru 2015, o 17:19

Re: Dostałem się na lekarski i zacząłem mieć wątpliwości...

Post autor: decadence555 »

Mårran, Masz dużo czasu bo siedzisz na rezydenturze za 2 tysiące, inni mogą mieć większe ambicje i pasję czego tobie brakuje, wtedy faktycznie gorzej z czasem. Nie ma dróg na skróty.
pawelsl
Posty: 307
Rejestracja: 11 maja 2014, o 13:25

Re: Dostałem się na lekarski i zacząłem mieć wątpliwości...

Post autor: pawelsl »

decadence555 pisze:Mårran, Masz dużo czasu bo siedzisz na rezydenturze za 2 tysiące, inni mogą mieć większe ambicje i pasję czego tobie brakuje, wtedy faktycznie gorzej z czasem. Nie ma dróg na skróty.
Większe ambicje, bo obok rezydentury siedzą w nocnej pomocy lub robią dyżury nocne co 3 dzień?
Chyba pomyliłeś(aś) ambicję z potrzebami. To dwa różne słowa.
Fantazmic pisze:Pierw dowiedz się jednak na czym polega studiowanie informatyki. To nie jest składanie komputerów", bynajmniej. Dobrzy programiści mają bardzo dobre perspektywy w Polsce, a znakomite za granicą.
Tak, to składanie komputerów jest mało adekwatne. Perspektywy też jak najbardziej bardzo dobre, ale słusznie zauważyłeś, że dla dobrych. A co roku wiele osób (niekiedy nawet połowa roku) kończy informatykę, po czym nie pracuje w zawodzie (bo nikt ich nie chce zatrudnić), albo pracuje na prostych stanowiskach typu pierwsza linia supportu (nic ciekawego, nic dochodowego). Bo w tym zawodzie niestety konieczne jest zaangażowanie, pomysł na siebie i autorozwój, a pracy nikt nie gwarantuje.

Zupełnie inaczej jest po lekarskim. Tam w zasadzie mniej więcej każda osoba (która chce i się nie podda) się przepcha przez studia, bez pomysłu, bez autorozwoju, z zaangażowaniem tyle, aby przygotować się na najbliższy tydzień. A praca po studiach będzie. Oczywiście, jak ktoś jest ambitny to w tym zawodzie też znajdzie ścieżki dla siebie.

Dalej. Porównując te dwa kierunki często się słyszy, że informatycy mają proste studia, za to rok czy dwa po studiach już dobre hajsy. W zasadzie tak jest (ale tyczy się to tej grupy, która postawiła na autorozwój i się do czegoś nadaje po studiach), ale jest taki drobiazg. Informatyka to stały autorozwój i to taki prawdziwy, a nie odhaczanie konferencji. Technologie stale się zmieniają, często bardzo mocno i jeśli ktoś ulegnie pokusie, aby się zatrzymać, bo przecież jest już dobry w tym i tamtym to po co ma się uczyć jeszcze czegoś to po paru latach może mieć problem. Warto sobie porównać sytuację lekarz vs informatyk w wieku 50+. Niestety wielu informatyków w tym wieku ma problem z zatrudnieniem, nawet jeśli kiedyś byli pożądani na rynku pracy.
decadence555
Posty: 68
Rejestracja: 2 gru 2015, o 17:19

Re: Dostałem się na lekarski i zacząłem mieć wątpliwości...

Post autor: decadence555 »

Po informatyce bez znajomości jakiegokolwiek języka programowania możecie zapomnieć o wielkim hajsie
zdematerializowany
Posty: 2
Rejestracja: 15 paź 2016, o 15:04

Re: Dostałem się na lekarski i zacząłem mieć wątpliwości...

Post autor: zdematerializowany »

Nie no jak już pisałem jestem dość ambitny, więc przykładałbym się do studiów i samokształcenia. Mi chodzi o to, żeby móc żyć wygodnie jeśli chodzi o kwestie finansową, ale też mieć czas dla rodziny, czas na siebie. Z tego co słyszę od ludzi i czytam na forach, to lekarze mają mało wolnego czasu, bo caly czas cos. Mogę się mylić. Dlatego też waham się, czy dobrze wybrałam kierunek, czy może lepiej pójść na politechnike.

pawelsl
Posty: 307
Rejestracja: 11 maja 2014, o 13:25

Re: Dostałem się na lekarski i zacząłem mieć wątpliwości...

Post autor: pawelsl »

Jeśli ktoś umie z siebie zrobić pożądanego pracownika na rynku pracy (studia w tym wiele nie pomogą, trzeba pracować samemu) to informatyka jest obecnie niezłą dziedziną jeśli chodzi o warunki pracy.
Awatar użytkownika
Mårran
Posty: 3873
Rejestracja: 8 kwie 2008, o 19:17

Re: Dostałem się na lekarski i zacząłem mieć wątpliwości...

Post autor: Mårran »

Po lekarskim też da się fajnie ustawić, trzeba tylko być elastycznym. Jak się chce koniecznie do jakiegoś szpitala, a tam zatrudniają na wolontariat, a dyżury na śmieciówce za 10zł/h to czlowiek musi dorabiać i się kręci.

Jak się wybierze deficytową speckę i znajdzie szpital, gdzie brakuje pracowników, to ma się pensję rezydencką (bez szału, ale jest) i za 4-6 dyżurów w miesiącu na zwykłej umowie o pracę jest w stanie wyciągnąć minimum (bo da się więcej) 4k na rękę. Mało? Dużo?

Trudno mi porównywać z pensjami informatyków, ale na życie starczy, jeszcze da się odłożyć. A to sam początek specjalizacji i bez dorabiania na bokach.
Pani Buka
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 62 gości