prośba o poradę - kierunek medyczny po klasie humanistycznej

[agnsk]

Witam, czytam to forum jakiś czas i nie znalazłam podobnego wątku, więc postanowiłam napisać.
Jestem w 2 klasie liceum z rozszerzonym polskim, historią i wosem.
Proste - po gimnazjum nie wiedziałam na jaki profil iść, a że nieźle szło mi z polskim to wybrałam tą klasę. W 1 klasie bardzo polubiłam biologię i chemię i od wakacji bardzo intensywnie myślę o zdawaniu tych przedmiotów na rozszerzeniu. Zdaję sobie sprawę, że nie będzie to łatwe zadanie. Wymyśliłam, żeby jeszcze teraz, w pierwszym semestrze zacząć chodzić na korki z chemii i nadrabiać pierwszą klasę + zacząć samemu uczyć się materiału z pierwszej klasy z biologii (tego,co klasa biol-chem miała rok temu) Uważacie, że to dobry pomysł? Może to za wcześnie? Sama już nie wiem co robić
Pozdrawiam i liczę na jakieś porady

edit: nie napisałam o jaki kierunek mi chodzi. Marzy mi się medycyna, ale wydaje mi się to nieosiągalne:( więc jeżeli nie to, to może analityka medyczna? farmacja? W każdym razie na każdy z tych kierunków muszę zdać bio i chem.

[york]

uważam, że najlepszym pomysłem skoro jesteś w drugiej klasie jest przepisanie się na biol chem

[Gajek]

Albo można użyć metody Gajkowej - bierzesz po 3 książki z bio i chem rozszerzone, siedzisz po 4 godziny dziennie wkuwając je, potem powtarzasz używając zbiorów zadań czy matur, nie przejmujesz się gadaniem innych, że ci się nie uda i wkuwasz i powtarzasz aż będzie wynik z matur zadowalający.
IMO przeplatanie nauki biologii z chemią niby jest dobre ale mi nie wychodziło na zdrowie więc podzieliłem sobie to tak, że pierw uczyłem się biologii, potem powtarzałem, potem uczyłem się chemii z podręczników a teraz ją powtarzam. Jak to skończę to czeka mnie taka sama historia tylko, że z fizyką, a potem to już generalne powtórzenie. Życzę powodzenia i mam nadzieje, że łatwo się nie poddasz )

[agnsk]

mimi11, nie dam rady przepisać się na biol-chem, w tym roku dopisały się tam dwie osoby, moja koleżanka z klasy też chciała - już jej nie chcieli przepisać. Poza tym, nie poradziłabym sobie z fizyką, ledwie radzę sobie z nią na poziomie podstawowym a mimo, że oni nie są biol-chem-fiz, to mają trudniejsze rzeczy

[york]

przepiszą cie tylko troche musisz pochodzic i posmęcić, taka prawda u mnie w szkole niby tez sie nie dalo, a ludzie sie podopisywali, tylko nie odpuszczaj od razu jak sie nie uda to moze inna szkola

[agnsk]

nie nie, takie coś nie wchodzi w grę, a co do innej szkoły-jestem z małego miasta, to jedyne dobre liceum:) Chodziło mi raczej o poradę np. czy warto już zacząć ogarniać ten zaległy materiał, zacząć chodzić na korepetycje z chemii itd ale dziękuję)

[proximeaccessit]

Moim zdaniem im szybciej zdecydujesz się na korepetycje i samodzielną naukę, tym lepiej. Warto też uprzedzić nauczycieli, że zamierzasz zdawać na maturze ich przedmioty - może dorzucą jakieś dodatkowe materiały lub raz na jakiś czas zostaną chwilę po lekcjach, gdybyś potrzebowała konsultacji. Jeśli w Twojej szkole prowadzą kółka przedmiotowe - też chyba należałoby się wybrać. Pozdrawiam i życzę powodzenia.

[lith]

I nie wiem czemu nie miałabyś myśleć o leku. Na pewno czeka Cię trochę więcej roboty, przynajmniej na początku bo 1 kl. trzeba nadrobić, ale na pewno nie tak jak napisał Gajek, czyli góra podręczników i 4h dziennie Bo po 1- biochemy przecież cały czas nei siedzą i nie kują, mają dużo lepszych rzeczy do roboty przynajmniej w 1 i 2 klasie. Po 2- w szkole na lekcji jest materiał omawiany zdecydowanie dokładniej niż tego wymagają na maturze.

[Grzybu123]

Da się nauczyć wszystkich, nawet trzech przedmiotów na medycynę potrzeba tylko dużo zapału, a więc chęci.

Pozdrawiam.

[Gajek]

[at]
No ale widzisz Gajkowa metoda zakłada stricte naukę samodzielnie w bardzo krótkim czasie, bez możliwości pomocy od nauczycieli, więc inaczej się nie da.

[lith]

No, ale 2 lata to nie tak znowu mało czasu. Wiele osób decyduje się rok później, albo nawet jeszcze dalej.

[attyde]

Próbuj z przepisaniem za rok nawet, u mnie tak koleżanka zrobiła, ale u mnie był niezły ruch, bo ludzie się wypisywali z mojej klasy bo nie dawali rady, albo odkryli że to jednak nie ich bajka. Jak zostaniesz w humanie, to pewnie będziesz chciała mieć dobre oceny też z przedmiotów kierunkowych, co odbędzie się kosztem przedmiotów maturalnych. Kółka, ewentualnie korki, a przede wszystkim nadrabianie i samodzielna praca - masz jeszcze dużo czasu

[aniag61]

Moim zdaniem możesz się dostać ale musisz się przyłożyć.
Ja też nie jestem na bio-chemie tylko na mat-fizie i też muszę się dobrze przyłożyć z nauką z przedmiotów potrzebnych na medycynę. Ale man nadzieję że mi się to uda
Powodzenia
i wytrwałości w dążeniu do celu