"Robaki" w domu, czyli owady/stawonogi do rozpoznania vol.2

[george164]

Witam, proszę o identyfikację. Owad latający, po powierzchniach porusza się szybko, ciągnie go do światła, chyba tez do jedzenia, jak leci blisko ucha to słychać odgłos komara.

zdjęcie w dużym powiększeniu. Normalnie lekko większy od meszki

[george164]

Witam, proszę o identyfikację. Owad latający, po powierzchniach porusza się szybko, ciągnie go do światła, chyba tez do jedzenia, jak leci blisko ucha to słychać odgłos komara.

zdjęcie w dużym powiększeniu. Normalnie lekko większy od meszki

[Keti]

A nie muszka owocowa?

[george164]

Raczej to nie owocówka, niema takiego kształtu muchwatego". Jest bardziej podłuzny

[smoko44]

Witam,

od jakiegoś czasu znajduje w mieszkaniu małe robaczki. Próbowałem je zidentyfikować lecz bezskutecznie.
Mają ok 1-2 mm długości, twardą skorupę oraz po rozgnieceniu wydają specyficzną intensywną woń (mi przypominającą smar samochodowy ).
Pomóżcie proszę zidentyfikować co to za owad.

Nikt nie wie co mnie odwiedza?

[vakuu]

Witam wszystkich,

Jakieś 3 tygodnie temu przeniosłem się do nowego mieszkania. Mieszkanie wynajmuje dlatego zakupiłem używane meble - to tak tytułem wprowadzenia
Jakiś tydzień temu pojawiły się robaki. Ekspertem nie jestem dlatego proszę o pomoc!

W mojej ocenie są to te same robaki, o które pytał smoko44.

Trochę poszperałem i podpierając się fotografią (wiedzy brak) określiłem, że może być gatunek chrząszcza en.wikipedia.org/wiki/Lyctus_brunneus
Z tego co wyczytałem to atakuje on drewno.

Proszę o potwierdzenie lub identyfikację oraz o informację na ile groźne są to robaki - dodam, że w domu są małe dzieci!

Jakieś (nie)humanitarne sposoby pozbycia się niechcianych lokatorów?

Dziękuję za każdą pomoc!

[vakuu]

Mała aktualizacja. Prawdopodobnie wychodzą spod podłogi (dom jednorodzinny - częściowo drewniany) Czy możliwe, że wlazły w konstrukcję domu? Jakiś pomysł na walkę z nimi? Chemii wolałbym unikać ze względu na małe dzieci.

Z góry dziękuję za pomoc.

[xCartman]

Witam,
byłbym bardzo wdzięczny gdyby ktoś pomógł mi zidentyfikować

trochę przykro, że nikt nie odpowiedział wcześniej na post tego osobnika (chyba, że nie zauważyłam). otóż mam takich kolegów mnóstwo w schowku na pościel w narożnej kanapie. czy ktoś jest w stanie powiedzieć co to są za koledzy i czy jest się czym martwić, czy wystarczy tylko odkurzyć i poprać i nie wrócą?

[Kwiatowa Wróżka]

To są rybiki. Tak naprawdę to nieszkodliwe robaczki. Nie pojawiają się wyłącznie w brudnych mieszkaniach, lubią łazienki bez okien - miejsca, gdzie jest ciepło i wilgotno lub łazienki umieszczone blisko kuchni.
Jednak jeśli bardzo przeszkadzają, to w celu ograniczenia ich liczby należy zawsze zostawiać otwarte drzwi do łazienki, by się wietrzyła. Oczyścić, wypełnić, zakitować itp. jakieś szczeliny i otwory.
Ewentualnie można użyć trochę kwasu borowego z cukrem pudrem przy fugach (produkty te nie są w małych ilościach szkodliwe dla ludzi i zwierząt - lepiej jednak na ten czas nie wpuszczać pupili do łazienki.)

[xCartman]

Boże, jak dobrze że znalazła ten wątek.
Ja też miesiąc temu wprowadziłam się do nowego, wynajmowanego mieszkania. To odnowiona kamienica w centrum miasta. Z tego co zdążyłam się zorientować mimo remontu, który przeprowadzili właściciele wiem, ze poprzedni lokatorzy byli po prostu brudasami. Mój problem polega na tym, że w łazience, chyba spod fug, wychodzą jakieś małe, szare robaki. Co z tym robić ? jak z tym walczyć ? Też nie chciałabym używać jakiś chemikaliów, gdyż mam w domu zwierzęta.

to są rybiki, ekspertką nie jestem ale są całkiem popularne, zwłaszcza w łazienkach, bo lubią wilgoć. osobiście miałam je w kuchni, są jeszcze jakieś czarne(?) poza srebrnymi. wychodzą głównie jak jest ciemno, takie incognito koleżki. znalazłam u siebie w kuchni pająka i odkryłam, że pająki jedzą rybiki, już ich praktycznie nie mam w kuchni. nie są raczej szkodliwe. spotkasz je naprawdę w bardzo wielu domach.

[Kwiatowa Wróżka]

smoko44 i vakuu, to prawdopodobnie Trojszyk ulec, nieciekawy szkodnik magazynowy

Uszkadza i zanieczyszcza wiele produktów, jak zboża, orzechy, mąka, czy suszone owoce (

[xCartman]

trochę przykro, że nikt nie odpowiedział

przepraszam, że post pod postem. i tak, cytuje samą siebie, bo obawiam się, że gdybym edytowała to nikt by nie zauważył

odkryłam, że ta larwa to larwa szubaka. sądząc po larwach to dokładniej szubak smirnova. znalazłam go po ponad tygodniowym wyjeździe z domu w pościeli. nie było ich dużo, wyczyściłam również wszystko za łóżkiem, tam też było parę. teraz brzydzę się spać.
znalazłam również kolegę żuczka, samca. w przedpokoju. mam pytanie. czy mam się czym martwić? duża jest szansa, że te larwy znowu pojawią mi się w pościeli? już trochę poczytałam na ich temat i wiem, że mogą wziąć się z brudu pod np. łóżkiem, tj sierść kota (którego mam i której bywa dużo), jakieś resztki jedzenia pod łóżkiem zaciągnięte przez kota. miałam pod nim spory bałagan. jeżeli będę regularnie sprzątać pod i w łóżku to jest szansa, że to już się nie pojawi?
pamiętam, że w starym rodzinnym domu miałam takie małe brązowe żuczki na łożku czasem, to prawdopodobnie były właśnie one, może przywlokłam je ze sobą do nowego domu, a po zmianie łóżka po jakimś czasie wlazły w to nowe. strasznie się martwię, że będzie tego więcej. jak jeden randomowy kolega przemknie się przez przedpokój to mi to nie przeszkadza, no ale larwy w pościeli. masakra.
teraz chciałabym wiedzieć o nich wszystko, dosłwnie. nawet nie mam pomysłu gdzie mogłoby być gniazdo, czy coś. czy da się tego jakoś skutecznie pozbyć?

[Polola]

Od niedawna zauważyłam że po oknie balkonowym z którego wychodzi się na mały ogródek, biegają malutkie czarne robaczki albo pajączki,nie umiem tego określić.Po zrobieniu foto i mega powiększaniu widać że mają pomarańczowe nóżki.Są maluteńkie chodzą po całym plastikowym oknie,pod oknem jest ich setki wchodzą do szczelin po roletach i tam sie gromadzą w większych grupach oraz pod oknami.Rozchodzą się po elewacji budynku i pchają się do mieszkania.Po ich zgnieceniu pozostaje pomarańczowo-czerwony ślad a z niektórych zielony.Błagam o identyfikacje i poradę czym się tego pozbyć.Na ogródku mam tylko trawę i jednego rododendrona.