Przeniesienie z Wrocławia - III rok
Przeniesienie z Wrocławia - III rok
Hej!
Zwracam się do was z chyba nietypową prośbą, czy studenci 3 roku i wyższych lat mogli by napisać plusy i minusy studiowania na swojej uczelni? Chodzi mi o 3 rok. Planuje się przenieść z Wrocławia tylko nie jestem przekonana do żadnej uczelni w 100%
Zwracam się do was z chyba nietypową prośbą, czy studenci 3 roku i wyższych lat mogli by napisać plusy i minusy studiowania na swojej uczelni? Chodzi mi o 3 rok. Planuje się przenieść z Wrocławia tylko nie jestem przekonana do żadnej uczelni w 100%
Re: Przeniesienie z Wrocławia - III rok
W Lublinie na pewno plusem jest nowy budynek klinik - naprawdę świetny i dobrze wyposażony. Poza tym są te sławne warunki, dzięki którym można normalnie iść na rok wyżej, gdy się nie zdało jakiegoś przedmiotu.
Z minusów - nie wszystkie katedry już przeniosły się do nowego budynku i na przykład taka chirurgia jeszcze dla mojego rocznika prowadzona była w atmosferze starego szpitala psychiatrycznego Poza tym różne absurdy się zdarzają, ale żadna uczelnia nie jest od nich wolna.
Z minusów - nie wszystkie katedry już przeniosły się do nowego budynku i na przykład taka chirurgia jeszcze dla mojego rocznika prowadzona była w atmosferze starego szpitala psychiatrycznego Poza tym różne absurdy się zdarzają, ale żadna uczelnia nie jest od nich wolna.
Re: Przeniesienie z Wrocławia - III rok
Dziękuje za odpowiedź A orientujesz się może ile jest osób obecnie na 2 roku? I ile osób wylatuje na 3 roku (wylatuje czyli jest zmuszonych wziąć warunek i z jakiego najczęściej przedmiotu)?
Do Lublina mam bardzo blisko, wybrałam Wrocław a najbardziej kusi mnie Olsztyn
Do Lublina mam bardzo blisko, wybrałam Wrocław a najbardziej kusi mnie Olsztyn
Re: Przeniesienie z Wrocławia - III rok
Jestem teraz na 3 roku w Olsztynie . U nas jest w miarę spokojnie -:zobaczymy po sesji ale myślę że nie będzie większych szaleństw . Nauki od czapy ale rok mimo to bardzo spokojny. Zwaz tylko na to że niestety nasz dziekan tak zadecydował iż mamy egzamin z anapatow w sesji zimowej (1,5 roku) na 4 roku - niby są plany żeby to zmienic ale jak na razie nic z tego . Jakby co to priv
Re: Przeniesienie z Wrocławia - III rok
Co do Olsztyna, to mam dwie znajome(3rd i 5th rok) i znajomego(4th), którzy przenieśli się do nas z Wrocka i jedną z Lublina(4th rok). Ta z 5th roku najpierw była rok na moście(4th) - spodobało się i stwierdziła, że zostanie do końca studiów druga na 3rd roku, przeniosła się po 2nd roku do Oln, a znajomy z 4th roku przeniósł się po zaliczonym 3rd roku. Znajoma z Lublina przeniosła się po ukończonym 3rd roku.
Wszyscy sobie Olsztyn zachwalają. Z tego co od nich słyszałem, to w porównaniu do Olsztyna, w Lubinie nie otrzymuje się materiałów od prowadzących, tak jak np. u nas na farmie.
Podobno mamy o wiele więcej praktyki na klinikach niż we Wrocku - patrz chirurgia na 3rd roku(co prawda od 4-go roku wzwyż podobno na tym przedmiocie już tak kolorowo nie jest)
Znajoma która przeniosła się z Wrocka mówi, że na plus dla Oln jest też stosunek wykładowca/prowadzący/dziekan a student. Wg niej, plusem i zarazem minusem Olsztyna są czteropaki - egzaminy końcowe(epi, chirurgia, interny i rozród), które odbywają się dopiero po 11 semestrze. Z jednej strony wszystko na raz, z drugiej - we Wrocku, gdy wyleci się na takim bloku, to płaci się za niego 2 tysiaki(a co roku parę osób wylatuje).
Mówi, że z czystym sumieniem może Ci polecić Olsztyn, bo ma na bieżąco porównanie z 3, 4 i 5 rokiem we Wrocławiu
micra, to już nie tylko plany, ale pewna informacja(od samej pani dr).
Następny rocznik będzie kończył anapaty w sesji letniej na 4th roku
Wszyscy sobie Olsztyn zachwalają. Z tego co od nich słyszałem, to w porównaniu do Olsztyna, w Lubinie nie otrzymuje się materiałów od prowadzących, tak jak np. u nas na farmie.
Podobno mamy o wiele więcej praktyki na klinikach niż we Wrocku - patrz chirurgia na 3rd roku(co prawda od 4-go roku wzwyż podobno na tym przedmiocie już tak kolorowo nie jest)
Znajoma która przeniosła się z Wrocka mówi, że na plus dla Oln jest też stosunek wykładowca/prowadzący/dziekan a student. Wg niej, plusem i zarazem minusem Olsztyna są czteropaki - egzaminy końcowe(epi, chirurgia, interny i rozród), które odbywają się dopiero po 11 semestrze. Z jednej strony wszystko na raz, z drugiej - we Wrocku, gdy wyleci się na takim bloku, to płaci się za niego 2 tysiaki(a co roku parę osób wylatuje).
Mówi, że z czystym sumieniem może Ci polecić Olsztyn, bo ma na bieżąco porównanie z 3, 4 i 5 rokiem we Wrocławiu
micra, to już nie tylko plany, ale pewna informacja(od samej pani dr).
Następny rocznik będzie kończył anapaty w sesji letniej na 4th roku
Ostatnio zmieniony 10 cze 2016, o 11:04 przez Kami_il, łącznie zmieniany 5 razy.
Re: Przeniesienie z Wrocławia - III rok
Widzisz a wczoraj nam pani dr powiedziała že się nic nie zmieni nawet dla 1 roku. Kiedy to słyszałeś ? (dla nas lepiej przy ewentualnej poprawce)
Re: Przeniesienie z Wrocławia - III rok
micra, we wtorek i w środę. Szybko im się teorie zmieniają
Ostatnio zmieniony 10 cze 2016, o 11:04 przez Kami_il, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Przeniesienie z Wrocławia - III rok
Na trzecim roku pogromem są u nas mikroby, na warunek jest tyle osób, że wychodzą z tego dwie dodatkowe grupy złożone z samych powtarzających (ok. 70 osób). Są też waruny z farmakologii i patofizjologii, ale tu już jest umiarkowanievetwro pisze:I ile osób wylatuje na 3 roku (wylatuje czyli jest zmuszonych wziąć warunek i z jakiego najczęściej przedmiotu)?
Re: Przeniesienie z Wrocławia - III rok
JellyTime - na szczęście mikroby już za mną
Napiszcie mi jeszcze czy są możliwości rozwoju Jakieś koła naukowe itp
Napiszcie mi jeszcze czy są możliwości rozwoju Jakieś koła naukowe itp
Re: Przeniesienie z Wrocławia - III rok
Haha, widzę że fundujesz nam zabawę z cyklu: kto da więcej?
No to co do dalszej licytacji, to kół naukowych jest sporo - kilkanaście rzekłbym, ale nie proś mnie o ich wymienienie i dokładnych opis, bo polegnę
Wiem, że jak ktoś chce, to może zakręcić się na poliklinice(psokoty), albo wkręcić się w wyjazdy z prowadzącymi(konie i krowy)
No to co do dalszej licytacji, to kół naukowych jest sporo - kilkanaście rzekłbym, ale nie proś mnie o ich wymienienie i dokładnych opis, bo polegnę
Wiem, że jak ktoś chce, to może zakręcić się na poliklinice(psokoty), albo wkręcić się w wyjazdy z prowadzącymi(konie i krowy)
Re: Przeniesienie z Wrocławia - III rok
U nas to samoKami_il pisze:Wiem, że jak ktoś chce, to może zakręcić się na poliklinice(psokoty), albo wkręcić się w wyjazdy z prowadzącymi(konie i krowy)
Z takich zorganizowanych kół to kojarzę sekcję behawiorystyczną (ale skupiona na koniach bodajże), parazytologiczną, zwierząt egzotycznych, dermatologiczną i patofizjologiczną. Jest też coś na bydle, rozrodzie i internie, ale do tego jeszcze nie dotarłam
Re: Przeniesienie z Wrocławia - III rok
haha dokładnie tak Bo na razie jedyne czego jestem pewna to to, że nie chce studiować już we WrocławiuKami_il pisze:Haha, widzę że fundujesz nam zabawę z cyklu: kto da więcej?
micra - priv
Dzięki za wszystkie odpowiedzi, jak mi się coś nurtującego przypomni to będę pisała
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 2 Odpowiedzi
- 17453 Odsłony
-
Ostatni post autor: studenciak321
12 kwie 2016, o 18:50
-
- 0 Odpowiedzi
- 10753 Odsłony
-
Ostatni post autor: sigur
13 kwie 2015, o 16:46
-
- 1 Odpowiedzi
- 11738 Odsłony
-
Ostatni post autor: ich_bin
25 lip 2014, o 07:26
-
-
studia-przeniesienie
autor: xyz12 » 14 lis 2017, o 19:57 » w Przewodnik po uczelniach przyrodniczych - 1 Odpowiedzi
- 3488 Odsłony
-
Ostatni post autor: Piotrr
14 lis 2017, o 20:31
-
-
- 0 Odpowiedzi
- 6631 Odsłony
-
Ostatni post autor: raponer
7 lut 2016, o 18:20
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości