rekrutacja 2010/2011-matematyka

[michaldance]

275. Oby wystarczyło

[Aszyn]

tekst 275 - oby wystarczyło. zakrawa mi o ironię.



Moje marzenia o CM UJ odeszły w zapomnienie wraz z maturą z maty. Moje 82 z rozszerzenia są niczym w porównaniu z waszym 95 z podstawy.

[mala_blondyneczka91]

a to ty podstawy nie pisałes?
wszyscy chetni na UJ szacują sobie z matmy podst wiecej niz 90%?

[Aszyn]

Ja jestem 89. Wyobraźmy sobie, że studiowałem dwa lata coś całkowicie odmiennego niż medycyna i naraz się decyduję na medycynę. Zdaję maturę z biologii, chemii pierwszy raz. Nawet mnie nie można nazwać zagrożeniem zeszłego roku, ale maty PP nie pozwolą mi pisać, bo już kiedyś PR pisałem ( zresztą nawet jakbym nie pisał, to nie mógłbym PP z maty - ponoć z fizyki można, ale ja też już pisałem fizykę PR, więc nie mogę tej podstawy.)

Szkoda, że trafia to w osoby, które nie tyle próbują się dostać po raz wtóry, co pierwszy raz, ale po latach.

[oszka]

275. Oby wystarczyło

jaj sobie z nas robisz? milutko

[yluree]

co niektórych zdziwko weźmie chyba w dniu wyników

[yluree]

mi pani z dzialu rekrutacji na umedzie w łodzi (stoma) powiedziała dzisiaj ze za biologie 200, chemie 200, a podstawowa matematyka 100

UMed Łódź mnoży każdy rozszerzony przedmiot x2, a podstawowy x1. Z tym, że biologia i chemia są obowiązkowo rozszerzone, a matematyka/fizyka jest do wyboru: podstawowy (wtedy max. można dostać 100 pkt w rekrutacji) lub rozszerzony (max. 200, każdy punkt z matury mnożony x2)

Krakowski UJ nie ma takiego przelicznika, i tam 1% z matmy podstawowej lub rozszerzonej = 1 pkt rekrutacyjny.

Wszystko zależy od uczelni i przyjętych przeliczników bądź ich braku.

No właśnie, więc do Łodzi bez sensu się pchać z mat. podst. (do tej pory nawet nie pozwalali) bo nawet ze 100 % raczej nie styknie, bo to jakby bardzo mierna ilość punktów z rozszerzonej

[delan0ue]

co niektórych zdziwko weźmie chyba w dniu wyników

czemu niby? ja tez cos sobie w tych okolicach licze- 98-chemia, 96- matma i 80- bio

[Stalowy]

Mam 280, nie no rezygnuję, nie da rady w tym roku

Zwalniam Wam miejsce, idę do Szczecina, może tam się dostanę z tym moim miernym wynikiem

[konrado]

hej, ja licze sobie gdzies tak chem-97 bio~90 mat-94 czyli razem 281, mam nadzieje ze to wystarczy bo w tym roku próg będzie naprawde wysoki a gdzie indziej nie składam

[Betusia]

Jak ja bym chciała za rok mieć takie wyniki. Pozazdrościć
Konrado ja bym się nie martwiła, myślę że sie dostaniesz i będziesz pewnie wysoko na liście

[Aszyn]

Ludzie, proszę, opanujcie się. W innych tematach ostrzegano przed takimi właśnie ludźmi jak wy. Na forum jestem może 2 miesiące, więc nie wiem jak było w zeszłym roku, ale doszły mnie słuchy, że ludzie na forum, w poprzednich latach, którzy od kopa dostaliby się na wszystkie uczelnie panikują najbardziej, robią estymacje i wydziwiają. Jeśli, ktoś składa do Krk tylko i wciąż się boi, że się nie dostanie, niech może złoży jeszcze jedną deklarację. Może wtedy takie teksty nie będą się tu pojawiać.

Rozumiem, że medycyna jest dla was ważna, nie twierdzę, że mniej niż dla mnie. Ogromnie wam zazdroszczę takiego wyniku, bo mój jak dobrze pójdzie, to będzie w okolicach 240 i jak się uda to do Łodzi się dostanę, choć chciałbym zostać w Krakowie, ale czytając ten temat to zaczynam wątpić, czy Kraków to byłby dobry wybór. Jeśli większość ludzi, którzy się tam dostaje myśli w taki sposób jak niektóre persony z tego forum, to wręcz dziękować będę losowi, że mnie do Krk nie przygnał.

Zastanawiałem się też kiedyś, jaka duża jest grupa osób, które są po prostu ogromnie inteligentne i mądre, lub świetnie napiszą maturę i po prostu idą na medycynę, bo przecież to renoma i tam się tak ciężko dostać, A ja tam się dostanę z palcem w nosie", a później okazuje się, że są to największe konowały, bo oprócz nadludzkich predyspozycji do nauki, nie mieli nic co byłoby cenione na tych studiach i w zawodzie lekarza.

[yluree]

ja natomiast zastanawiam sie nad tym jak ktos kto bedzie mial 270+ pkt moze pisac tak glupie posty?