Ptasie ciekawostki - czy wiesz, że...?

WojtekB
Posty: 2241
Rejestracja: 31 sie 2007, o 08:17

Re: Najdziwniejsze, najbardziej wyjątkowe...

Post autor: WojtekB »

TutajDaniel pisze:To mała, włochata kula! ciekawe, jak utrzymuje równowagę bez ogona na tak małych nogach.
Przepraszam małych Są wystarczająco duże żeby kiwi mogło utrzymać równowagę. A w ogóle ma bardzo silne nogi i może nawet nimi poranić człowieka, który go złapie w ręce.

[ Dodano: Pon Cze 02, 2008 14:01 ]
Ciconia pisze:Mozna by jeszcze wspomniec o kowaliku Jedyny ptak ktory potrafi chodzic po drzewach glowa w dol
I niestety znalazłem innego ptaka, który potrafi schodzić z drzewa głową w dół. A jest nim Dzierzbowiec długodzioby (Falculea palliata), który żyje na Madagaskarze. Na tej wyspie ptak ten w pewnym stopniu zastępuje dzięcioły. Choć nie potrafi przebić drewna, sprawdza znajdujące się w drzewie otwory i pęknięcia. Długim (7 cm) dziobem wydłubuje ze szczelin kory owady, pająki i inne bezkręgowce.
grzyb_m
Posty: 994
Rejestracja: 3 lut 2007, o 13:50

Re: Najdziwniejsze, najbardziej wyjątkowe...

Post autor: grzyb_m »

skarabae pisze:Ach, przydałby się ktoś zorientowany na spacery, bo ja nadal walczę z pierwszą dziesiątką
Od nas wymagano coś ponad 20. To tak w miarę. Mogę powiedzieć, że większość w terenie poznam. Ale pokrzewki czarnołbistej to do końca życia się nie nauczę rozpoznawać
Co do Ciekawych ptaków to śpiew Lirogonów jest świetny. Na Wikipedii są zaprezentowane możliwości tych ptaków:

Kod: Zaznacz cały

pl.wikipedia.org/wiki/Lirogony
- u dołu strony pierwszy link.
WojtekB
Posty: 2241
Rejestracja: 31 sie 2007, o 08:17

[Film] Najdziwniejsze, najbardziej wyjątkowe...

Post autor: WojtekB »

grzyb_m pisze:Ach, przydałby się ktoś zorientowany na spacery, bo ja nadal walczę z pierwszą dziesiątką
Od nas wymagano coś ponad 20. To tak w miarę. Mogę powiedzieć, że większość w terenie poznam. Ale pokrzewki czarnołbistej to do końca życia się nie nauczę rozpoznawać
Też chciałbym tak trochę pod okiem specjalisty podszkolić się o ptakach, a nie tak jak teraz czysta amatorszczyzna.

Następnym ptakiem, którego chcę przedstawić jest Bąk (Botaurus stellaris), którego można prędzej usłyszeć niż zobaczyć w trzcinach




Nawet kiedy wieje silny wiatr potrafi poruszać szyją tak jak trzcina porusza się w wietrze by jak najlepiej wtopić się w szuwary.
ksycia
Posty: 1
Rejestracja: 4 cze 2009, o 12:55

ptaki i kokosy

Post autor: ksycia »

czy isnieja ptaki ktore w naturanym srodowisku odzywiaja sie kokosami? pomagajac sobie przy tym np dziobem?
WojtekB
Posty: 2241
Rejestracja: 31 sie 2007, o 08:17

Re: ptaki i kokosy

Post autor: WojtekB »

ksycia pisze:czy isnieja ptaki ktore w naturanym srodowisku odzywiaja sie kokosami? pomagajac sobie przy tym np dziobem?
Nie sądzę żeby jakiś ptak była na tyle zręczny i silny, aby rozerwać włókna i rozbić zdrewniałą skorupę Do tej pory nie słyszałem o gatunku ptaka zdolnym do rozbicia orzecha kokosowego
Detektyw Monk

Błotniak łąkowy

Post autor: Detektyw Monk »

Muszę się czymś pochwalić.Parę lat temu byłem na spacerze koło swych rodzimych Łosic .Szedłem przez pola i zobaczyłem lecącego dużego popielatego ptaka,zatrzymałem się by go lepiej obejrzeć .wtedy zdałem sobie sprawę ,że obok mnie lata błotniak łąkowy -samiec.Później dowiedziałem się ,że rusza w mojej okolicy plan ratowania tego gatunku.
Smoczka
Posty: 2
Rejestracja: 26 sie 2009, o 09:15

Re: Błotniak łąkowy

Post autor: Smoczka »

O brawka! a u mnie samiec i samica skowronków zrobili se gniazdo w kwiatku wiszącym na balkonie . Później miały małe i gdy podlewaliśmy z mamą tego kwiatka to wszystkie małe wyskakiwały i musiałyśmy je zbierać i wrzucać spowrotem do gniazda. Ale później wszystkie porzuciły gniazdo i ono zostało na pamiątkę . A te małe były takie słodkie!
A ze zwierząt mam : rybki i żółwia.
WojtekB
Posty: 2241
Rejestracja: 31 sie 2007, o 08:17

Re: Błotniak łąkowy

Post autor: WojtekB »

Już gdzieś pisałem na forum, że w zeszłym roku miałem okazję z bliska obserwować gniazdującą parę błotniaków stawowych. Niestety w tym roku już się nie pojawiły - na szczęście powróciły na swoje stare stanowisko (na moje nieszczęście oddalone o 3 km ).
Detektyw Monk

Krogulec

Post autor: Detektyw Monk »

Mam pytanie .Czy usiadł kiedyś Wam na balkonie krogulec? U nas tak ,niestety nie wiem co może być tego przyczyną .To dziki ptak ,a okolica jest dość głośna.Może jest na forum jakiś obserwator ptaków i znawca ich obyczajów .Chodzi mi ,o to czy ptaki drapieżne często pojawiają się wśród ludzi.
Awatar użytkownika
badger
Posty: 2075
Rejestracja: 27 sty 2007, o 18:59

Re: Krogulec

Post autor: badger »

Detektyw Monk pisze:Chodzi mi ,o to czy ptaki drapieżne często pojawiają się wśród ludzi.
zależy od gatunku, pustułki często żyją w miastach i osiedlają się nawet na domach ludzi, krogulce, myszołowy i błotniaki stawowe pospolicie występują na obszarach rolniczych więc im także człowiek jest znany. Tyle wiem z własnych obserwacji gdyż ornitologiem nie jestem)
Awatar użytkownika
Astacus
Posty: 866
Rejestracja: 12 sty 2007, o 13:53

Re: Krogulec

Post autor: Astacus »

Sokół wędrowny także bywa widywany wśród ludzi.
pomorek
Posty: 127
Rejestracja: 16 lip 2008, o 13:44

Re: Krogulec

Post autor: pomorek »

Jesteś pewien ze to był krogulec? Akurat to jest gatunek związany z lasami. No chyba ze teraz jak jest okres przelotu ptaków zawitał do miasta.

Co do przebywania wśród ludzi - ptaki drapieżne tak samo jak i inne gatunki ucza sie zycia wsród ludzi - do czego zmusza je zanik ich siedlisk, jak jest np w przypadku pustułki.
Ale niektóre ptaki jak np niektóre sowy od dawna sa zwiazane z siedliskami ludzkimi.
WojtekB
Posty: 2241
Rejestracja: 31 sie 2007, o 08:17

Re: Krogulec

Post autor: WojtekB »

Detektyw Monk pisze:Mam pytanie .Czy usiadł kiedyś Wam na balkonie krogulec? U nas tak ,niestety nie wiem co może być tego przyczyną .To dziki ptak ,a okolica jest dość głośna.Może jest na forum jakiś obserwator ptaków i znawca ich obyczajów .Chodzi mi ,o to czy ptaki drapieżne często pojawiają się wśród ludzi.
W mieście nie mieszkam, ale z tego co wiem krogulec nie jest wielką sensacją w mieście
jakby na Twoim balkonie usiadł bielik to co innego
No dobra a tak na serio są gatunki mniej lub bardziej związanych z rozwojem urbanizacji. Wśród drapoli do synantropów należą sokoły wędrowne tzw. populacji miejską. Dla innych gatunków tj. tytułowego krogulca czy jastrzębia miasto stanowi tylko miejsce gdzie mogą zdobyć pożywienie i to tylko przez okres jesienno-zimowy, gdy duże mrozy zmuszą je do szukania pożywienia w mieście. Wyżej wymieniona pustułka też jest spotykana w miastach, gdyż często zakłada gniazda na wieżach kościołów i wysokich budynków - nawet gdzieś słyszałem o przypadku założenia gniazda przez pustułkę w donicy na balkonie. Jednak pokarm zdobywa na nieużytkach i polach
pomorek pisze:Jesteś pewien ze to był krogulec? Akurat to jest gatunek związany z lasami. No chyba ze teraz jak jest okres przelotu ptaków zawitał do miasta.
Możliwe (choć nie wiem czy nie za wcześnie na migrację krogulców), ewentualnie mógł to być młody jastrząb, który szuka swojego rewiru łowieckiego
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości