Przeniesienie ze stomatologii na medycynę

Porady jak się dostać na medycynę, na kierunek lekarski. Wykaz punktów na poszczególnych uczelniach. Materiały do nauki, testy. Wzajemna pomoc w nauce.
Awatar użytkownika
Andzia
Posty: 667
Rejestracja: 14 sie 2007, o 09:56

Przeniesienie ze stomatologii na medycynę

Post autor: Andzia »

Wątek może i był już wcześniej zakładany - szukając pobieżnie, nie znalazłam. W każdym bądź razie warto go odświeżyć.
Niejeden z kandydatów na medycynę rozważał opcję dostania się na stomatologię i ewentualnego potem przeniesienia na lekarski. Wątek zakładam głównie właśnie w tym celu, aby zebrać do kupy doświadczenia i informacje na ten temat.
Moje ogólne pytanie jest proste - czy istnieje taka możliwość? Czy wszystkie uczelnie umożliwiają tego typu transfery"? Jakie warunki należy spełnić? Czy znacie takie osoby, itp, itd.
Proszę, aby osoby, które są w stanie udzielić jakichś odpowiedzi, podeszły do tego poważnie .
Arnold
Posty: 1093
Rejestracja: 5 lut 2009, o 19:44

Re: Przeniesienie ze stomatologii na medycynę

Post autor: Arnold »

W Zabrzu z tego co wiem trzeba się dostać w rekrutacji. Jednak nie jest to zbytnio opłacalne, bo nie przepisują bio, histo, biofizę, anatomię, biochemię i fizjo.
foxy_
Posty: 230
Rejestracja: 8 maja 2009, o 22:56

Re: Przeniesienie ze stomatologii na medycynę

Post autor: foxy_ »

Na AM Wro kiedyś była taka możliwość, wszystko było nawet opisane jakąś ustawą. Z tego, co się orientuje zmienili to od zeszłego roku i teraz podobno robią problemy z takimi przenosinami się. Jak dokładnie to wygląda, to nie mam pojęcia niestety.
randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: Przeniesienie ze stomatologii na medycynę

Post autor: randomlogin »

Z kolei na CMUJ sie da na pewno. Nie wiem czy za srednia, czy z rekrutacji, w kazdym razie trafiasz od razu na wlasciwy rok. To znaczy znam przypadki i ze sredniej i z ponownej rekrutacji, ale ktory tryb przenoszenia jest tym mainstreamowym, a ktory dla tych ktorzy wola trudniejsza droge - nie wiem. Co do przedmiotow - z 1 roku nie ma sie zaliczonej na pewno anatomii, histologii chyba tez z 2 na pewno biochemii, fizjo chyba jest przepisywana, nie wiem jak biofizyka, ale biorac pod uwage, ze zajecia sa bardzo podobne a profesor rozsadny - mysle, ze tez. Ludzi ktorzy by sie przenosili pozniej nie znam, wiec nie wiem. Natomiast brak zaliczenia nie oznacza, ze musisz powtarzac caly przedmiot - koordynatorzy maja przygotowane szablony na podstawie roznic programowych miedzy stomatologia a lekarskim, i te czesci trzeba uzupelnic. Czasem jest tego mniej, czasem wiecej. Z biochemii na przyklad sprowadza sie to do calego roku seminariow, jednego semestru laborek (jeden odpada) i koniecznosci zdawania egzaminu - wiec szalu nie ma. Z anatomii z tego co pamietam rozmowy wystarczalo zaliczenie bodaj 3 z 8 kolokwiow (troche zgadujac byly to chyba: brzuch i miednica (hardcore), konczyna gorna i dolna).

Nie mowie, ze wszystko co napisalem do konca zgadza sie z prawda, bo sam tematem sie wybitnie nie interesowalem, ale zupelnie przypadkiem trafilem na kilka osob, ktore to zrobily - wiec wnioskuje, ze takie trudne to byc nie moze.
Awatar użytkownika
Andzia
Posty: 667
Rejestracja: 14 sie 2007, o 09:56

Re: Przeniesienie ze stomatologii na medycynę

Post autor: Andzia »

Super. Dzięki. Mnie osobiście interesuje Białystok, także gdyby ktoś się orientował, proszę napisać.
Awatar użytkownika
Falx
Posty: 165
Rejestracja: 17 mar 2009, o 10:45

Re: Przeniesienie ze stomatologii na medycynę

Post autor: Falx »

w Białym dziewczyna się przeniosła ze stomy na lek od razu na 2 rok, ale musiała się trochę nagimnastykować, by wszystko pozaliczać. Anatomii nie miała zaliczonej oczywiście, więc musiała chodzić z pierwszym rocznikiem. Grunt to różnice uzupełnić. Idź do dziekanatu - tam Ci wszystko powiedzą.
anya1306
Posty: 19
Rejestracja: 7 lip 2010, o 18:46

Re: Przeniesienie ze stomatologii na medycynę

Post autor: anya1306 »

A nie orientuje się ktoś z was czy można przenieść się ze stomy na lek jeszcze przed rozpoczęciem roku akademickiego ? Oczywiście mam wystarczająca liczbę punktów. i noramlenie w rekrutacji już bym była przyjetaZastanawiałam sie między tymi 2 i wybrałam stome zawiozłam papiery. ael teraz myślę że nie był to mój najlepszy wybór.
Awatar użytkownika
a_niap
Posty: 1613
Rejestracja: 21 lip 2008, o 16:02

Re: Przeniesienie ze stomatologii na medycynę

Post autor: a_niap »

Jesli zrezygnowalas z lek (nie donioslas dokumentów w terminie) to raczej jest to niemozliwe. Chyba ze jeszcze masz czas na doniesienie dokumentow na lekarski, wtedy wybierasz je ze stomy i zanoscisz na lek
randomlogin
Posty: 3779
Rejestracja: 24 kwie 2010, o 12:11

Re: Przeniesienie ze stomatologii na medycynę

Post autor: randomlogin »

Jestem chodzacym przykladem tego, ze jest to mozliwe. Na pewno nie wszedzie i nie zawsze, ale sprobowac nie zaszkodzi.
Jeden warunek - faktycznie bralas udzial w rekrutacji i zobaczylas napis zakwalifikowana przy swoim nazwisku, tyle, ze nie donioslas dokumentow w terminie. Jesli skladalas tylko na stome, a teraz sie Tobie odmienilo, to chocbys miala dosc punktow szans raczej nie ma.
Mi sie udalo na CMUJ, i w troche innej sytuacji - ja skladalem tylko na lekarski, zostalem zakwalifikowany, ale ze wzgledu na czynniki zewnetrzne wybralem tez lekarski, ale inne miasto. A potem czynniki zewnetrzne sie zmienily, i zdecydowanie preferowalem Krakow, ale bylo juz po czasie. Odbylem pare nieprzyjemnych rozmow, w czasie ktorych padalo z zaskakujaca regularnoscia zdanie Pan jest niepowazny i podobie, ale ze po mnie takie uwagi splywaja, to z tych rozmow i na podstawie uchwal senatu uczelnianego (mysle, ze zasady rekrutacji po tej lekturze znalem lepiej niz sam dzial rekrutacji) udalo mi sie ustalic, ze JEST to mozliwe. Nie pewne, ale mozna probowac.

Mowiac krotko - piszesz podanie. W wypadku CMUJ adresowalem je chyba do Wydzialowej Komisji Rekrutacyjnej. Nie pamietam teraz, w kazdym razie to jedna z tych rzeczy, ktore musisz znalezc w uczelnianych uchwalach odnosnie rekrutacji, ewentualnie dowiedziec sie od rzeczonego dzialu rekrutacji - do jakiego organu sklada sie wnioski i zazalenia. Nie mow o co chodzi - ot, cos sie Tobie nie podoba z rekrutacja i do kogo masz w tej sprawie pisac.

Jak juz wiesz do kogo, to piszesz. Tylko jesli masz uznac, ze bo mi sie w zyciu pomylilo to szkoda papieru. Nie chce namawiac do klamstwa, ja sam coz, mialem o tyle latwiej, ze powod mialem realny, ale jesli faktycznie Tobie zalezy, to jakas podstawke musisz znalezc. Jesli da sie do tego dorzucic jakies zalaczniki, to tym lepiej. Nie wiem, piszesz na przyklad, ze masz skolioze na tyle duza, ze bedzie Ci uniemozliwiala prace w gabinecie dentystycznym. Nie bylas swiadoma, ze to uniemozliwia otrzymanie prawa wykonywania zawodu, ale teraz wiesz, wiec chociaz lekarski i jakas specka, w ktorej to nie przeszkadza. Tylko widzisz, musisz uwazac. To akurat byl kiepski przyklad - RACZEJ nic takiego sie nie stanie, ale musisz brac pod uwage, ze to FAKTYCZNIE zamknie Tobie droge do szeregu specjalizacji lekarskich w razie gdyby ktos ten papier wyciagnal i chcial Tobie zaszkodzic (chociaz przy ocenianiu stanu zdrowia pod tym katem juz po studiach raczej zadne papierki ich nie obchodza - oni sami to wola sprawdzic z tego co wiem). Nie chce podawac konkretnych pomyslow, ale im lepszy bedzie powod i im lepiej bedziesz go mogla udokumentowac, tym lepiej. Dla jasnosci napisz tez, ze bralas udzial w rekrutacji, mialas taki a taki wynik, co powodowalo, ze zostalas zakwalifikowana do przyjecia etcetc. No i najwazniejsze - o co w zasadzie prosisz. Od tego w zasadzie zaczynasz podanie. Ja to ujalem w zdanie o przywrocenie mozliwosci dokonania wpisu na 1 rok studiow utraconej w wyniku uplywu przewdzianego Uchwala terminu czy cos takiego. Zaznacz, ze chcesz cos spowrotem - cos co juz mialas, ze w zasadzie chodzi tylko o daty, ze nie probujesz obejsc czegos istotnego. I postaraj sie - napisz ladnie, bez bledow w samej tresci, w poprawnym ukladzie graficznym i tak dalej. Dbaj o detal - moze nie pomoze, ale tez nie zaszkodzi.

Jak juz masz podanie, to idziesz z nim do Komisji (ew. wysylasz listem, wtedy koniecznie polecony, ale radze pojsc) i skladasz podanie i zalaczniki. Prosisz tez o potwierdzenie przyjecia - mozesz albo sama przyniesc dwie kopie, albo oni sami skseruja, ale niech na jednej bedzie napis przyjeto do rozpatrzenia i jakas pieczatka, jakis autograf, jakas data.

Od tego momentu sie modlisz. To znaczy jesli jestes wierzaca, jesli nie to albo a chwile badz, albo pij. To znaczy pewnie sa inne opcje, ale ja skorzystalem z tej ostatniej - szybciej minelo.

To rowniez bedzie regulowala odpowiednia uchwala, wiec mozesz poszukac - u mnie decydowalo glosowanie wszystkich czlonkow Komisji, decyzje podejmowano zwykla wiekszoscia glosow i mysle, ze tak jest w wiekszosci miejsc. Jak juz sie dowiesz, ze byl o jeden wiecej glos na tak niz na nie, to idziesz jeszcze troche pic, a potem sie zbierasz i zawozisz im papiery w terminie, ktory dostarcza Tobie razem z decyzja. (W zasadzie mozesz poczekac az przyjdzie polecony z oficjalna decyzja, wyznaczony termin nie moze mijac przed jego otrzymaniem. Ale gdyby minal, to znowu musisz pisac podania i sie meczyc, wiec prosciej po prostu dzwonic/sprawdzac strone rekrutacji, i zawiezc od razu.) Gdyby sie okazalo, ze jednak glosow na nie bylo wiecej. Coz, pierwszy krok algorytmu jest taki sam - idziesz jeszcze troche pic, a potem trzezwiejesz i chociaz kosztowalo Cie to mase nerwow, to chociaz masz poczucie, ze sprobowalas.

Powodzenia!
anya1306
Posty: 19
Rejestracja: 7 lip 2010, o 18:46

Re: Przeniesienie ze stomatologii na medycynę

Post autor: anya1306 »

Bardzo serdecznie Ci dziękuje za tak obszerną odpowiedz) Cały czas myśle nad tym i chyba na razie dam sobie rok aby jeszcze raz to wszytsko dobrze przemyśleć, bo we Wrocławiu z tego co słyszałam i co pisze w regulaminie nie ma większych problemów aby przenieśc się po 1 roku) A tak odbiegając już od tematu studiujesz teraz medycyne tak? Nie żałujesz ze się przeniosłeś? Może orientujesz się jak tak właściwie jest na stomatologii. ? I czy łatwiej zrobić ajkąś specjlizacje po lek czy stomie jeśli się nie ma tzw."pleców"
Adam1990
Posty: 132
Rejestracja: 25 cze 2007, o 18:06

Re: Przeniesienie ze stomatologii na medycynę

Post autor: Adam1990 »

[at], lepiej przemyśl sobie to bardzo dokładnie teraz i sprawdź rzetelnie czy i na jakich zasadach miałabyś możliwość przeniesienia. Ja rok temu idąc na stomę słyszałem, że w razie czego się przeniesiesz (ale nie we Wrocławiu), po czym okazało się że podstawowe przedmioty typu anatomia, histologia musiałbym zdawać od nowa. Dowiedz się czy zaliczyliby Ci oceny uzyskane na stomie, czy z powodu różnic programowych musiałabyś chodzić później na zajęcia uzupełniające, zdawać kolejne egzaminy itd.
Podobno łatwiej przenieść się później z leku na stomę (na początku nie ma zbyt wielu zajęć stomatologicznych), ale zastrzegam, że nie sprawdzałem tego na własnej skórze.
Awatar użytkownika
Medycyna Lwów
Posty: 5874
Rejestracja: 14 sty 2007, o 20:23

Re: Przeniesienie ze stomatologii na medycynę

Post autor: Medycyna Lwów »

na WUM jest to możliwe po 1 roku - przepisuję chemię med., biofizykę, biologię med, z histologii trzeba zaliczyć cytofizjologię, bo tym się różnią oba programy, wf, przysposobienia biblioteczne i tyle.
Awatar użytkownika
a_niap
Posty: 1613
Rejestracja: 21 lip 2008, o 16:02

Re: Przeniesienie ze stomatologii na medycynę

Post autor: a_niap »

Od tego roku juz trzeba zaliczać całą histologie.
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości