Prośba o pomoc

[Krolowa777]

Mam problem, który spędza mi sen z powiek.
Byłam pod koniec lipca na imprezie, spożywałam alkohol, nawet nie zauważyłam, kiedy urwał mi się film. Przebywałam w tym czasie z kolegą, lecz on mówi, że do stosunku nie doszło. Chociaż do domu wróciłam w fatalnym stanie. Nie znam go za dobrze, więc następnego dnia udałam się do ginekologa. To był około 7 dzień cyklu. Ginekolog powiedział, że na 99% nie doszło do stosunku i nadal jestem dziewicą, ale w razie czego wypisał mi tabletki Escapelle. Zażyłam ją jakieś 30h po imprezie.
Jednak okres spóźnia mi się już 2 tygodnie. Jestem załamana. Czy istnieje choć nikła szansa na to, że mogę być w ciąży? Dodam, że byłam na początku sierpnia tydzień w Afryce, może te zmiany klimatyczne miały na okres jakiś wpływ?
Bardzo się tym wszystkim przejmuję, gdyż ciąża byłaby dla mnie największą tragedią! Jeszcze w ten sposób. Proszę o pomoc.

[Dexter_J]

Może po prostu zrób USG i będzie wszystko jasne - to chyba najprostszy sposób. A miałaś jakieś objawy typu nudności, bóle brzucha, osłabienie?

[Krolowa777]

Żadnym objawów nie miałam. A USG to nie za dobry pomysł, bo ginekologiem jest mój wujek i będzie mi po prostu wstyd. A do innego w moim mieście trzeba czekać ponad miesiąc.
A są jakieś sposoby na wywołanie okresu? Czytałam o polopirynie i gorącej kąpieli. To prawda?

[270285]

A nie mozna po prostu zrobić testu ciążowego, albo lepiej iśc do labu i oznaczyc sobie poziom gonadotropiny kosmówkowej?

[Krolowa777]

czyli istnieje możliwość, że mogę być w ciąży? :O

[shisha pangma]

Może zrób (prywatnie) badanie krwi albo moczu w laboratorium, chyba, że tam pracuje Twoja ciocia) Poza tym zawsze możesz iść prywatnie do tego innego ginekologa.

Dodam, że byłam na początku sierpnia tydzień w Afryce, może te zmiany klimatyczne miały na okres jakiś wpływ?

jak najbardziej mogły mieć

[Dexter_J]

czyli istnieje możliwość, że mogę być w ciąży? :O

Niewielka, ale jest. Przeważnie gdy kobieta jest w ciąży z początku objawia się to nudnościami, osłabieniem, bólami brzucha i takimi tam.
USG możesz zrobić prywatnie, to kosztuje mniej niż 100zł na pewno Z tego co mi wiadomo to koszt 60zł, ale nie wiem jak jest u Ciebie. W przychodniach Falck na pewno robią.

[tusiulka]

Ja sądze iż może być to spowodowane tą mianą klimatu (Afryką) poza tym możesz również się denerwować bardzo całą tą sytuacją, co także być może wpływa na opóźnienie okresu. Jeżeli myślisz, że jednak mogłaby to być ciąża to polecam zrobienie testu ciążowego, lub badania z krwi (tak jak pisały to osoby wyżej). 3maj się dziewczyno, a na pewno wszystko będzie dobrze. Nie martw się!

[Krolowa777]

a nie łatwiej i taniej kupić test ciążowy?
kurcze, ciągle nie dopuszczam do głowy myśli, że mogłabym być w ciąży. tłumaczę to sobie stresami, bo ostatnio miałam ciężkie przeżycia.
a objawy występują już po miesiącu?

[Dexter_J]

Po miesiącu mogą już występować. Często tak jest, że kobieta idzie do lekarza z takimi objawami jak nudności/wymioty, osłabienie, i na USG wychodzi, że ma bachorka.
Kup test ciążowy, ale pamiętaj, że one nie zawsze są dokładne.

[tusiulka]

Dexter_J, po miesiącu od zapłodnienia test powinien wykazać obecność jak Ty to nazwałeś w sumie nieładnie bachorka". Już w dniu przewidywanej miesiączki powinien wykazać wynik pozytywny w przypadku ciąży. Dokładniejsze jednak są badania z krwi, czy moczu, ale test w takim przypadku opisanym przez koleżankę wyżej powinien dać odpowiedź.

[Dexter_J]

Najdokładniejsze to jest USG, bo ma na ekranie cały obraz i widać dokładnie.

[Krolowa777]

dziękuję Wam za pomoc, ale i tak mnie to nie uspokoiło, wręcz przeciwnie - jeszcze bardziej zdenerwowało. jak na dniach nie dostanę okresu, to kupię ten cały test i mam nadzieję, że po zrobieniu go życie mi się nie zawali. i już nigdy więcej wódki za imprezach