Biolog.pl

Hej, czy może mi ktoś powiedzieć, czy z zakupem materiałów trzeba się śpieszyć tu i teraz, czy raczej jeszcze będą dostępne później? Moim zdaniem nie ma sensu się spieszyć, w październiku będzie jeszcze kiermasz z książkami i notatkami. Poza tym zamiast książki kupować można je wypożyczyć na cały s...

Jeżeli ktoś jeszcze chciałby kupić materiały

Zapraszam wszystkich zainteresowanych na Dzień Otwarty Wydziału Farmaceutycznego z Oddziałem Analityki Medycznej Uniwersytetu Medycznego im. Piastów Śląskich we Wrocławiu

Winozpo&#x142udnia25 pisze:czy uczelnia ma jakieś wymagania względem nich (materiał, z którego są wykonane itp.)?

Tak, fartuch powinien być wykonany w 100% z bawełny.

Matematyka powita was najpierw granicami, później przejdziemy w pochodne, całki i różniczki (polecam się tego naprawdę nauczyć, ponieważ na chemii fizycznej trzeba je umieć, aby przekształcać niektóre wzory mogące pojawić się na egzaminie!) Co za brednie Ja tam dalej całek nie ogarniam Wogole stwie...

Poza tym drogo, Miękisz może spoko, ale za skrypt z biofizyki przelecisz prawie dwukrotnie, to samo z łaciną

czy na początku ciężko jest z różnicą poziomów między liceum, a początkiem studiów? Czy jak ktoś ma mocne podstawy to jest do ogarnięcia? Chociaż z początku wydaje się ciężko, z perspektywy czasu różnica poziomów nie wydaje się zbyt wielka- trzeba jedynie wkręcić się w studencki tryb nauki, a to pe...

Też w sumie mogę na jakieś pytania odpowiedzieć

Niektóre książki (np. mikrobiologię) można dostać w ksero przy klinikach, resztę drukuje się z pdf-ów albo kseruje pod kogoś. W październiku odbywa się też kiermasz pod akademikiem, gdzie zresztą też łatwo odkupić materiały pod starszych lat.

Na Szewskiej od pol roku nie ma zajęć, a ksero nie istnieje jeszcze dłużej

Akademiki rzeczywiście są kawałek od Borowskiej, nie ma dojazdu bez chociaż jednej przesiadki, ale mimo wszystko polecam

Jeśli chodzi o przeprowadzkę to na Borowskiej ma też powstać wydziałowa Katedra Mikrobiologii. Nie wiadomo tylko czy się wyrobią do przyszłego roku bo sa problemy z kadra.

ja miałem okulistę, badanie słuchu i mierzenie ciśnienia, w gabinecie jakieś stukanie w kręgosłup, stetoskop i tego typu pierdoły. całość nie licząc stania w kolejkach zajęła jakieś 20 minut.
Wrocław, ul. Joannitów -jakby kogoś interesowało