Powstawawnie białek

Forum biochemiczne poruszające problemy związane z chemią w organizmach żywych, biosyntezą, strukturą, stężeniem, funkcjami i przemianami substancji chemicznych w organizmach
Cierpiący
Posty: 13
Rejestracja: 17 lut 2016, o 22:30

Re: Powstawawnie białek

Post autor: Cierpiący »

Przecież wiem o tym, że naukowcy potrafią syntezować i tworzyć nukleotydów przez selekcję pierwiastków i kierowanie reakcjami, ale to nie jest dowód na to, że nukleotydy powstają spontanicznie. Na młodej Ziemi nie było żadnego chemika, który by starannie wybierał potrzebne pierwiastki i kierowałby reakcjami chemicznymi, a to oznacza, że w pierwotnej zupie powstałby bałagan. Aldehydy, ketony, kwasy, aminy, lipidy, węglowodany - wszystko mieszałoby się ze sobą. Aminokwasy lewoskrętne mieszałyby się z prawoskrętnymi. Cukry lewoskrętne z prawoskrętnymi. Aminokwasy monocentryczne z policentrycznymi. NIE MA SZANS, ŻEBY W TAKIM BAŁAGANIE POWSTAŁ CHOĆBY JEDEN NUKLEOTYD. 98% substancji jakie uzyskał Miller to były substancje trujące, które zniszczyłyby życie.

A dalej, napisałaś, że nukleotydy powstawały w atmosferze redukującej. Obecność tlenu całkowicie uniemożliwiłaby chemiczną ewolucję życia. Ale dziś już wiadomo, że atmosfera na młodej Ziemi nie była redukująca, tylko utleniająca. Skały sprzed 3,5 wskazują, że atmosfera była wtedy bogata w tlen: news.psu.edu/story/178269/2009/03/24/deep-sea-rocks-point-early-oxygen-earth

To całkowicie przekreśla ewolucyjny scenariusz powstania życia na Ziemi.

Kolejne pytanie: jeżeli życie powstało w wyniku procesów chemicznych, to dlaczego w ciągu 4 miliardów lat powstało na Ziemi tylko jeden raz? Prawa chemii i fizyki mają to do siebie, że zjawiska, które wywołują, ciągle się powtarzają. Ale życie powstało tylko raz. Cuda zdarzają się tylko raz, bo one z definicji są zaprzeczeniem praw chemii czy fizyki.
AnnaWP
Posty: 3453
Rejestracja: 24 wrz 2010, o 12:58

Re: Powstawawnie białek

Post autor: AnnaWP »

Ostatni raz odpowiem.

Życie powstało przed więcej niż 3.8 miliarda lat - to wiemy, bo znamy okazy skamieniałych komórek z tamtego okresu. Prawdopodobnie powstało ok. 4 mld. lat temu.

W tamtym czasie atmosfera była redukująca. Znamy stromatolity, które żyły ok. 3.5 miliarda lat temu. Możliwe jest zatem, chociaż wcześniej nie zakładano tak szybkiej zmiany, że tlen atmosferyczny pojawił się wcześniej, mogły również powstać lokalne skupienia tlenu w wodzie, mające wpływ na lokalnie występujące procesy.

Nie ma czegoś takiego jak zaprzeczenie praw fizyki - jeżeli zjawiska obserwowane zaprzeczają prawom, to oznacza jedynie, że prawo jest błędne lub nieodpowiednie do sytuacji.

Ale ja naprawdę nie zamierzam grać w szachy z gołębiem, wolisz wierzyć w magiczną istotę, na którą nie ma dowodów, która magicznie stworzyła cokolwiek, czego ani nie wyjaśnimy, ani nie udowodnimy - to twoje prawo. Dla mnie takie wyjaśnienie nie jest wyjaśnieniem a zamydleniem oczu.
Cierpiący
Posty: 13
Rejestracja: 17 lut 2016, o 22:30

Re: Powstawawnie białek

Post autor: Cierpiący »

Niech Ci będzie, że jestem gołębiem I niech Ci też będzie z tym, że śmierdzę

Wiesz, Aniu, cenię sobie Ciebie, bo masz dużą wiedzę, ale nie rozumiem Twojej logiki, która z góry zakłada, że Bóg nie istnieje. A gdybyś zobaczyła na własne oczy zmartwychwstałego Jezusa po tym, jak widziałaś, że umierał na krzyżu i przebijali Mu włócznią Serce, to też próbowałabyś wytłumaczyć sobie to prawami nauki? Czyżbyś traktowała teorię ewolucji jako dogmat, którego absolutnie nic nie jest w stanie obalić?

Chciałbym tylko jeszcze, żebyś mi przedstawiła chociaż JEDEN eksperyment, w którym naukowcy, używając substancji, które miały być na młodej Ziemi, a więc wodę, metan, amoniak i wodór, po włożeniu ich do szklanych kolb i poddając je działaniu energii, otrzymali chociaż JEDEN nukleotyd. I tak jest to optymistyczny wariant dla teorii ewolucji, bo przyjmuję, że nie było tlenu i niech będzie sobie ta pułapka, która chroni produkty, żeby drugi raz nie przeszły przez źródło energii.
AnnaWP
Posty: 3453
Rejestracja: 24 wrz 2010, o 12:58

Re: Powstawawnie białek

Post autor: AnnaWP »

Podałam źródła - w nich podano metodologię.

W praktyce wiele osób miało stwierdzoną śmierć, a jednak ożyli". Po drugie - ja osobiście powątpiewam nawet w istnienie Jezusa opisanego w NT, brak innych danych dość mocno nadwyręża moje zaufanie do tego dzieła.
Jednak nawet GDYBY istniał, i gdyby tak szybko zdjęto ciało z krzyża, to pomyłka w stwierdzeniu zgonu nie byłaby dziwna. Jednak - jak wyżej - nie wierzę nie tylko w zdarzenia opisane, ale i w samą postać.

Zmarnowałeś mój czas - myślałam początkowo, że ktoś naprawdę szuka wiedzy, a nie naiwnego, którego spróbuje nawrócić na swoją bajeczkę.
AnnaWP
Posty: 3453
Rejestracja: 24 wrz 2010, o 12:58

Re: Powstawawnie białek

Post autor: AnnaWP »

Podałam źródła - w nich podano metodologię.

W praktyce wiele osób miało stwierdzoną śmierć, a jednak ożyli". Po drugie - ja osobiście powątpiewam nawet w istnienie Jezusa opisanego w NT, brak innych danych dość mocno nadwyręża moje zaufanie do tego dzieła.
Jednak nawet GDYBY istniał, i gdyby tak szybko zdjęto ciało z krzyża, to pomyłka w stwierdzeniu zgonu nie byłaby dziwna. Jednak - jak wyżej - nie wierzę nie tylko w zdarzenia opisane, ale i w samą postać.

Zmarnowałeś mój czas - myślałam początkowo, że ktoś naprawdę szuka wiedzy, a nie naiwnego, którego spróbuje nawrócić na swoją bajeczkę.
AnnaWP
Posty: 3453
Rejestracja: 24 wrz 2010, o 12:58

Re: Powstawawnie białek

Post autor: AnnaWP »

Podałam źródła - w nich podano metodologię.

W praktyce wiele osób miało stwierdzoną śmierć, a jednak ożyli". Po drugie - ja osobiście powątpiewam nawet w istnienie Jezusa opisanego w NT, brak innych danych dość mocno nadwyręża moje zaufanie do tego dzieła.
Jednak nawet GDYBY istniał, i gdyby tak szybko zdjęto ciało z krzyża, to pomyłka w stwierdzeniu zgonu nie byłaby dziwna. Jednak - jak wyżej - nie wierzę nie tylko w zdarzenia opisane, ale i w samą postać.

Zmarnowałeś mój czas - myślałam początkowo, że ktoś naprawdę szuka wiedzy, a nie naiwnego, którego spróbuje nawrócić na swoją bajeczkę.
Cierpiący
Posty: 13
Rejestracja: 17 lut 2016, o 22:30

Re: Powstawawnie białek

Post autor: Cierpiący »

Czyli nie ma takiego eksperymentu Nikomu nie udało się wykazać, że nawet jeden nukleotyd może powstać spontanicznie z substancji, które miały być w atmosferze młodej Ziemi, a cóż dopiero mówić o jakimś samoreplikującym się RNA. Oczywiście, naukowcy, jako inteligentne istoty, potrafią syntezować nukleotydy, ale to nie znaczy, że nukleotydy powstają przez przypadkowe procesy naturalne. Tak samo jak to, że producenci potrafią stworzyć czekoladę, nie oznacza, że czekolada sama powstaje z pszenicy, kakaa i trzciny cukrowej.

Skoro uważasz, że Jezus Chrystus nie istniał, to czy Jego uczniowie też nie istnieli?

I powiem tak: wolę wierzyć w Boga, niż w ufoludki, których również nie widać. Ty przecież wierzysz w istnienie ufoludków - musisz wierzyć w ich istnienie, skoro uznajesz teorie ewolucji. Bo przecież nigdy w życiu nie zgodziłabyś się ze stwierdzeniem, że jesteśmy jedynymi inteligentnymi istotami we wszechświecie. Wierzysz w ufoludki, chociaż nie ma na ich istnienie żadnych dowdów. Mało tego, paradoks Fermiego staje się coraz większym problemem dla ewolucjonistów. Według najnowszych wyliczeń, w naszej galaktyce istnieje aż 2 miliardy (!) planet, na których są warunki do powstania życia tak jak na Ziemi:
focus.pl/kosmos/dwa-miliardy-planet-do-zycia-10515

A tymczasem sygnałów od obcych cywilizacji z kosmosu jak nie było, tak nie ma. Wygląda na to, że jesteśmy sami w Drodze Mlecznej. I jeszcze jakby tego było mało, to naukowcy obserwowali 100 000 tysięcy (!) galaktyk i nigdzie nie zaobserwowano śladów istnienia jakiejś cywilizacji:
kopalniawiedzy.pl/WISE-cywilizacja-galaktyka,22268

No więc ja sobie będę wierzył w Jezusa Chrystusa, a Ty sobie wierz w zielone ludziki, tak jak wierzy w nie Twój autorytet, Richard Dawkins.
Cierpiący
Posty: 13
Rejestracja: 17 lut 2016, o 22:30

Re: Powstawawnie białek

Post autor: Cierpiący »

Tam miało być 100 000 galaktyk. Błąd techniczny.
Cierpiący
Posty: 13
Rejestracja: 17 lut 2016, o 22:30

Re: Powstawawnie białek

Post autor: Cierpiący »

Cierpi&#x105cy pisze:napisałaś, że nukleotydy powstawały w atmosferze redukującej. Obecność tlenu całkowicie uniemożliwiłaby chemiczną ewolucję życia. Ale dziś już wiadomo, że atmosfera na młodej Ziemi nie była redukująca, tylko utleniająca. Skały sprzed 3,5 wskazują, że atmosfera była wtedy bogata w tlen
AnnaW_UO pisze:W tamtym czasie atmosfera była redukująca. Znamy stromatolity, które żyły ok. 3.5 miliarda lat temu. Możliwe jest zatem, chociaż wcześniej nie zakładano tak szybkiej zmiany, że tlen atmosferyczny pojawił się wcześniej, mogły również powstać lokalne skupienia tlenu w wodzie, mające wpływ na lokalnie występujące procesy.
To jak wyjaśnisz to, że według najnowszych odkryć atmosfera na młodym Marsie była utleniająca? pulskosmosu.pl/2016/06/27/lazik-curiosity-odkrywa-dowody-duzo-wiecej-tlenu-dawnej-atmosferze-marsa/
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości